cześć - Andrzej Litewka
> Bo pewnie nie jesteś czarna tylko blondi :DDDDDDDDDDD

i tu mnie masz ;)

> Nie mylisz się...przynajmniej w tym momencie ;P

jak widać, czasem i mi może się zdarzyć ;)

> Nie usłyszysz, co najwyżej przeczytasz.

nie sądzę żeby to akurat było objawem nienormalności, ale ja jak czyta.. to
słyszę /bynajmniej nie mój głos :)

> Za długo nie można być twardym.
> to tak jak z dębem co się złamał w czasie burzy od podmuchu wiatru a
miękką
> giętka trzcina wyszła bez szwanku.

nie mówiłam że trza być jak dąb, ale powiedzmy.. jak kamień.. takiego małego
kamyczka chyba i burza nie złamie ;)

> > nie prosiłam o wnioski ;)
> To tym bardziej je dostaniesz.
to tym razem.. proszę ;)

powinnam być senna...
ale jakoś nie jestemm..

to tak.. coś od siebie ;D
tak, mnie też to nie ubawiło :]


cieplutkie i niesenne
uściski.