Strona główna Grupy pl.sci.psychologia O mikołajowej polskiej tradycji

Grupy

Szukaj w grupach

 

O mikołajowej polskiej tradycji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2009-11-13 16:55:36

Temat: O mikołajowej polskiej tradycji
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


http://rzeszow2.tvp.pl/wedrowki/inc/rozwiniecie.asp?
art=10

" O czym można pisać w dniu tak radosnym , kiedy przychodzi do naszych
domów święty Mikołaj z długą białą brodą, w towarzystwie aniołków, które
pomagają starcowi dźwigać ciężkie paczki z prezentami dla grzecznych
dzieci. Oczywiście święty Mikołaj odziany jest w strój biskupi, ma na
ramionach kapę spiętą złotą klamrą, na głowie wysoką, ozdobną infułę i
podpiera się bogato rzeźbionym pastorałem. Ten opis dałem, aby przypomnieć
polskie tradycje mikołajowe - nie mikołajkowe - jak próbuje nam się w
mediach wmawiać. Szanujący się święty nie ubrałby się w żaden czerwony
kaftan z czerwoną czapką z pomponem. Byłaby to raczej maskarada
przypominająca czasy już minione, choć nie odległe, kiedy tego dobrotliwego
starca nazywano "Dziadkiem Mrozem", "Gwiazdorem", "Czarodziejem", a On jest
po prostu Świętym Mikołajem i już! Nawet w krajach protestanckich, gdzie
nie uznaje się kultu świętych, nazywa się On "Santa Claus" co po naszemu
dokładnie znaczy Św. Mikołaj."
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2009-11-13 17:07:45

Temat: Re: O mikołajowej polskiej tradycji
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" napisał:

> dokładnie znaczy Św. Mikołaj."

Wyjdź i wróć za 3 tygodnie.

--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2009-11-13 18:40:23

Temat: Re: O mikołajowej polskiej tradycji
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Message:

XL wrote:
> http://rzeszow2.tvp.pl/wedrowki/inc/rozwiniecie.asp?
art=10
>
> " O czym mo�na pisa� w dniu tak radosnym , kiedy przychodzi do naszych
> dom�w �wi�ty Miko�aj z d�ug� bia�� brod�, w towarzystwie
anio�k�w, kt�re
> pomagaj� starcowi d�wiga� ci�kie paczki z prezentami dla grzecznych
> dzieci. Oczywi�cie �wi�ty Miko�aj odziany jest w str�j biskupi, ma na
> ramionach kap� spi�t� z�ot� klamr�, na g�owie wysok�, ozdobn�
infu�� i
> podpiera si� bogato rze�bionym pastora�em. Ten opis da�em, aby
przypomnieďż˝
> polskie tradycje miko�ajowe - nie miko�ajkowe - jak pr�buje nam si� w
> mediach wmawia�. Szanuj�cy si� �wi�ty nie ubra�by si� w �aden
czerwony
> kaftan z czerwon� czapk� z pomponem. By�aby to raczej maskarada
> przypominaj�ca czasy ju� minione, cho� nie odleg�e, kiedy tego dobrotliwego
> starca nazywano "Dziadkiem Mrozem", "Gwiazdorem", "Czarodziejem", a On jest
> po prostu �wi�tym Miko�ajem i ju�! Nawet w krajach protestanckich, gdzie
> nie uznaje si� kultu �wi�tych, nazywa si� On "Santa Claus" co po naszemu
> dok�adnie znaczy �w. Miko�aj."
> --
>
> Ikselka.

Tak Ikselcia to piękne , ale naprawdę to zawsze wygląda tak;
___________________
 

 

Mały Henio, przyczajony za fotelem w bawialni, czekał z bijącym
sercem. Była za trzy dwunasta. Niedługo będzie mógł zaskoczyć Świętego
Mikołaja i wydrzeć mu, prośbą i błaganiem, wagon pocztowy do
elektrycznej kolejki. Ledwo przebrzmiało dwunaste uderzenie zegara,
już kawałeczki sadzy zaczęły wpadać do bucików, ustawionych przez
Henia w kominku. Potem zjawił się Święty Mikołaj we własnej osobie,
ubrany w piękny, czerwony strój powalany sadzą.

 Och! - zapiał falsetem - cały się zabludziłem!

Spostrzegł Henia i klasnął w dłonie.

- Ach, jaki ślicny chłopcyk! - zaseplenił. - Dzień dobly, chlopcyku!




- Dzień dobry, Święty Mikołaju - Henio był zbity z tropu. Nie tak
wyobrażał sobie Świętego Mikołaja. Ten był młody i dość zmanierowany.

- Usiądź mi na kolanach... Dam ci cukielecka.

Święty Mikołaj przysiadł na krawędzi kominka. Henio usłuchał
skwapliwie. Cukierki okazały się pyszne, a pieszczoty, które im
towarzyszyły, były słodkie, bardzo słodkie...

- Gdzie są twoi rodzice? - spytał Święty Mikołaj niewinnym tonem.


- Mamusia jest w górach, a tatuś śpi w swoim pokoju - wyjaśnił z
powagą Henio.

- Świetnie. No to idę się psywitać z twoim tatusiem. Kładź się i bądź
gzecny.

Czerwono ubrany człowiek na palcach wsunął się do pokoju ojca Henia.

Cicho ściągnął wielkie buciory i wlazł do łóżka.

Ojciec wybełkotał przez sen:

- Kto to?



- Święty Mikołaj - odparł Święty Mikołaj i zgwałcił go.
















› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2009-11-13 18:44:06

Temat: Re: O mikołajowej polskiej tradycji
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 13 Nov 2009 10:40:23 -0800 (PST), de Renal napisał(a):

> Message:
>
> XL wrote:
>> http://rzeszow2.tvp.pl/wedrowki/inc/rozwiniecie.asp?
art=10
>>
>> " O czym mo�na pisa� w dniu tak radosnym , kiedy przychodzi do naszych
>> dom�w �wi�ty Miko�aj z d�ug� bia�� brod�, w towarzystwie
anio�k�w, kt�re
>> pomagaj� starcowi d�wiga� ci�kie paczki z prezentami dla grzecznych
>> dzieci. Oczywi�cie �wi�ty Miko�aj odziany jest w str�j biskupi, ma na
>> ramionach kap� spi�t� z�ot� klamr�, na g�owie wysok�, ozdobn�
infu�� i
>> podpiera si� bogato rze�bionym pastora�em. Ten opis da�em, aby
przypomnieďż˝
>> polskie tradycje miko�ajowe - nie miko�ajkowe - jak pr�buje nam si� w
>> mediach wmawia�. Szanuj�cy si� �wi�ty nie ubra�by si� w �aden
czerwony
>> kaftan z czerwon� czapk� z pomponem. By�aby to raczej maskarada
>> przypominaj�ca czasy ju� minione, cho� nie odleg�e, kiedy tego
dobrotliwego
>> starca nazywano "Dziadkiem Mrozem", "Gwiazdorem", "Czarodziejem", a On jest
>> po prostu �wi�tym Miko�ajem i ju�! Nawet w krajach protestanckich, gdzie
>> nie uznaje si� kultu �wi�tych, nazywa si� On "Santa Claus" co po naszemu
>> dok�adnie znaczy �w. Miko�aj."
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> Tak Ikselcia to piękne , ale naprawdę to zawsze wygląda tak;
> ___________________
>  
>
>  
>
> Mały Henio, przyczajony za fotelem w bawialni, czekał z bijącym
> sercem. Była za trzy dwunasta. Niedługo będzie mógł zaskoczyć Świętego
> Mikołaja i wydrzeć mu, prośbą i błaganiem, wagon pocztowy do
> elektrycznej kolejki. Ledwo przebrzmiało dwunaste uderzenie zegara,
> już kawałeczki sadzy zaczęły wpadać do bucików, ustawionych przez
> Henia w kominku. Potem zjawił się Święty Mikołaj we własnej osobie,
> ubrany w piękny, czerwony strój powalany sadzą.
>
>  Och! - zapiał falsetem - cały się zabludziłem!
>
> Spostrzegł Henia i klasnął w dłonie.
>
> - Ach, jaki ślicny chłopcyk! - zaseplenił. - Dzień dobly, chlopcyku!
>
>
>
>
> - Dzień dobry, Święty Mikołaju - Henio był zbity z tropu. Nie tak
> wyobrażał sobie Świętego Mikołaja. Ten był młody i dość zmanierowany.
>
> - Usiądź mi na kolanach... Dam ci cukielecka.
>
> Święty Mikołaj przysiadł na krawędzi kominka. Henio usłuchał
> skwapliwie. Cukierki okazały się pyszne, a pieszczoty, które im
> towarzyszyły, były słodkie, bardzo słodkie...
>
> - Gdzie są twoi rodzice? - spytał Święty Mikołaj niewinnym tonem.
>
>
> - Mamusia jest w górach, a tatuś śpi w swoim pokoju - wyjaśnił z
> powagą Henio.
>
> - Świetnie. No to idę się psywitać z twoim tatusiem. Kładź się i bądź
> gzecny.
>
> Czerwono ubrany człowiek na palcach wsunął się do pokoju ojca Henia.
>
> Cicho ściągnął wielkie buciory i wlazł do łóżka.
>
> Ojciec wybełkotał przez sen:
>
> - Kto to?
>
>
>
> - Święty Mikołaj - odparł Święty Mikołaj i zgwałcił go.

Współczuję.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2009-11-13 18:47:48

Temat: Re: O mikołajowej polskiej tradycji
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:qce4w81ema2q$.bg568jx5fcpv$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 13 Nov 2009 10:40:23 -0800 (PST), de Renal napisał(a):
>
>> Message:
>>
>> XL wrote:
>>> http://rzeszow2.tvp.pl/wedrowki/inc/rozwiniecie.asp?
art=10
>>>
>>> " O czym mo�na pisa� w dniu tak radosnym , kiedy przychodzi do
>>> naszych
>>> dom�w �wi�ty Miko�aj z d�ug� bia�� brod�, w
>>> towarzystwie anio�k�w, kt�re
>>> pomagaj� starcowi d�wiga� ci�kie paczki z prezentami dla
>>> grzecznych
>>> dzieci. Oczywi�cie �wi�ty Miko�aj odziany jest w str�j
>>> biskupi, ma na
>>> ramionach kap� spi�t� z�ot� klamr�, na g�owie wysok�,
>>> ozdobn� infu�� i
>>> podpiera si� bogato rze�bionym pastora�em. Ten opis da�em, aby
>>> przypomnieďż˝
>>> polskie tradycje miko�ajowe - nie miko�ajkowe - jak pr�buje nam
>>> siďż˝ w
>>> mediach wmawia�. Szanuj�cy si� �wi�ty nie ubra�by si� w
>>> �aden czerwony
>>> kaftan z czerwon� czapk� z pomponem. By�aby to raczej maskarada
>>> przypominaj�ca czasy ju� minione, cho� nie odleg�e, kiedy tego
>>> dobrotliwego
>>> starca nazywano "Dziadkiem Mrozem", "Gwiazdorem", "Czarodziejem", a On
>>> jest
>>> po prostu �wi�tym Miko�ajem i ju�! Nawet w krajach
>>> protestanckich, gdzie
>>> nie uznaje si� kultu �wi�tych, nazywa si� On "Santa Claus" co po
>>> naszemu
>>> dok�adnie znaczy �w. Miko�aj."
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>>
>> Tak Ikselcia to piękne , ale naprawdę to zawsze wygląda tak;
>> ___________________
>>
>>
>>
>>
>> Mały Henio, przyczajony za fotelem w bawialni, czekał z bijącym
>> sercem. Była za trzy dwunasta. Niedługo będzie mógł zaskoczyć Świętego
>> Mikołaja i wydrzeć mu, prośbą i błaganiem, wagon pocztowy do
>> elektrycznej kolejki. Ledwo przebrzmiało dwunaste uderzenie zegara,
>> już kawałeczki sadzy zaczęły wpadać do bucików, ustawionych przez
>> Henia w kominku. Potem zjawił się Święty Mikołaj we własnej osobie,
>> ubrany w piękny, czerwony strój powalany sadzą.
>>
>> Och! - zapiał falsetem - cały się zabludziłem!
>>
>> Spostrzegł Henia i klasnął w dłonie.
>>
>> - Ach, jaki ślicny chłopcyk! - zaseplenił. - Dzień dobly, chlopcyku!
>>
>>
>>
>>
>> - Dzień dobry, Święty Mikołaju - Henio był zbity z tropu. Nie tak
>> wyobrażał sobie Świętego Mikołaja. Ten był młody i dość zmanierowany.
>>
>> - Usiądź mi na kolanach... Dam ci cukielecka.
>>
>> Święty Mikołaj przysiadł na krawędzi kominka. Henio usłuchał
>> skwapliwie. Cukierki okazały się pyszne, a pieszczoty, które im
>> towarzyszyły, były słodkie, bardzo słodkie...
>>
>> - Gdzie są twoi rodzice? - spytał Święty Mikołaj niewinnym tonem.
>>
>>
>> - Mamusia jest w górach, a tatuś śpi w swoim pokoju - wyjaśnił z
>> powagą Henio.
>>
>> - Świetnie. No to idę się psywitać z twoim tatusiem. Kładź się i bądź
>> gzecny.
>>
>> Czerwono ubrany człowiek na palcach wsunął się do pokoju ojca Henia.
>>
>> Cicho ściągnął wielkie buciory i wlazł do łóżka.
>>
>> Ojciec wybełkotał przez sen:
>>
>> - Kto to?
>>
>>
>>
>> - Święty Mikołaj - odparł Święty Mikołaj i zgwałcił go.
>
> Współczuję.

niepotrzebnie, trochę tylko toporne

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2009-11-13 18:49:00

Temat: Re: O miko�ajowej polskiej tradycji
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


kiwiko wrote:
> U?ytkownik "XL" <i...@g...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:qce4w81ema2q$.bg568jx5fcpv$.dlg@40tude.net...
> > Dnia Fri, 13 Nov 2009 10:40:23 -0800 (PST), de Renal napisa?(a):
> >
> >> Message:
> >>
> >> XL wrote:
> >>> http://rzeszow2.tvp.pl/wedrowki/inc/rozwiniecie.asp?
art=10
> >>>
> >>> " O czym mo?na pisa? w dniu tak radosnym , kiedy przychodzi do
> >>> naszych
> >>> dom?w ?wi?ty Miko?aj z d?ug? bia?? brod?, w
> >>> towarzystwie anio?k?w, kt?re
> >>> pomagaj? starcowi d?wiga? ci?kie paczki z prezentami dla
> >>> grzecznych
> >>> dzieci. Oczywi?cie ?wi?ty Miko?aj odziany jest w str?j
> >>> biskupi, ma na
> >>> ramionach kap? spi?t? z?ot? klamr?, na g?owie wysok?,
> >>> ozdobn? infu?? i
> >>> podpiera si? bogato rze?bionym pastora?em. Ten opis da?em, aby
> >>> przypomnie?
> >>> polskie tradycje miko?ajowe - nie miko?ajkowe - jak pr?buje nam
> >>> si? w
> >>> mediach wmawia?. Szanuj?cy si? ?wi?ty nie ubra?by si? w
> >>> ?aden czerwony
> >>> kaftan z czerwon? czapk? z pomponem. By?aby to raczej maskarada
> >>> przypominaj?ca czasy ju? minione, cho? nie odleg?e, kiedy tego
> >>> dobrotliwego
> >>> starca nazywano "Dziadkiem Mrozem", "Gwiazdorem", "Czarodziejem", a On
> >>> jest
> >>> po prostu ?wi?tym Miko?ajem i ju?! Nawet w krajach
> >>> protestanckich, gdzie
> >>> nie uznaje si? kultu ?wi?tych, nazywa si? On "Santa Claus" co po
> >>> naszemu
> >>> dok?adnie znaczy ?w. Miko?aj."
> >>> --
> >>>
> >>> Ikselka.
> >>
> >> Tak Ikselcia to pi?kne , ale naprawd? to zawsze wygl?da tak;
> >> ___________________
> >>
> >>
> >>
> >>
> >> Ma?y Henio, przyczajony za fotelem w bawialni, czeka? z bij?cym
> >> sercem. By?a za trzy dwunasta. Nied?ugo b?dzie m?g? zaskoczy? ?wi?tego
> >> Miko?aja i wydrze? mu, pro?b? i b?aganiem, wagon pocztowy do
> >> elektrycznej kolejki. Ledwo przebrzmia?o dwunaste uderzenie zegara,
> >> ju? kawa?eczki sadzy zacz?y wpada? do bucik?w, ustawionych przez
> >> Henia w kominku. Potem zjawi? si? ?wi?ty Miko?aj we w?asnej osobie,
> >> ubrany w pi?kny, czerwony str?j powalany sadz?.
> >>
> >> Och! - zapia? falsetem - ca?y si? zabludzi?em!
> >>
> >> Spostrzeg? Henia i klasn?? w d?onie.
> >>
> >> - Ach, jaki ?licny ch?opcyk! - zasepleni?. - Dzie? dobly, chlopcyku!
> >>
> >>
> >>
> >>
> >> - Dzie? dobry, ?wi?ty Miko?aju - Henio by? zbity z tropu. Nie tak
> >> wyobra?a? sobie ?wi?tego Miko?aja. Ten by? m?ody i do?? zmanierowany.
> >>
> >> - Usi?d? mi na kolanach... Dam ci cukielecka.
> >>
> >> ?wi?ty Miko?aj przysiad? na kraw?dzi kominka. Henio us?ucha?
> >> skwapliwie. Cukierki okaza?y si? pyszne, a pieszczoty, kt?re im
> >> towarzyszy?y, by?y s?odkie, bardzo s?odkie...
> >>
> >> - Gdzie s? twoi rodzice? - spyta? ?wi?ty Miko?aj niewinnym tonem.
> >>
> >>
> >> - Mamusia jest w g?rach, a tatu? ?pi w swoim pokoju - wyja?ni? z
> >> powag? Henio.
> >>
> >> - ?wietnie. No to id? si? psywita? z twoim tatusiem. K?ad? si? i b?d?
> >> gzecny.
> >>
> >> Czerwono ubrany cz?owiek na palcach wsun?? si? do pokoju ojca Henia.
> >>
> >> Cicho ?ci?gn?? wielkie buciory i wlaz? do ??ka.
> >>
> >> Ojciec wybe?kota? przez sen:
> >>
> >> - Kto to?
> >>
> >>
> >>
> >> - ?wi?ty Miko?aj - odpar? ?wi?ty Miko?aj i zgwa?ci? go.
> >
> > Wsp?czuj?.
>
> niepotrzebnie, troch? tylko toporne
>
> kiwiko

Lubisz Rolanda Topora?




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2009-11-13 18:49:09

Temat: Re: O mikołajowej polskiej tradycji
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 13 Nov 2009 19:47:48 +0100, kiwiko napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:qce4w81ema2q$.bg568jx5fcpv$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 13 Nov 2009 10:40:23 -0800 (PST), de Renal napisał(a):
>>
>>> Message:
>>>
>>> XL wrote:
>>>> http://rzeszow2.tvp.pl/wedrowki/inc/rozwiniecie.asp?
art=10
>>>>
>>>> " O czym mo�na pisa� w dniu tak radosnym , kiedy przychodzi do
>>>> naszych
>>>> dom�w �wi�ty Miko�aj z d�ug� bia�� brod�, w
>>>> towarzystwie anio�k�w, kt�re
>>>> pomagaj� starcowi d�wiga� ci�kie paczki z prezentami dla
>>>> grzecznych
>>>> dzieci. Oczywi�cie �wi�ty Miko�aj odziany jest w str�j
>>>> biskupi, ma na
>>>> ramionach kap� spi�t� z�ot� klamr�, na g�owie wysok�,
>>>> ozdobn� infu�� i
>>>> podpiera si� bogato rze�bionym pastora�em. Ten opis da�em, aby
>>>> przypomnieďż˝
>>>> polskie tradycje miko�ajowe - nie miko�ajkowe - jak pr�buje nam
>>>> siďż˝ w
>>>> mediach wmawia�. Szanuj�cy si� �wi�ty nie ubra�by si� w
>>>> �aden czerwony
>>>> kaftan z czerwon� czapk� z pomponem. By�aby to raczej maskarada
>>>> przypominaj�ca czasy ju� minione, cho� nie odleg�e, kiedy tego
>>>> dobrotliwego
>>>> starca nazywano "Dziadkiem Mrozem", "Gwiazdorem", "Czarodziejem", a On
>>>> jest
>>>> po prostu �wi�tym Miko�ajem i ju�! Nawet w krajach
>>>> protestanckich, gdzie
>>>> nie uznaje si� kultu �wi�tych, nazywa si� On "Santa Claus" co po
>>>> naszemu
>>>> dok�adnie znaczy �w. Miko�aj."
>>>> --
>>>>
>>>> Ikselka.
>>>
>>> Tak Ikselcia to piękne , ale naprawdę to zawsze wygląda tak;
>>> ___________________
>>>
>>>
>>>
>>>
>>> Mały Henio, przyczajony za fotelem w bawialni, czekał z bijącym
>>> sercem. Była za trzy dwunasta. Niedługo będzie mógł zaskoczyć Świętego
>>> Mikołaja i wydrzeć mu, prośbą i błaganiem, wagon pocztowy do
>>> elektrycznej kolejki. Ledwo przebrzmiało dwunaste uderzenie zegara,
>>> już kawałeczki sadzy zaczęły wpadać do bucików, ustawionych przez
>>> Henia w kominku. Potem zjawił się Święty Mikołaj we własnej osobie,
>>> ubrany w piękny, czerwony strój powalany sadzą.
>>>
>>> Och! - zapiał falsetem - cały się zabludziłem!
>>>
>>> Spostrzegł Henia i klasnął w dłonie.
>>>
>>> - Ach, jaki ślicny chłopcyk! - zaseplenił. - Dzień dobly, chlopcyku!
>>>
>>>
>>>
>>>
>>> - Dzień dobry, Święty Mikołaju - Henio był zbity z tropu. Nie tak
>>> wyobrażał sobie Świętego Mikołaja. Ten był młody i dość zmanierowany.
>>>
>>> - Usiądź mi na kolanach... Dam ci cukielecka.
>>>
>>> Święty Mikołaj przysiadł na krawędzi kominka. Henio usłuchał
>>> skwapliwie. Cukierki okazały się pyszne, a pieszczoty, które im
>>> towarzyszyły, były słodkie, bardzo słodkie...
>>>
>>> - Gdzie są twoi rodzice? - spytał Święty Mikołaj niewinnym tonem.
>>>
>>>
>>> - Mamusia jest w górach, a tatuś śpi w swoim pokoju - wyjaśnił z
>>> powagą Henio.
>>>
>>> - Świetnie. No to idę się psywitać z twoim tatusiem. Kładź się i bądź
>>> gzecny.
>>>
>>> Czerwono ubrany człowiek na palcach wsunął się do pokoju ojca Henia.
>>>
>>> Cicho ściągnął wielkie buciory i wlazł do łóżka.
>>>
>>> Ojciec wybełkotał przez sen:
>>>
>>> - Kto to?
>>>
>>>
>>>
>>> - Święty Mikołaj - odparł Święty Mikołaj i zgwałcił go.
>>
>> Współczuję.
>
> niepotrzebnie, trochę tylko toporne

Trochę? - Glob ma traumę na każdy temat. Z bagażem takiej traumy nie można
być innym, niż właśnie jest...


--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2009-11-13 18:50:54

Temat: Re: O miko�ajowej polskiej tradycji
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:11f5798c-a369-4513-8d8c-3ad319950dbe@j19g2000yq
k.googlegroups.com...

kiwiko wrote:

> niepotrzebnie, troch? tylko toporne
>
> kiwiko

Lubisz Rolanda Topora?

jest niesamowity

kiwiko




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2009-11-13 18:53:39

Temat: Re: O mikołajowej polskiej tradycji
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


XL wrote:
> Dnia Fri, 13 Nov 2009 19:47:48 +0100, kiwiko napisaďż˝(a):
>
> > U�ytkownik "XL" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:qce4w81ema2q$.bg568jx5fcpv$.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Fri, 13 Nov 2009 10:40:23 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Message:
> >>>
> >>> XL wrote:
> >>>> http://rzeszow2.tvp.pl/wedrowki/inc/rozwiniecie.asp?
art=10
> >>>>
> >>>> " O czym mo�na pisa� w dniu tak radosnym , kiedy przychodzi do
> >>>> naszych
> >>>> dom�w �wi�ty Miko�aj z d�ug� bia�� brod�, w
> >>>> towarzystwie anio�k�w, kt�re
> >>>> pomagaj� starcowi d�wiga� ci�kie paczki z prezentami dla
> >>>> grzecznych
> >>>> dzieci. Oczywi�cie �wi�ty Miko�aj odziany jest w str�j
> >>>> biskupi, ma na
> >>>> ramionach kap� spi�t� z�ot� klamr�, na g�owie wysok�,
> >>>> ozdobn� infu�� i
> >>>> podpiera si� bogato rze�bionym pastora�em. Ten opis da�em, aby
> >>>> przypomnieďż˝
> >>>> polskie tradycje miko�ajowe - nie miko�ajkowe - jak pr�buje nam
> >>>> siďż˝ w
> >>>> mediach wmawia�. Szanuj�cy si� �wi�ty nie ubra�by si� w
> >>>> �aden czerwony
> >>>> kaftan z czerwon� czapk� z pomponem. By�aby to raczej maskarada
> >>>> przypominaj�ca czasy ju� minione, cho� nie odleg�e, kiedy tego
> >>>> dobrotliwego
> >>>> starca nazywano "Dziadkiem Mrozem", "Gwiazdorem", "Czarodziejem", a On
> >>>> jest
> >>>> po prostu �wi�tym Miko�ajem i ju�! Nawet w krajach
> >>>> protestanckich, gdzie
> >>>> nie uznaje si� kultu �wi�tych, nazywa si� On "Santa Claus" co po
> >>>> naszemu
> >>>> dok�adnie znaczy �w. Miko�aj."
> >>>> --
> >>>>
> >>>> Ikselka.
> >>>
> >>> Tak Ikselcia to pi�kne , ale naprawd� to zawsze wygl�da tak;
> >>> ___________________
> >>>
> >>>
> >>>
> >>>
> >>> Ma�y Henio, przyczajony za fotelem w bawialni, czeka� z bij�cym
> >>> sercem. By�a za trzy dwunasta. Nied�ugo b�dzie m�g� zaskoczy�
�wi�tego
> >>> Miko�aja i wydrze� mu, pro�b� i b�aganiem, wagon pocztowy do
> >>> elektrycznej kolejki. Ledwo przebrzmia�o dwunaste uderzenie zegara,
> >>> ju� kawa�eczki sadzy zacz�y wpada� do bucik�w, ustawionych przez
> >>> Henia w kominku. Potem zjawi� si� �wi�ty Miko�aj we w�asnej osobie,
> >>> ubrany w pi�kny, czerwony str�j powalany sadz�.
> >>>
> >>> Och! - zapia� falsetem - ca�y si� zabludzi�em!
> >>>
> >>> Spostrzeg� Henia i klasn�� w d�onie.
> >>>
> >>> - Ach, jaki �licny ch�opcyk! - zasepleni�. - Dzie� dobly, chlopcyku!
> >>>
> >>>
> >>>
> >>>
> >>> - Dzie� dobry, �wi�ty Miko�aju - Henio by� zbity z tropu. Nie tak
> >>> wyobra�a� sobie �wi�tego Miko�aja. Ten by� m�ody i do��
zmanierowany.
> >>>
> >>> - Usi�d� mi na kolanach... Dam ci cukielecka.
> >>>
> >>> �wi�ty Miko�aj przysiad� na kraw�dzi kominka. Henio us�ucha�
> >>> skwapliwie. Cukierki okaza�y si� pyszne, a pieszczoty, kt�re im
> >>> towarzyszy�y, by�y s�odkie, bardzo s�odkie...
> >>>
> >>> - Gdzie s� twoi rodzice? - spyta� �wi�ty Miko�aj niewinnym tonem.
> >>>
> >>>
> >>> - Mamusia jest w g�rach, a tatu� �pi w swoim pokoju - wyja�ni� z
> >>> powagďż˝ Henio.
> >>>
> >>> - �wietnie. No to id� si� psywita� z twoim tatusiem. K�ad� si� i
b�d�
> >>> gzecny.
> >>>
> >>> Czerwono ubrany cz�owiek na palcach wsun�� si� do pokoju ojca Henia.
> >>>
> >>> Cicho �ci�gn�� wielkie buciory i wlaz� do ��ka.
> >>>
> >>> Ojciec wybe�kota� przez sen:
> >>>
> >>> - Kto to?
> >>>
> >>>
> >>>
> >>> - �wi�ty Miko�aj - odpar� �wi�ty Miko�aj i zgwa�ci� go.
> >>
> >> Wsp�czuj�.
> >
> > niepotrzebnie, trochďż˝ tylko toporne
>
> Troch�? - Glob ma traum� na ka�dy temat. Z baga�em takiej traumy nie
mo�na
> by� innym, ni� w�a�nie jest...
>
>
> --
>
> Ikselka.

A wiesz myślę że to opowiadanie powstało na zasadzie, nie mogę już w
święta znieść tego udawania, to sadyzm zmuszać mnie do uczestnictwa w
takich świętach...........ach sadyzm, no to ja wam skurczybyki pokażę
sadyzm.;)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2009-11-13 19:00:52

Temat: Re: O mikołajowej polskiej tradycji
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 13 Nov 2009 10:53:39 -0800 (PST), de Renal napisał(a):

> A wiesz myślę że to opowiadanie powstało na zasadzie, nie mogę już w
> święta znieść tego udawania, to sadyzm zmuszać mnie do uczestnictwa w
> takich świętach...........ach sadyzm, no to ja wam skurczybyki pokażę
> sadyzm.;)

Udawania? - może dlatego nie rozumiem, ze u mnie się niczego nie udaje.
Zwłaszcza w święta.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

dni z moim ojcem
Związek - seks
O stosunkach - po Bożemu z scp.
Na dobry dzien :)
Całkiem ciekawe teksty mają...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »