Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Oda do dys.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Oda do dys.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 87


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2012-10-13 18:26:32

Temat: Re: Oda do dys.
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-13 17:53, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 13 Oct 2012 16:56:11 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-10-13 12:10, Ikselka pisze:
>>> To o nim wypowiadał się wspomniany przeze mnie ZNANY (hint: autorytet,
>>> nie mój snobizm) neurochirurg, wspólny dobry znajomy ich i nasz
>> BTW Nie wiem, o kim piszesz ani o jakim spotkaniu, ale musi słaby z
>> niego autorytet, skoro nie udało mu się wybić im tego z głowy.
>>
>
> Dlaczego miałby? Czytaj uwaznie - to był i jest autorytet
> NEUROCHIRURGICZNY, a nie NLP :->
>
>

Myślałam, że u was na wsi biją czołem o podłogę przed takimi autorytetami.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2012-10-13 20:56:44

Temat: Re: Oda do dys.
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:oy8v2fag1x2m.1rd8bkhxictqn$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 13 Oct 2012 09:39:16 +0200, medea napisał(a):
>
>> Moja mama pisała prawą,
>
> Bo ją nauczyli. Taki był trend i już - że się leworęczne dzieci
> "nawracało"
> na praworęczność. Były specjalne procedury terapeutyczne do tego,
> wymuszano
> wizyty w poradni psych.-ped. i takie tam.
> Ale bywają i gorsze zboczenia - znam przypadek "prawusa", któremu rodzice
> z
> włąsnej inicjatywy wmówili leworęczność, ponieważ słyszeli, że leworęczni
> są INTELIGENTNIEJSI.
> Znam to dziecko od urodzenia - zanim poszło do szkoły i zaczęło pisać,
> posługiwało się prawą ręką. Kiedy poszło do szkoły, rodzice pogonili do
> poradni i wymusili "leworęczność". Chorzy ludzie po prostu. Autentyczny
> cyrk znany mi od podszewki, bo w dosyć bliskiej rodzinie - nasze dzieci
> wspólnie się bawiły w przedszkolu i chodziły do szkoły. Chłopak (dziś
> dorosły) wszystko robi prawą, nawet rysuje, a tylko pisze lewą. To o nim
> wypowiadał się wspomniany przeze mnie ZNANY (hint: autorytet, nie mój
> snobizm) neurochirurg, wspólny dobry znajomy ich i nasz, stąd wiemy, bo na
> spotkaniu to było. Zżymał się głośno, kiedy oni dziecko zmuszali do
> leoręcznego pisania. Ludzie ograniczeni jak kołki, chcieli mieć
> inteligentne dziecko :-D
>
> PS. Zresztą na szczescie bylo takie od urodzenia, ale rodzicom brakowało
> jakiejś FLAGI - to se zrobili :-D
a znasz jakiś normalnych ludzi?

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2012-10-13 21:33:18

Temat: Re: Oda do dys.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 13 Oct 2012 18:25:14 +0200, ISKA napisał(a):

> W dniu 2012-10-13 17:50, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 13 Oct 2012 16:33:21 +0200, medea napisał(a):
>
>>> No przecież wiem, że znałaś moją mamę, a co tam! - w ogóle całą moją
>>> rodzinę - lepiej niż ja. 333-)
>
>> Nie, Ewo, znam TO pokolenie, i to bardzo dobrze, jak również od podszewki
>> pedagogicznej realia w których rosło - wychowałam się w rodzinie
>> nauczycielskiej.
>
> ale tak czy siak, ewka od ciebie emote -> 333-) podchwyciła
> naczysie trendy wyznaczasz ;->>>

Wiem 333-)

>
> zazdraszczam, ale i tak ja...

Co?




--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2012-10-13 21:35:25

Temat: Re: Oda do dys.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 13 Oct 2012 20:23:12 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2012-10-13 17:50, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 13 Oct 2012 16:33:21 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-10-13 12:10, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 13 Oct 2012 09:39:16 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> Moja mama pisała prawą,
>>>> Bo ją nauczyli. Taki był trend i już - że się leworęczne dzieci "nawracało"
>>>> na praworęczność.
>>> No przecież wiem, że znałaś moją mamę, a co tam! - w ogóle całą moją
>>> rodzinę - lepiej niż ja. 333-)
>>>
>>> Ewa
>> Nie, Ewo, znam TO pokolenie, i to bardzo dobrze, jak również od podszewki
>> pedagogicznej realia w których rosło - wychowałam się w rodzinie
>> nauczycielskiej.
>
> Przykro mi.

Dlaczego?

> Wiem już co nieco o twoich znajomych i rodzinie, o których
> dużo tutaj piszesz.

Piszę tylko o nich, ponieważ to z nimi obcuję i wszystko, co opisuję lub
osądzam, popieram faktami.


--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2012-10-13 21:36:54

Temat: Re: Oda do dys.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 13 Oct 2012 20:25:03 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2012-10-13 18:25, ISKA pisze:
>> W dniu 2012-10-13 17:50, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 13 Oct 2012 16:33:21 +0200, medea napisał(a):
>>
>>>> No przecież wiem, że znałaś moją mamę, a co tam! - w ogóle całą moją
>>>> rodzinę - lepiej niż ja. 333-)
>>
>>> Nie, Ewo, znam TO pokolenie, i to bardzo dobrze, jak również od
>>> podszewki
>>> pedagogicznej realia w których rosło - wychowałam się w rodzinie
>>> nauczycielskiej.
>>
>> ale tak czy siak, ewka od ciebie emote -> 333-) podchwyciła
>> naczysie trendy wyznaczasz ;->>>
>
> Gdybyś była bardziej spostrzegawcza, to zauważyłabyś, że stosuję ją
> tylko i wyłącznie dla XL.
> No ale niestety nie jesteś, nie każdy musi...

Ależ jesteś spostrzegawcza 3-)





--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2012-10-13 21:38:21

Temat: Re: Oda do dys.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 13 Oct 2012 20:26:32 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2012-10-13 17:53, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 13 Oct 2012 16:56:11 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-10-13 12:10, Ikselka pisze:
>>>> To o nim wypowiadał się wspomniany przeze mnie ZNANY (hint: autorytet,
>>>> nie mój snobizm) neurochirurg, wspólny dobry znajomy ich i nasz
>>> BTW Nie wiem, o kim piszesz ani o jakim spotkaniu, ale musi słaby z
>>> niego autorytet, skoro nie udało mu się wybić im tego z głowy.
>>>
>>
>> Dlaczego miałby? Czytaj uwaznie - to był i jest autorytet
>> NEUROCHIRURGICZNY, a nie NLP :->
>>
>>
>
> Myślałam, że u was na wsi biją czołem o podłogę przed takimi autorytetami.


Ewa, zdecydowanie mniej albo rzadziej myśl.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2012-10-13 21:39:58

Temat: Re: Oda do dys.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 13 Oct 2012 22:56:44 +0200, kiwiko napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:oy8v2fag1x2m.1rd8bkhxictqn$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 13 Oct 2012 09:39:16 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> Moja mama pisała prawą,
>>
>> Bo ją nauczyli. Taki był trend i już - że się leworęczne dzieci
>> "nawracało"
>> na praworęczność. Były specjalne procedury terapeutyczne do tego,
>> wymuszano
>> wizyty w poradni psych.-ped. i takie tam.
>> Ale bywają i gorsze zboczenia - znam przypadek "prawusa", któremu rodzice
>> z
>> włąsnej inicjatywy wmówili leworęczność, ponieważ słyszeli, że leworęczni
>> są INTELIGENTNIEJSI.
>> Znam to dziecko od urodzenia - zanim poszło do szkoły i zaczęło pisać,
>> posługiwało się prawą ręką. Kiedy poszło do szkoły, rodzice pogonili do
>> poradni i wymusili "leworęczność". Chorzy ludzie po prostu. Autentyczny
>> cyrk znany mi od podszewki, bo w dosyć bliskiej rodzinie - nasze dzieci
>> wspólnie się bawiły w przedszkolu i chodziły do szkoły. Chłopak (dziś
>> dorosły) wszystko robi prawą, nawet rysuje, a tylko pisze lewą. To o nim
>> wypowiadał się wspomniany przeze mnie ZNANY (hint: autorytet, nie mój
>> snobizm) neurochirurg, wspólny dobry znajomy ich i nasz, stąd wiemy, bo na
>> spotkaniu to było. Zżymał się głośno, kiedy oni dziecko zmuszali do
>> leoręcznego pisania. Ludzie ograniczeni jak kołki, chcieli mieć
>> inteligentne dziecko :-D
>>
>> PS. Zresztą na szczescie bylo takie od urodzenia, ale rodzicom brakowało
>> jakiejś FLAGI - to se zrobili :-D
> a znasz jakiś normalnych ludzi?
>

No jak to? - tutaj sami tacy, nie?
:-]


--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2012-10-13 22:50:11

Temat: Re: Oda do dys.
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-13 17:45, Ikselka pisze:

>>> Ale bywają i gorsze zboczenia - znam przypadek "prawusa", któremu rodzice z
>>> włąsnej inicjatywy wmówili leworęczność, ponieważ słyszeli, że leworęczni
>>> są INTELIGENTNIEJSI.
>>
>> I właśnie z tego powodu nie odważyłam się uczyć własnego lewą ręką
>> pisać. A mogłoby mu być łatwiej w życiu.
>>
>
> Wyrodna matko, zamknęłaś dziecku drogę do Nobla!
> 3-)

Wszyscy jesteśmy noblistami przecież :D

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2012-10-13 23:06:40

Temat: Re: Oda do dys.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 13 Oct 2012 02:34:49 +0200, Dariusz Laskowski napisał(a):

> Test Cattella? :->

http://pitagoras.pl/test20/test-iq.php
oraz na 2 sesjach kwal. do Mensy. Na sesje juz mi się nie chce jeździć, bo
tam jest zła atmosfera, trudno się skupić, no i zmęczenie podróżą.

Niestety, brakło punktów - tyle że ze względu na "równouprawnienie dla
dyscośtam" znikły teraz na testach zadania "matematyczne" i liczbowe na
rzecz graficznych, a ja obrazków nie lubię "rozwiązywac" - męczy mi sie
bardzo wzrok i dlatego wymiękam szybko, pod koniec dlatego sporo
"strzelam".
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2012-10-14 00:18:08

Temat: Re: Oda do dys.
Od: Dariusz Laskowski <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 14 Oct 2012 01:06:40 +0200, Ikselka wrote:

>> Test Cattella? :->

> http://pitagoras.pl/test20/test-iq.php

Cytat z powyższego linku:

,,W teście tym zastosowano skalę Cattella, a odchylenie standardowe wynosi 24."

Nawet w polskiej Wikipedii znajdziesz, że

,,Wyrażanie wyników uzyskanych w testach inteligencji w postaci klasycznego
sternowskiego IQ dało początek skali nazywanej skalą ilorazu inteligencji.
Ponieważ poziom inteligencji w populacji ogólnej ma rozkład zbliżony
do krzywej Gaussa, również rozkład wyników na skali IQ ma cechy rozkładu
normalnego. Średnia tej skali wynosi 100. Istnieją jednak pewne różnice
co do przyjmowanej wartości odchylenia standardowego. W testach binetowskich
odchylenie standardowe wynosiło 16, natomiast Wechsler na potrzeby swoich
skal za wartość odchylenia standardowego skali IQ przyjął 15.
[...]
W niektórych testach inteligencji wyniki przedstawia się na skali ilorazu
inteligencji, lecz o jeszczej innej wartości odchylenia standardowego
niż w skalach binetowskich (SD=16) i wechslerowskich (SD=15). Przykładem
takiego testu jest Test Inteligencji Niezależny Kulturowo Raymonda
Cattella. W teście tym przyjęta wartość odchylenia standardowego w skali
ilorazu inteligencji wynosi 24. Oznacza to, że np. IQ=124 w teście
Cattella odpowiada IQ=116 w teście binetowskim i IQ=115 w teście
wechslerowskim."

> oraz na 2 sesjach kwal. do Mensy.

Polska Mensa również używa skali Cattella więc szału nie ma. ;-)


PS: Generalnie nie należy tak się tymi liczbami ekscytować.
Najważniejsze żebyśmy wszyscy zdrowi byli! ;-)


--
Dariusz Laskowski
darlas at post.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Charakterystyka prawdziwego Polaka.
Pałą w pyska, pyskiem w Pałę.
Nalewka z aronii.
Dlaczego jest obraza uczuć religijnych, a nie ma potępiania o obrazę rozumu,przecież głupota rani i boli?
Moda na Jesień.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »