| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-07 21:14:50
Temat: Odp: OFIARY FREUDA
Użytkownik d.v. <dendroaspis(NO_SPAM)@space.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b2067o$onr$...@a...webcorp.pl...
> Czy zgadzacie się że pan Z.Freud, poprzez swoje teorie skrzywdził wiele
> osób, i dalej to robi
Nie zgadzam się.
Kopernik skrzywdził więcej osób, ale jego teorię dało już się sprawdzić.
A krzywdzą inni, którzy stosują teorię Freuda niewłaściwie.
Czy reakcje atomowe, to zło ?
Mnie bardziej boli, że obecnie psychologia jest na usługach kapitału, nie
ludzi.
Sprzedajni psychologowie, którzy uczą jak wykorzystać nieświadomych ludzi,
manipulować nimi - oni bardziej mnie wkurzają.
Freud stworzył teorię, zajrzał tam, gdzie człowiek kierujący się tylko
odruchami nie jest w stanie zajrzeć. Człowiek nie kieruje się tylko
odruchami, jak pies Pawłowa.
> ... poprez zakutych psychologów wyznających jedynie jego
> racja jakio słuszne?
Każdy "zakuty" fachowiec knoci swoją robotę, zwłaszcza jeżeli zakuł tylko
jedną szkołę.
Pozdr
Ber
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-07 22:22:03
Temat: Re: OFIARY FREUDA
Wiesz, mam jakis kontakt ze wspolczesna psychologia (mama psycholog, ja na
studiach) i z tego co wiem nikt juz sie nie bawi w to co wyplynelo
bezposrednio z teorii Freuda.
Nas ucza tego raczej jako historii. A psychoanaliza pokutuje przede
wszystkim wsrod laikow, bo panseksualizm i mroczne popedy to cos co moze sie
podobac.
Wg mnie przesadzasz-bez obrazy
pozdrawiam
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-08 12:12:07
Temat: Odp: OFIARY FREUDA> Wiesz, mam jakis kontakt ze wspolczesna psychologia (mama psycholog, ja na
> studiach) i z tego co wiem nikt juz sie nie bawi w to co wyplynelo
> bezposrednio z teorii Freuda.
Bezpośrednio - nie. Nie chodzi mi o seksualizm, ale o samą psychoanalizę i
procesy nieświadome. Ostatnio jest moda na unaukowianie wszystkiego. Są
stworzone schematy do tego, żeby za wszelką cenę unaukowić wszystko. Teorii
Freuda nie da się ująć tymi szablonami, przez co nie da się tego zakuć.
Niestety trzeba to zrozumieć, bo tu nie można stosować schematów, wzorów ani
testów. Inna sprawa, że nie można wszystkiego u Freuda, zwłaszcza sennika
stosować bezpośrednio. On popełniał błędy i wiele nieścisłości. Kiedyś
mówili, że ziemia jest płaska, ale mapy rysowali dobrze.
> Nas ucza tego raczej jako historii. A psychoanaliza pokutuje przede
> wszystkim wsrod laikow, bo panseksualizm i mroczne popedy to cos co moze
sie
> podobac.
Przeczytałaś może Wstęp do psychoanalizy Freuda, albo prace Fromma czy
Horney ? Uprzedam, nie jest to łatwa lektura, nie ma tam podanych "lekarstw
na psychikę" ani gotowych schematów lub testów. Nie jest też potraktowany
człowiek jak tylko maszynka Pawłowa. Nie zarzucam nikomu że nie miała racji.
Zapoznałem się już z wieloma teoriami i żadnej z nich nie odrzucam.
Najśmieszniejsze, że można dojść do wniosku, że wszscy mają rację. Od
jakiegoś czasu stało się modne wyśmiewanie się z Freuda. Wydaje mi się, że
właśnie to wynika z niewiedzy.
> Wg mnie przesadzasz-bez obrazy
Możliwe. Każdy może się mylić. Bronię tylko Freuda przed laikami, dla
których Freud to tylko seksualizm, bo nie wiedzą o nim nic więcej.
> pozdrawiam
> Agata
Również pozdrawiam.
Ber
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-08 12:44:00
Temat: Re: OFIARY FREUDA> Możliwe. Każdy może się mylić. Bronię tylko Freuda przed laikami, dla
> których Freud to tylko seksualizm, bo nie wiedzą o nim nic więcej.
> > pozdrawiam
> > Agata
> Również pozdrawiam.
to znaczy że uważasz że na tej grupie śą tylko laicy, tak? - jredynie ty
masz monopol na właściwą wiedzę. ciekawe! - Jeszcze wskaż proszę w tym wątku
fragment zwracający wyłącznie na sexualizm jeśli chodzi o Freuda (z
wyjątkiem twoich oczywiście) - córko mamy psycholog.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-08 15:53:53
Temat: Re: Odp: OFIARY FREUDAFri, 07 Feb 2003 17:22:32 +0100 "Melisa" <m...@p...onet.pl>
<b20mgc$g0o$1@zeus.man.szczecin.pl>:
> Użytkownik d.v. <dendroaspis(NO_SPAM)@space.pl>:
>
>> (..) bliżej behavioryzmu; jakoś wolę szukać winy na zewnątrz niż
>> wewnątrz - wydaje mi się to zdrowsze :)
>
> Prawie kazdy (zdrowy) Polak tak robi ;>
A prawda jak zwykle pośrodku.:)
Podrawiam
Marek
--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-08 18:00:49
Temat: Odp: OFIARY FREUDAUżytkownik d.v. <dendroaspis(NO_SPAM)@space.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b22u01$svh$...@a...webcorp.pl...
> to znaczy że uważasz że na tej grupie śą tylko laicy, tak? - jredynie ty
> masz monopol na właściwą wiedzę. ciekawe! - Jeszcze wskaż proszę w tym
wątku
> fragment zwracający wyłącznie na sexualizm jeśli chodzi o Freuda (z
> wyjątkiem twoich oczywiście) - córko mamy psycholog.
>
Nie bardzo wiem, czy to odpowiedź do mnie, czy do Agaty.
W twoim poście nie spodobało mi się tylko stwierdzenie, że "... pan Z.Freud,
poprzez swoje teorie skrzywdził wiele
osób, i dalej to robi ...". Freud może i kogoś tam skrzywdził, ale wymyślił
narzędzie, które jak każde, może służyć do czynienia zarówno dobra jak i
zła. Podoba mi się natomiast określenie " poprez zakutych psychologów".
Psychologia, jak mi się wydaje powinna służyć ludziom. Niestety coraz
częściej psychologia leczy czyjąś kieszeń, kosztem zdezorientowanych ludzi,
zamiast odwrotnie. Żaden problem, zamydlić komuś oczy nazwiskiem lub
terminologią Freuda, zastosować parę sztuczek zakutych bez zrozumienia i
stwierdzić, że pacjent się nie nadaje, albo coś mu wmawiać, żeby dobrze
wyglądało.
Z Agatą natomiast chętnie podyskutowałbym na temat jej wzji Freuda:
> "... psychoanaliza pokutuje przede
> wszystkim wsrod laikow, bo panseksualizm i mroczne popedy to cos co moze
> sie podobac."
Jeżeli dla kogoś psychoanaliza, to "panseksualizm i mroczne popedy", to
rzeczywiście, lepiej niech się weżmie lepiej za wróżenie z kart. Za czasów
Freuda "superego" wśród mieszczaństwa kształtował głównie Kościół i wszelkie
postępki niezgodne z jego doktrynami były naganne, przez co często wypierane
do nieświadomości. Obecnie jest trochę inna sytuacja i systemy wartości
kształtowane są zarówno przez modę, media, materializm czy gospodarkę
rynkową. Lansowane są inne wartości i własna natura może stanąć w konflikcie
z innym "świętym zakazem lub nakazem superego". Może dojść do tak
paradoksalnego przypadku, że osoba, dla której dbałość o własny wygląd i
zdrową, nieskrępowaną seksualność popadnie w konflikt z własnym superego z
powodu zaniedbania tych rzeczy.
Czasy się zmieniają, systemy wartości przewracają się do góry nogami a
ludzie dalej mają wewnętrzne konflikty. Można je łatać lecząc skutki, ale
nie wiele jest terapii w psychologii, które próbują leczyć przyczyny. To
jest bardzo trudne, dla tego wiele niepowodzeń spotyka psychoanalizę.
Tak mi się wydaje. Nie uważam również, że "mam monopol na właściwą wiedzę",
ale jest to grupa dyskusyjna i można tu podyskutować. Jeżeli ktoś ma inne
zdanie, oparte na jakiejś wiedzy a nie na modnych poglądach, to chętnie
wysłucham.
Pozdrawiam.
Ber
P.S. Moja mama nie jest psychologiem :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-08 18:21:38
Temat: Re: OFIARY FREUDA
Użytkownik "PowerBox" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b20bc6$isk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zdecydowana
> większość psychologów nie ma nawet pojęcia jak powstają emocje
Ciekawy jestem czy znasz zdecydowaną większość psychologów i czy wogóle masz
"zdecydowaną" wiedzę na temat psychologii
>ciekawe, że tradycyjna terapia zajmuje lata i nic
> nie daje a współczesna godziny (czasem minuty) i jest niezwykle skuteczna.
Co nazywasz "tradycyjną, a co współczesną? Sprecyzuj troszeczkę.
> No ale trudno się dziwić, jak zwykły ciemniak jest przekonany, że emocje
> pacjenta same powstają w bliżej nieokreślony sposób i jakoś wypływają z
> mózgu emocjonalnego...
Oczywiście Ty masz wgląd w przekonania innych.
p.s. Wiesz, to, że liznąłeś trochę NLP wcale nie oznacza, że masz wiedzę
psychologiczną, a sądząc po Twoich wypowiedziach jest wręcz przeciwnie, co
więcej uważasz się za wszech wiedzącego, a nawet nie potrafisz wykorzystywać
informacji związanych z neurolingwistycznym programowaniem i z tego co widać
nie załapałeś podstawowych założeń.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-08 19:41:06
Temat: Re: OFIARY FREUDA> p.s. Wiesz, to, że liznąłeś trochę NLP wcale nie oznacza, że masz wiedzę
> psychologiczną, a sądząc po Twoich wypowiedziach jest wręcz przeciwnie, co
> więcej uważasz się za wszech wiedzącego, a nawet nie potrafisz
wykorzystywać
> informacji związanych z neurolingwistycznym programowaniem i z tego co
widać
> nie załapałeś podstawowych założeń.
> Pozdrawiam
Wiesz, każdy początkujący traktuje nowo nabytą wiedzę w 100% poważnie i jest
do niej przekonany, jako do wiedzy absolutnej - inne poglądy uważając za
głupie@! Tylko osoba swobodnie poruszajaca sie w danym obrebie wiedzy jest w
stanie ją weryfikować, przemyśleć, zastanawiać się a nawet z niej żartować.
Ale ten pierwszy etaop nie jest zły, pod warunkiem że się komuś nie szkodzi.
Ps. Co do NLP, jakoś nie mam do tego przekonania, dla mnie to kwiatek w
stylku rebirthingu pana Orra, bajek Luisy Hay, i tego typu fantazyjek pod
tytułem twoje szczęście leży na ulicy, tylko się schyl, ale przed tem słono
zapłać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-08 23:48:11
Temat: Odp: OFIARY FREUDA> > Zdecydowana
> > większość psychologów nie ma nawet pojęcia jak powstają emocje
>
> Ciekawy jestem czy znasz zdecydowaną większość psychologów i czy wogóle
masz
> "zdecydowaną" wiedzę na temat psychologii
- nie znam większości psychologów, ale wystarczy zapytać 15 psychologów o
tak zdawać by się mogło podstawową sprawę jak powstawanie emocji i skoro
żaden nie jest w stanie dać sensownej odpowiedzi to poprzez aproksymowanie
tego na cały zbiór dochodzę do takich wniosków.
> >ciekawe, że tradycyjna terapia zajmuje lata i nic
> > nie daje a współczesna godziny (czasem minuty) i jest niezwykle
skuteczna.
>
> Co nazywasz "tradycyjną, a co współczesną? Sprecyzuj troszeczkę.
- tradycyjne terapie zorientowane na treść - próby ciągłego odgrzebywania
przeszłości w nadziei uzyskania odpowiedzi dlaczego ktoś się boi węży...
- współczesne efektywne zorientowane na proces -jak konkretnie w 3 krokach
pozbyć się raz na zawsze np. fobii niezależnie z jakiej powstały przyczyny.
> > No ale trudno się dziwić, jak zwykły ciemniak jest przekonany, że emocje
> > pacjenta same powstają w bliżej nieokreślony sposób i jakoś wypływają z
> > mózgu emocjonalnego...
>
> Oczywiście Ty masz wgląd w przekonania innych.
- tylko tyle ile od nich samych usłyszę.
> p.s. Wiesz, to, że liznąłeś trochę NLP wcale nie oznacza, że masz wiedzę
> psychologiczną, a sądząc po Twoich wypowiedziach jest wręcz przeciwnie,
- może powiedz konkretnie gdzie niby nie napisałem wszystkiego poprawnie, o
który post Ci konkretnie chodzi itd. To, że nie zgadzasz się z niektórymi
informacjami nie znaczy, że one nie są prawdziwe.
> co
> więcej uważasz się za wszech wiedzącego
- skąd o tym wiesz? Masz wgląd w moje przekonania? Rozumiem, że chciałeś
tylko dać wyraz swojej frustracji. Może chodzi Ci o to, że często zabieram
głos? - to jeszcze o niczym nie świadczy. A może o to, że wprost mówię gdzie
leżą czyjeś braki informacyjne? No cóż, traktuję Was (może znów
niepotrzebnie) jak równorzędnych sobie. Ja nie mam nigdy do nikogo pretensji
jak mi powie, gdzie leży mój błąd rozumowania albo nieadekwatna do
rzeczywistości konkretna wiedza. Nie traktuję tego poprzez jakieś chore ego,
tylko po prostu jako cenną wskazówkę. Autentycznie. Wiele osób natomiast
reaguje urażoną dumą na ten sam proces z mojej strony. Włącz się w konkretną
dyskusję i pokaż gdzie Twoim zdaniem jest coś nie całkiem w porządku i
podyskutujemy konkretnie na temat przekonań a nie mojej osoby. Tymczasem Ty
teraz wyskakujesz z nie najlepszą oceną "za całokształt" i co ja mogę
powiedzieć? Inni na liście reagują w takich momentach na personalny atak
pisząc: "spadaj ty chory debilu", albo "lecz się świrze", ale ja tylko
zapytam Cię o który konkretny fragment mojej wypowiedzi Ci chodzi. Kiedy już
go wskarzesz, to napisz swoją "wersję" i wówczas każdy własnym rozumem
bedzie się mógł do obu wypowiedzi ustosunkować. Gadanie ni z tego ni z owego
takich ogólników przypomina mi działanie niegrzecznego ucznia, który w
swojej bezsilności jest w stanie tylko za plecami nauczyciela pokazać mu
jezyk.
> a nawet nie potrafisz wykorzystywać
> informacji związanych z neurolingwistycznym programowaniem
- po czym byś poznał, gdybym potrafił wykorzystać informacje?
> i z tego co widać
> nie załapałeś podstawowych założeń.
- czego, NLP? Chodzi Ci o to, że nie wymieniłem tego, co sam masz na myśli?
W tym poście akurat chodziło o coś innego a nie o szczegółowy wyciąg założeń
NLP.
> Pozdrawiam
- dzięki za pozdrowienia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-09 00:41:03
Temat: Odp: OFIARY FREUDAa Ty co, na doczepkę do poprzedniego postu? Raźniej Ci we dwóch napadać na
rozmówcę?
> każdy początkujący traktuje nowo nabytą wiedzę w 100% poważnie i jest
> do niej przekonany, jako do wiedzy absolutnej - inne poglądy uważając za
> głupie@!
- Czy to Twoje przekonanie zawsze dobrze Ci służy gdy chcesz odróżnić
fachowca od nowicjusza? W ogóle to ja Twój pogląd uważam za głupi. (lepiej
mówić "pogląd sprzeczny z rzeczywistością" niż "głupi"). Nowo nabyta wiedza
rodzi dysonans, niepewność gdy w pamięci jeszcze są swieże sprzeczne
przekonania a nie 100% pewność.
> Tylko osoba swobodnie poruszajaca sie w danym obrebie wiedzy jest w
> stanie ją weryfikować, przemyśleć, zastanawiać się a nawet z niej
żartować.
- to może pożartujmy sobie z jakiegoś tematu. Jeśli będziesz wierzyć w takie
rzeczy, to jakiegoś żartownisia weźmiesz za zorientowanego w temacie.
Weryfikowanie, przemyślenie wiedzy i zastanawianie się gwarantuje
odpowiednie używanie własnego mózgu a nie swoboda poruszania się.
> Ps. Co do NLP, jakoś nie mam do tego przekonania,
- domniemywam, ze Twój sceptycyzm nie jest spowodowany samym NLP ale Twoją
ignorancją i niewiedzą. 100 lat temu ludzie też byli bardzo sceptyczni
odnośnie idei latania ciężkich maszyn w powietrzu, jednak elementarna wiedza
z reguły rozwiewa nieefektywne przekonania. Czy Ty zawsze programowo nie
masz przekonania do "nowego"?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |