| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-01-22 16:25:39
Temat: Odczuwanie ciepła/zimna po grypieOd zeszłej środy walczę z grypą (wysoka gorączka przez 5 dni, bóle
głowy, mięśni i stawów). Masakra, nigdy tak nie miałem.
Już niemal wydobrzałem, ale pojawiło się dziwne zjawisko.
Od wczoraj nie odczuwam chłodu (po domu chodzę w samej bieliźnie
sportowej, długiej), czy też gorąca (kąpiel), tak jak to miało miejsce
wcześniej, nawet gdy byłem zdrowy.
Wychodząc z wanny zawsze towarzyszył mi dreszczyk zimna, bo łazienka
dobrze wentylowana jest.
Ktoś może mi to wytłumaczyć?
Gorączki już właściwie nie mam (36.8-37). We wtorek rano miałem
temperaturę 36.1.
Z ogrzewaniem/wilgotnością w mieszkaniu nic się nie zmieniło.
zyga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-01-22 16:28:32
Temat: Re: Odczuwanie ciepła/zimna po grypie
> Od zeszłej środy walczę z grypą (wysoka gorączka przez 5 dni, bóle
> głowy, mięśni i stawów). Masakra, nigdy tak nie miałem.
> Już niemal wydobrzałem, ale pojawiło się dziwne zjawisko.
> Od wczoraj nie odczuwam chłodu (po domu chodzę w samej bieliźnie
> sportowej, długiej), czy też gorąca (kąpiel), tak jak to miało miejsce
> wcześniej, nawet gdy byłem zdrowy.
> Wychodząc z wanny zawsze towarzyszył mi dreszczyk zimna, bo łazienka
> dobrze wentylowana jest.
> Ktoś może mi to wytłumaczyć?
> Gorączki już właściwie nie mam (36.8-37). We wtorek rano miałem
> temperaturę 36.1.
> Z ogrzewaniem/wilgotnością w mieszkaniu nic się nie zmieniło.
Zyga ,idz na rower i nie marudz:))
CeZ__134
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-01-22 16:29:44
Temat: Re: Odczuwanie ciepła/zimna po grypie
>> Od zeszłej środy walczę z grypą (wysoka gorączka przez 5 dni, bóle
>> głowy, mięśni i stawów). Masakra, nigdy tak nie miałem.
>> Już niemal wydobrzałem, ale pojawiło się dziwne zjawisko.
>> Od wczoraj nie odczuwam chłodu (po domu chodzę w samej bieliźnie
>> sportowej, długiej), czy też gorąca (kąpiel), tak jak to miało miejsce
>> wcześniej, nawet gdy byłem zdrowy.
>> Wychodząc z wanny zawsze towarzyszył mi dreszczyk zimna, bo łazienka
>> dobrze wentylowana jest.
>> Ktoś może mi to wytłumaczyć?
>> Gorączki już właściwie nie mam (36.8-37). We wtorek rano miałem
>> temperaturę 36.1.
>> Z ogrzewaniem/wilgotnością w mieszkaniu nic się nie zmieniło.
>
> Zyga ,idz na rower i nie marudz:))
Z małej!
Jak tylko w pełni wydobrzeję.
Nie chcę ryzykować.
zyga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-01-22 22:44:54
Temat: Re: Odczuwanie ciepła/zimna po grypie
>> Zyga ,idz na rower i nie marudz:))
hehe, znajomosci grupowe z precla :-P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-02-01 14:43:44
Temat: Re: Odczuwanie ciepła/zimna po grypie
> Od zeszłej środy walczę z grypą (wysoka gorączka przez 5 dni, bóle
> głowy, mięśni i stawów). Masakra, nigdy tak nie miałem.
> Już niemal wydobrzałem, ale pojawiło się dziwne zjawisko.
> Od wczoraj nie odczuwam chłodu (po domu chodzę w samej bieliźnie
> sportowej, długiej), czy też gorąca (kąpiel), tak jak to miało miejsce
> wcześniej, nawet gdy byłem zdrowy.
> Wychodząc z wanny zawsze towarzyszył mi dreszczyk zimna, bo łazienka
> dobrze wentylowana jest.
> Ktoś może mi to wytłumaczyć?
> Gorączki już właściwie nie mam (36.8-37). We wtorek rano miałem
> temperaturę 36.1.
> Z ogrzewaniem/wilgotnością w mieszkaniu nic się nie zmieniło.
Nadal tak mam.
To powód do niepokoju?
zyga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |