| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-16 08:03:12
Temat: [OT] Czy jest jakas grupka dyskusyjna o jezdzie konnej ?Przeszukałam mniej więcej serwer newsów na onecie i jakoś nie widzę
odpowiedniej grupki.
Może ktoś gdzieś się z taką spotkał ?
Krysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-06-17 12:57:45
Temat: Re: [OT] Czy jest jakas grupka dyskusyjna o jezdzie konnej ?Ja tez takiej nie spotkałam a chetnie bym tez sobie ja poczytała. Są tylko
grupy angielsko jezyczne, a ja juz dawno nie miałam kontaktu z językiem :(
Muszę się pochwalić że od niedawna znowu się uczę jeździć i dziś znowu z
niecierpliwością spoglądam na zegarek :))
Pozdrawia
Ania
PS. Jestem ciekawa jak dużo robótkowiczek podziela nasze hobby ? :)))
Użytkownik "Kayra" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcjti5$168$1@news.onet.pl...
> Przeszukałam mniej więcej serwer newsów na onecie i jakoś nie widzę
> odpowiedniej grupki.
> Może ktoś gdzieś się z taką spotkał ?
>
> Krysia
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-17 13:00:30
Temat: Re: [OT] Czy jest jakas grupka dyskusyjna o jezdzie konnej ?Użytkownik "Anka" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcn35k$g2c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja tez takiej nie spotkałam a chetnie bym tez sobie ja poczytała. Są tylko
> grupy angielsko jezyczne, a ja juz dawno nie miałam kontaktu z językiem :(
> Muszę się pochwalić że od niedawna znowu się uczę jeździć i dziś znowu z
> niecierpliwością spoglądam na zegarek :))
> PS. Jestem ciekawa jak dużo robótkowiczek podziela nasze hobby ? :)))
Angielski to nie problem, tylko że to mi nie pomoże w znalezieniu czegoś
odpowiedniego w okolicy ;-(((
A hobby jest całkiem nowe, zaledwie kilkudniowe ;-)))
No i teraz trzeba iść za ciosem, póki wrażenia z jazdy całkiem świeże.
krysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-17 13:05:50
Temat: Re: [OT] Czy jest jakas grupka dyskusyjna o jezdzie konnej ?
Użytkownik "Kayra" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcn3bj$27a$1@news.onet.pl...
>
> Angielski to nie problem, tylko że to mi nie pomoże w znalezieniu czegoś
> odpowiedniego w okolicy ;-(((
> A hobby jest całkiem nowe, zaledwie kilkudniowe ;-)))
> No i teraz trzeba iść za ciosem, póki wrażenia z jazdy całkiem świeże.
>
A gdzie jest Twoja okolica? Bo pod Warszawa, jak sie jedzie w strone
Wolomina jest klub jezdziecki Galop, bardzo fajnie tam ze jest, nauki jazdy
konnej tez sa.
pzdr
yenn
--
jesli chcesz do mnie napisac usun nospam z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-17 13:50:48
Temat: Re: [OT] Czy jest jakas grupka dyskusyjna o jezdzie konnej ?Użytkownik "yenulka" <a...@n...data.pl> napisał w wiadomości
news:bcn3hs$dt9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A gdzie jest Twoja okolica? Bo pod Warszawa, jak sie jedzie w strone
> Wolomina jest klub jezdziecki Galop, bardzo fajnie tam ze jest, nauki
jazdy
> konnej tez sa.
Mieszkam w Gliwicach, jest tu w okolicy kilka ośrodków.
Muszę po prostu objeżdzić okolice i zrobić zwiad.
Najbardziej "renomowane" są Trachy i Zbrosławice, ale jeszcze trzeba przez
kasę na to spojrzeć ;-)))
A tę bliską znajomość z końmi zawarłam kilka dni temu w Kotlinie Kłodzkiej
;-)))
Oj, tam to są tereny do jazdy ....
Krysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-18 05:46:05
Temat: Re: [OT] Czy jest jakas grupka dyskusyjna o jezdzie konnej ?Hejka, ja jestem z Zabrza :)))) Wczoraj zrobiłam 8 jazde. Jeżdżę w ośrodku
MOSiR Zabrze na kapielisku leśnym w Maciejowie. Płaci się tam 20 zł/1h dla
początkujących (można 1/2 h) a 120 zł za karnet gdzie masz 10 h jazd które
musisz wyjeździć w miesiąc. Ja jestem w każdym bądź razie zadowolona. Na
www.jazdakonna.pl mozna znaleźć wykaz ośrodków dla całej polski ale
podejżewam że pewnie i tak nie są wszystkie wpisane. Słyszałam że w Zabrzu
Rokitnicy jest bardzo fajny ośrodek ale jeszcze tam nie byłam. Właściwie są
dwa. Jeden jest przy skręcie z ul. Budowlanej i potem długo długo się jedzie
w sam środek jakiegoś pola gdzie wyrastacoś na kształt ranczai tam sa jazdy
za 30zł/h (sic!) - przynajmniej tak było jak się pytałam ostatnim razem.
Drugi ośrodejk ten polecany mi już przez kilka osób to jest gdzieś po prawej
stronie ul. Ofiar Katynia jak się jedzie od strony Zabrza Mikulczyc.
Widziałam tam odpowiedni znak przekierowujący. Jesli się nie pomyliłm to
jest to tam właśnie. Tam też jest jakieś Rancho. Koleżanka płaciła za jazde
w terenie 15zł ona umie juz jeżdzić ale podobno z nią jechał jeszcze ktos
początkujący. Wogóle z tego co wiem to instruktor zabiera tam ludzi od razu
w teren i jest b. fajnie. Nie wiem, nie sprawdzałam. Muszę się kiedyś wybrać
na wycieczkę rowerową w ten rejon :)
Co do Zbrosławic to byłam tam rok temu i jak jak sobie przypomne to co było
tam 10 lat temu i teraz to mi żal tego ośrodka. Ale byc może trafiłam w złej
chwili...
A gdzie są te Trachy? bo tam jeszcze nie byłam.
Pozdrawia
Ania co na koniki gania :)
> Mieszkam w Gliwicach, jest tu w okolicy kilka ośrodków.
> Muszę po prostu objeżdzić okolice i zrobić zwiad.
> Najbardziej "renomowane" są Trachy i Zbrosławice, ale jeszcze trzeba przez
> kasę na to spojrzeć ;-)))
> A tę bliską znajomość z końmi zawarłam kilka dni temu w Kotlinie Kłodzkiej
> ;-)))
> Oj, tam to są tereny do jazdy ....
>
> Krysia
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-18 05:50:22
Temat: Re: [OT] Czy jest jakas grupka dyskusyjna o jezdzie konnej ?Fu, ale wstyd! "Podejrzewam" pisze się oczywiście przez "rz" za ten i inne
błędy których jeszcze nie wyłapałam serdecznie przepraszam. Jak się baba
spieszy...
Znowu pozdrawia
Ania
Użytkownik "Anka" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcou7n$91j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Hejka, ja jestem z Zabrza :)))) Wczoraj zrobiłam 8 jazde. Jeżdżę w ośrodku
> MOSiR Zabrze na kapielisku leśnym w Maciejowie. Płaci się tam 20 zł/1h dla
> początkujących (można 1/2 h) a 120 zł za karnet gdzie masz 10 h jazd które
> musisz wyjeździć w miesiąc. Ja jestem w każdym bądź razie zadowolona. Na
> www.jazdakonna.pl mozna znaleźć wykaz ośrodków dla całej polski ale
> podejżewam że pewnie i tak nie są wszystkie wpisane. Słyszałam że w Zabrzu
> Rokitnicy jest bardzo fajny ośrodek ale jeszcze tam nie byłam. Właściwie
są
> dwa. Jeden jest przy skręcie z ul. Budowlanej i potem długo długo się
jedzie
> w sam środek jakiegoś pola gdzie wyrastacoś na kształt ranczai tam sa
jazdy
> za 30zł/h (sic!) - przynajmniej tak było jak się pytałam ostatnim razem.
> Drugi ośrodejk ten polecany mi już przez kilka osób to jest gdzieś po
prawej
> stronie ul. Ofiar Katynia jak się jedzie od strony Zabrza Mikulczyc.
> Widziałam tam odpowiedni znak przekierowujący. Jesli się nie pomyliłm to
> jest to tam właśnie. Tam też jest jakieś Rancho. Koleżanka płaciła za
jazde
> w terenie 15zł ona umie juz jeżdzić ale podobno z nią jechał jeszcze ktos
> początkujący. Wogóle z tego co wiem to instruktor zabiera tam ludzi od
razu
> w teren i jest b. fajnie. Nie wiem, nie sprawdzałam. Muszę się kiedyś
wybrać
> na wycieczkę rowerową w ten rejon :)
> Co do Zbrosławic to byłam tam rok temu i jak jak sobie przypomne to co
było
> tam 10 lat temu i teraz to mi żal tego ośrodka. Ale byc może trafiłam w
złej
> chwili...
>
> A gdzie są te Trachy? bo tam jeszcze nie byłam.
>
> Pozdrawia
> Ania co na koniki gania :)
>
> > Mieszkam w Gliwicach, jest tu w okolicy kilka ośrodków.
> > Muszę po prostu objeżdzić okolice i zrobić zwiad.
> > Najbardziej "renomowane" są Trachy i Zbrosławice, ale jeszcze trzeba
przez
> > kasę na to spojrzeć ;-)))
> > A tę bliską znajomość z końmi zawarłam kilka dni temu w Kotlinie
Kłodzkiej
> > ;-)))
> > Oj, tam to są tereny do jazdy ....
> >
> > Krysia
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-18 06:25:48
Temat: Re: [OT] Czy jest jakas grupka dyskusyjna o jezdzie konnej ?Użytkownik "Anka" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcou7n$91j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Hejka, ja jestem z Zabrza :)))) Wczoraj zrobiłam 8 jazde. Jeżdżę w ośrodku
<ciach>
No to nie mam wyjścia, tylko muszę wskoczyć w autko i "Hindenburg" objeździć
;-)))
Tam gdzie byłam, też nas gość po 15-20 minutach w teren zabrał ;-))) i to
górzysty ;-)))
A Trachy - jadaż z Gliwic są kawałeczek za Sośnicowicami.
Kiedyś tam był Akademicki Klub Jeździecki, teraz nawet nie wiem do kogo to
należy.
Ale konie chyba dalej są. Byłam tam kilka lat temu na kuligu firmowym.
Pozdrówki,
Krysia
PS. A dobrze mi dzwoni, że się kontaktujesz często z Agatkiem ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-19 14:18:56
Temat: Re: [OT] Czy jest jakas grupka dyskusyjna o jezdzie konnej ? Ja rowniez jezdze konno, znalazlysmy z corka cudowne miejsce. Jest ono co
prawda 40 km od Wroclawia, ale za to w ruinach zamku i w srodku lasu.
Jezdzimy tam co sobote.
Pozdrawiam Ula
Użytkownik "Anka" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcn35k$g2c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja tez takiej nie spotkałam a chetnie bym tez sobie ja poczytała. Są tylko
> grupy angielsko jezyczne, a ja juz dawno nie miałam kontaktu z językiem :(
> Muszę się pochwalić że od niedawna znowu się uczę jeździć i dziś znowu z
> niecierpliwością spoglądam na zegarek :))
>
> Pozdrawia
> Ania
>
> PS. Jestem ciekawa jak dużo robótkowiczek podziela nasze hobby ? :)))
>
> Użytkownik "Kayra" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bcjti5$168$1@news.onet.pl...
> > Przeszukałam mniej więcej serwer newsów na onecie i jakoś nie widzę
> > odpowiedniej grupki.
> > Może ktoś gdzieś się z taką spotkał ?
> >
> > Krysia
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |