Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia [OT] kulinarne sny

Grupy

Szukaj w grupach

 

[OT] kulinarne sny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-02-04 10:07:33

Temat: [OT] kulinarne sny
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakies czas temu snilo mi sie znienacka, ze nauczalam Zajec
Praktyczno-Technicznych (kuchennych) i moja uczennica zsyntetyzowala badz
tez samodzielnie zgranulowala kawe. Bardzo bylam z nij dumna i pochwalilam
ja na forum pl.rec.kuchnia ;)))) a dzis snilo mi sie, ze jedna pani podawala
jakis przepis w telewizji a ja stalam za jej plecami i za kazdym razem, gdy
ona mowila "kumin", ja niezmiennie poprawialam ja na "kmin rzymski".

Zwariowalam?

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-02-04 10:37:29

Temat: Re: [OT] kulinarne sny
Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> wrote in message
news:a3ln67$k8i$2@news.tpi.pl...
> Jakies czas temu snilo mi sie

Ha! Temat trafil mi jak najbardziej. Kilka dni temu snilo mi sie, ze wraz z
kilkoma jeszcze odobami (z pl. rec.kuchnia) zostalam zaproszona na obiad
wydany przez Magdalene Bassett. Obiad podano w domu moich dziadkow (w malym
mieszkaniu slaskiego familoka). Wszyscy siedzielismy przy stole i
delektowalismy sie. Magda miala czarne, proste i dlugie wlosy - tak jak ja
sobie kiedys wyobrazalam, zanim zobaczylam jej fotki. Na obiad byla zupa
pomidorowa, ale nie taka typowo polska, tylko podobna do zupy wloskiej
podanej kiedys przez Wkn, z kawalkami pomidorow. Potem kotlet schabowy i
ziemniaki puree (we snie to bylo COS!) Ja juz drugiego dania nie jadlam,
poniewaz czekalam na makowiec, ktory mial byc na deser. A Magda wziela
kawalek makowca - takiego na cienkim kruchym spodzie i z gruba warstwa maku
i kruszonka na wierzchu - moj ulubiony, wrzucila go do szklanki z woda
mineralna i pila ten napoj przez slomke !!! To bylo niby takie amerykanskie
:-) Luuuudzie, ale sny ...
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-04 10:47:52

Temat: Re: [OT] kulinarne sny
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>> Jakies czas temu snilo mi sie
>
>Ha! Temat trafil mi jak najbardziej. Kilka dni temu snilo mi sie, ze wraz z
>kilkoma jeszcze odobami (z pl. rec.kuchnia) zostalam zaproszona na obiad
>wydany przez Magdalene Bassett. Obiad podano w domu moich dziadkow (w malym
>mieszkaniu slaskiego familoka). Wszyscy siedzielismy przy stole i
>delektowalismy sie. Magda miala czarne, proste i dlugie wlosy - tak jak ja
>sobie kiedys wyobrazalam, zanim zobaczylam jej fotki. Na obiad byla zupa
>pomidorowa, ale nie taka typowo polska, tylko podobna do zupy wloskiej
>podanej kiedys przez Wkn, z kawalkami pomidorow. Potem kotlet schabowy i
>ziemniaki puree (we snie to bylo COS!) Ja juz drugiego dania nie jadlam,
>poniewaz czekalam na makowiec, ktory mial byc na deser. A Magda wziela
>kawalek makowca - takiego na cienkim kruchym spodzie i z gruba warstwa maku
>i kruszonka na wierzchu - moj ulubiony, wrzucila go do szklanki z woda
>mineralna i pila ten napoj przez slomke !!! To bylo niby takie amerykanskie
>:-) Luuuudzie, ale sny ...
>Asia
>
zostawiam w calosci sen, bo jak ktos nie dostanie tego posta
to...o rany!!!!!

to juz jest obsesja..mnie sie sni czasem grupa kuchnia pomieszana
z grupa patchworkowa - istna wieza Babel, kazdy z kazdym sie
dogadywal latwo, a wszystko oczywiscie pod baobabem Cafe...

a tego drugiegoi dania to dobrze, ze nie jadlas, bo we snie mieso
to choroba

I niech ta Magda przyzna sie , jak to jest z tymi amerykanskimi
pomyslami!! Boze...tak marnowac makowiec..przez slomke...zgroza
;P
Krysia (stara czarownica)
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-04 10:50:20

Temat: Re: [OT] kulinarne sny
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

a dzis snilo mi sie, ze jedna pani podawala
>jakis przepis w telewizji a ja stalam za jej plecami i za kazdym razem, gdy
>ona mowila "kumin", ja niezmiennie poprawialam ja na "kmin rzymski".
>
>Zwariowalam?
>
>Margola
>

Chyba tak...dobrze, ze jej patelnia przez leb nie walilas wolajac
- nikt sie nie spodziewa hiszpanksiej Inkwizycji...

podejrzewam, ze przemawia przez Ciebie jednak Kopytko....

Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-04 18:17:47

Temat: Re: [OT] kulinarne sny
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora



asia wrote:
>
> "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> wrote in message
> news:a3ln67$k8i$2@news.tpi.pl...
> > Jakies czas temu snilo mi sie
>
> Ha! Temat trafil mi jak najbardziej. Kilka dni temu snilo mi sie, ze wraz z
> kilkoma jeszcze odobami (z pl. rec.kuchnia) zostalam zaproszona na obiad
> wydany przez Magdalene Bassett. Obiad podano w domu moich dziadkow (w malym
> mieszkaniu slaskiego familoka). Wszyscy siedzielismy przy stole i
> delektowalismy sie. Magda miala czarne, proste i dlugie wlosy - tak jak ja
> sobie kiedys wyobrazalam, zanim zobaczylam jej fotki. Na obiad byla zupa
> pomidorowa, ale nie taka typowo polska, tylko podobna do zupy wloskiej
> podanej kiedys przez Wkn, z kawalkami pomidorow. Potem kotlet schabowy i
> ziemniaki puree (we snie to bylo COS!) Ja juz drugiego dania nie jadlam,
> poniewaz czekalam na makowiec, ktory mial byc na deser. A Magda wziela
> kawalek makowca - takiego na cienkim kruchym spodzie i z gruba warstwa maku
> i kruszonka na wierzchu - moj ulubiony, wrzucila go do szklanki z woda
> mineralna i pila ten napoj przez slomke !!! To bylo niby takie amerykanskie
> :-) Luuuudzie, ale sny ...
> Asia


Ja tez chce miec takie sny. Kiedys na Halloween bylam przebrana w czarna
peruke z dlugimi wlosami i wygladalam zupelnie inaczej, nikt mnie nie
poznawal. Tymczasem musze poeksperymentowac z tym makowym drinkiem -
troche mi to wyglada na "kompot", gdzie tam Amerykanie by na taki
genialny pomysl wpadli.
A przedwczoraj zrobilam ciasto cytrynowe z makiem, moze jakos gdzies
wylapalas moje mysli o tym ciescie, bo ladnie wyszlo - mysli to jak fale
radiowe, uchodza w przestrzen i lataja naokolo ziemi az je ktos wylapie.
A pomidorowa to lubie, oj lubie, najbardziej z makaronem nalesnikowym.
Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

duuuzo jajek
TANIA PIZZA - PROMOCJA - kazda duza 12zl
obiad na 2 dni
kotlet z sarny z maslem roquefort
Gofry

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »