« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-27 00:53:12
Temat: Niedowaga - chce przytycWitam.
Mam 179 cm wzrostu i 60kg, Wygladam nieciekawie - chudy jakbym nie mial co
jest.
Problem jest taki ze mam jedzenia pod dostatkiem ale nie moge jakos go jesc
;-/ Rano na sniadanie zjadam 2 kromki chleba z szynka (mam 20 lat, w tym
wieku kumple jedza po 3- 4). W szkole jesc mi sie nie chce. Jak jestem juz
glodny i mi zoladek sie odzywa, to byle rosolek wystarczy i na 2 nie mam
ochoty zbytnio.
Jak sie zmusic do jedzenia? Czy jedzenie tylko tego co mi najbardziej
smakuje (np. pizza, hamburgery, hot-dogi) powiekszy mi zoladek i bede
normalnie mogl jesc? A moze mam wcinac jakies odzywki typu Gainer?
Mam juz dosc swojej wagi i wygladu szkieleta.
Blagam pomozcie!!!
Pozdrawiam :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-27 10:22:12
Temat: Re: Niedowaga - chce przytyc> Mam 179 cm wzrostu i 60kg, Wygladam nieciekawie - chudy jakbym nie mial co
> jest.
> Problem jest taki ze mam jedzenia pod dostatkiem ale nie moge jakos go
> jesc ;-/ Rano na sniadanie zjadam 2 kromki chleba z szynka (mam 20 lat, w
> tym wieku kumple jedza po 3- 4). W szkole jesc mi sie nie chce. Jak jestem
> juz glodny i mi zoladek sie odzywa, to byle rosolek wystarczy i na 2 nie
> mam ochoty zbytnio.
> Jak sie zmusic do jedzenia? Czy jedzenie tylko tego co mi najbardziej
> smakuje (np. pizza, hamburgery, hot-dogi) powiekszy mi zoladek i bede
> normalnie mogl jesc? A moze mam wcinac jakies odzywki typu Gainer?
> Mam juz dosc swojej wagi i wygladu szkieleta.
> Blagam pomozcie!!!
> Pozdrawiam :)
Wielu tu pewnie Ci zazdrości tak małego łaknienia. No cóż ja też - gruba nie
jetem ale wciąż się muszę kontrolować żeby nie przytyć :>
Myślę że te odżywki to nienajgorszy pomysł, w końcu domorośli "pakerzy"
jedzą je na przyrost masy więc u Ciebie też powinny wywołać taki efekt. Na
stronach dla kulturystów tez pewnie znajdziesz jakies przepisy dań bogatych
w białko i kalorie. To co lubisz tzn - pizza, chamburgery i ogólnie rzecz
biorąc fast food też powinien pomóc Ci przytyć - możesz sobie tego
zafundować jakieś hurtowe ilości tyle że nie zapominaj wtedy o warzywach i
owocach - chociażby jedno jabłko przegryź, a co do warzyw to polecam sok
tymbarku fit warzywny - szczególnie smak śródziemnomorski - smakuje jak
pizza i dzieki temu jest przepyszny! Możesz jeść pizze zapijając tym sokiem
;) No i jak wiadomo słodycze też tuczą i nie musisz się przed nimi wzbraniać
:)
Iza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-27 11:01:04
Temat: Re: Niedowaga - chce przytyc Ja mam 177 cm i do 4go roku studiów moja waga wahała się pomiędzy 59, a 61
kg. Nie wiem co się stało, ale kiedy po długim czasie (wakacje tuż po
ukończeniu studiów) zważyłem się waga wskazała 68,8 kg (pamiętam jak dziś
;-) . To nadal mało, ale nie spada ani troszeczkę i powoli zbliża się do
magicznej granicy 70 kg.
Mam kilka hipotez dotyczących takiej zmiany:
- po pierwsze primo: na 5tym roku zrobiło się nieco luźniej w kwestii nauki
(mniej stresu?)
- po drugie primo: pod koniec wakacji po 4tym roku (to też pamiętam jak
dzisiaj) zapaliłem ostatniego papierosa (czasem jeszcze zapalę, ale musi być
duża okazja - Sylwester itp.; wcześniej paliłem przeciętnie paczkę dziennie
:-(
- i po trzecie wreszcie: zmiana mieszkania, (za) bardzo uregulowane sprawy
w życiu prywatnym itp.
I co chyba dosyc istotne - znam wiele osób (naszej płci), które ten okres
także kojarzą z przyrostem masy (niekoniecznie mięśniowej ;-).
Użytkownik "Burner" <b...@i...plUSUN> napisał w wiadomości
news:drbr01$2cn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Mam 179 cm wzrostu i 60kg, Wygladam nieciekawie - chudy jakbym nie mial co
> jest.
> Problem jest taki ze mam jedzenia pod dostatkiem ale nie moge jakos go
> jesc ;-/ Rano na sniadanie zjadam 2 kromki chleba z szynka (mam 20 lat, w
> tym wieku kumple jedza po 3- 4). W szkole jesc mi sie nie chce. Jak jestem
> juz glodny i mi zoladek sie odzywa, to byle rosolek wystarczy i na 2 nie
> mam ochoty zbytnio.
> Jak sie zmusic do jedzenia? Czy jedzenie tylko tego co mi najbardziej
> smakuje (np. pizza, hamburgery, hot-dogi) powiekszy mi zoladek i bede
> normalnie mogl jesc? A moze mam wcinac jakies odzywki typu Gainer?
> Mam juz dosc swojej wagi i wygladu szkieleta.
> Blagam pomozcie!!!
> Pozdrawiam :)
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-01-27 11:05:41
Temat: Re: Niedowaga - chce przytyc A jeżeli o mnie, to z fastfoodem bym się nie spieszył. Rozpieprzysz sobie
wątrobę i będziesz żałował.
Jeżeli to dla Ciebie aż tak wielki problem, to zgłoś się do lekarza i może
tam szukaj pomocy. Albo - odżywki + siłownia.
> Użytkownik "Burner" <b...@i...plUSUN> napisał w wiadomości
> news:drbr01$2cn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Witam.
>> Mam 179 cm wzrostu i 60kg, Wygladam nieciekawie - chudy jakbym nie mial
>> co jest.
>> Problem jest taki ze mam jedzenia pod dostatkiem ale nie moge jakos go
>> jesc ;-/ Rano na sniadanie zjadam 2 kromki chleba z szynka (mam 20 lat, w
>> tym wieku kumple jedza po 3- 4). W szkole jesc mi sie nie chce. Jak
>> jestem juz glodny i mi zoladek sie odzywa, to byle rosolek wystarczy i na
>> 2 nie mam ochoty zbytnio.
>> Jak sie zmusic do jedzenia? Czy jedzenie tylko tego co mi najbardziej
>> smakuje (np. pizza, hamburgery, hot-dogi) powiekszy mi zoladek i bede
>> normalnie mogl jesc? A moze mam wcinac jakies odzywki typu Gainer?
>> Mam juz dosc swojej wagi i wygladu szkieleta.
>> Blagam pomozcie!!!
>> Pozdrawiam :)
>>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-01-27 11:11:08
Temat: Re: Niedowaga - chce przytycFri, 27 Jan 2006 12:01:04 +0100, na pl.sci.medycyna, Radosław Rossa
napisał(a):
> I co chyba dosyc istotne - znam wiele osób (naszej płci), które ten okres
> także kojarzą z przyrostem masy (niekoniecznie mięśniowej ;-).
>
Po jakimś czasie organizm przestaje rosnąć i nistety wtedy ma już coraz
większe problemy z neutralizacją i prawidłowym wydalaniem różnego
dziadostwa, które ludzie w siebie ładują. Między innymi wątroba robi się
coraz bardziej zanieczyszczona, a to ona robi główny odsiew substancji
szkodliwych.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-01-27 11:13:02
Temat: Re: Niedowaga - chce przytycFri, 27 Jan 2006 01:53:12 +0100, na pl.sci.medycyna, Burner napisał(a):
> Problem jest taki ze mam jedzenia pod dostatkiem ale nie moge jakos go jesc
> ;-/ Rano na sniadanie zjadam 2 kromki chleba z szynka
>
Chleb z mięsem to jeden z podstawochych błędów żywieniowych i od takiego
jedzenia organizm nie będzie miał prawidłowej wagi ani nie będzie zdrowy.
Jedni będą grubi, drudzy chudzi, a jeszcze inni może i będą wyglądać
prawidłowo, ale będą ich i tak męczyły różne dolegliwości.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-01-27 12:04:08
Temat: Re: Niedowaga - chce przytyc> Witam.
> Mam 179 cm wzrostu i 60kg, Wygladam nieciekawie - chudy jakbym nie mial co
> jest.
> Problem jest taki ze mam jedzenia pod dostatkiem ale nie moge jakos go jesc
> ;-/ Rano na sniadanie zjadam 2 kromki chleba z szynka (mam 20 lat, w tym
> wieku kumple jedza po 3- 4). W szkole jesc mi sie nie chce. Jak jestem juz
> glodny i mi zoladek sie odzywa, to byle rosolek wystarczy i na 2 nie mam
> ochoty zbytnio.
> Jak sie zmusic do jedzenia? Czy jedzenie tylko tego co mi najbardziej
> smakuje (np. pizza, hamburgery, hot-dogi) powiekszy mi zoladek i bede
> normalnie mogl jesc? A moze mam wcinac jakies odzywki typu Gainer?
> Mam juz dosc swojej wagi i wygladu szkieleta.
Mam podobny problem, lat 21, wzrost 183, waga 68 - przez ostatnie lata przytyłem
3 kg, na nic nie choruje, jedzenia mam pod dostatkiem, śniadań nie jadam, jadam
obiady i kolacje + owoce i słodycze, pije napoje gazowane, cherbate i piwo,
wyniki krwi mam dobre, ciśnienie i puls także
Przy moim wzroście waga 75 - 80 byłaby chyba odpowiednia.
Jestem starsznie chudy szczególnie: ręce, nogi, klata ( odstające obojczyki ).
Nie jeżdze nad morze, nie chodze na basen bo się wstydze swojej budowy. Ciekawe
jeszcze ile lat to potrwa.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-01-27 13:20:39
Temat: Re: Niedowaga - chce przytyc27 Jan 2006 13:04:08 +0100, na pl.sci.medycyna, Łukasz Brol napisał(a):
> Mam podobny problem, lat 21, wzrost 183, waga 68 - przez ostatnie lata przytyłem
> 3 kg, na nic nie choruje, jedzenia mam pod dostatkiem, śniadań nie jadam, jadam
> obiady i kolacje + owoce i słodycze, pije napoje gazowane, cherbate i piwo,
> wyniki krwi mam dobre, ciśnienie i puls także
>
No i sam sobie dałeś odpowiedź czemu jesteś takim chuderlakiem. Może
zacznij jeść śniadania, bo rano organizm najlepiej przyswaja składniki
odzywcze, a zrezygnuj z kolacji gdyż wieczorem tylko niszczysz układ
trawienny. Jak już wspomniałem złe odżywianie nie tylko powoduje otyłość,
ale chudość też i zależy to jedynie od typu organizmu co komu bedzie
dolegało.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-01-27 15:11:49
Temat: Re: Niedowaga - chce przytyc"Łukasz Brol" <c...@o...pl> napisał(a)
wnews:4c53.000000e0.43da0c38@newsgate.onet.pl:
> Mam podobny problem, lat 21, wzrost 183, waga 68 - przez ostatnie lata
> przytyłem 3 kg, na nic nie choruje, jedzenia mam pod dostatkiem,
> śniadań nie jadam, jadam obiady i kolacje + owoce i słodycze, pije
> napoje gazowane, cherbate i piwo, wyniki krwi mam dobre, ciśnienie i
> puls także
Ja za pare miesiecy tez bede miec 21 ;) i moj wzrost to 188cm i waze 65-
66kg. Wyniki krwi tez mam ok. Cisnienie i puls takze.
> Przy moim wzroście waga 75 - 80 byłaby chyba odpowiednia.
> Jestem starsznie chudy szczególnie: ręce, nogi, klata ( odstające
> obojczyki ). Nie jeżdze nad morze, nie chodze na basen bo się wstydze
> swojej budowy. Ciekawe jeszcze ile lat to potrwa.
Ja tam czasem chodze na basen, bo niby czemu nie? Staram sie chodzic
prosto, to i obojczyki nie odstaja (trzeba robic pompki), a i od czasu do
czasu wezme w garsc hantelek 15kg i sobie pocwicze :)
--
Pozdr. Hektor
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-01-27 15:13:57
Temat: Re: Niedowaga - chce przytycTrapez <t...@p...wp.pl> napisał(a)
wnews:1bwbaf9lzxxcz$.6wchetjfccpu$.dlg@40tude.net:
> No i sam sobie dałeś odpowiedź czemu jesteś takim chuderlakiem. Może
> zacznij jeść śniadania, bo rano organizm najlepiej przyswaja składniki
> odzywcze, a zrezygnuj z kolacji gdyż wieczorem tylko niszczysz układ
> trawienny. Jak już wspomniałem złe odżywianie nie tylko powoduje otyłość,
> ale chudość też i zależy to jedynie od typu organizmu co komu bedzie
> dolegało.
Ja tam zjadam sniadania, ZAWSZE. Kolacje staram sie nie jadac pozno, i jak
jem wieczorem, to cos lekkiego.
Genetyki nie oszukasz, takze Twoja "filozofie" bardzo latwo jest obalic,
mimo ze wydaje sie miec sens.
--
Pozdr. Hektor
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |