Re: Dentysci nadal w sredniowieczu ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2000-04-05 22:03:33

Temat: Re: Dentysci nadal w sredniowieczu ?
Od: Maja Krężel <o...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

VOYTEK napisał

> Mimo wklucia w czterech miejscach (mialem
> znieczulone pol twarzy), bolalo jak diabli. Przez te lata mam twarz tak
> skluta zastrzykami znieczulajacymi, ze boje sie, ze dalsze takie klucie
> dorprowadzi do jakichs innych komplikacji.

Przepraszam, może nie na temat, ale jakim cudem masz pokłutą twarz, skoro
znieczulenie przy leczeniu zębów robi się w dziąsło? Poza tym sam zastrzyk,
dobrze i umiejętnie zrobiony nie powinien być praktycznie wyczuwalny, bo robi
się go niezmiernie cienką igłą. A jak już i to nie pomoże, to słyszałam, że
stosuje się miejscowe znieczulenie na powierzchni dziąsła (jakiś płyn czy żel) i
samo wkłucie igły też jest bezbolesne.
Szkoda, że jesteś z Warszawy. W Gdyni poleciłabym Ci panią, u której leczenie
zębów jest czysta przyjemnością.

Pozdrawiam
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-04-06 06:05:57

Temat: Re: Dentysci nadal w sredniowieczu ?
Od: "Mała Mi" <t...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maja Krężel napisała:

> Szkoda, że jesteś z Warszawy. W Gdyni poleciłabym Ci panią, u której
leczenie
> zębów jest czysta przyjemnością.

Poleć ! Błagam !!!!!!!!
Ja też upiornie boję sie dentysty. I też zawsze mnie boli.
Sam zastrzyk nie, ale potem ... brrrrrr.
Dawno doszłam do przekonania, że wszelkie znieczulenia u stomatologa
mają działanie wyłącznie psychologiczne.
Naprawdę może być inaczej ???

Pozdrawiam !
Mała Mi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-04-06 10:38:07

Temat: Re: Dentysci nadal w sredniowieczu ?
Od: "Jadarek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

[ciach]
> Szkoda, że jesteś z Warszawy. W Gdyni poleciłabym Ci panią, u której
leczenie
> zębów jest czysta przyjemnością.
[ciach]

Kiedyś pani stomatolog (chucherko takie..) rzuciła mi się na klatkę coby
dosięgnąć moich ząbków i już myślałem, że pomyliłem gabinety (może by była
"czysta przyjemność") ale się skończyło tylko na plombowaniu.

Przepraszam - nie mogłem się powstrzymać -> stomatolog + czysta przyjemność
.

"Jadarek" - Dariusz Kral

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-04-07 07:28:09

Temat: Odp: Dentysci nadal w sredniowieczu ?
Od: "Cosa" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Maja Krężel <o...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:VKOG4.39135$a...@n...tpnet.pl...
> VOYTEK napisał
>
> > Mimo wklucia w czterech miejscach (mialem
> > znieczulone pol twarzy), bolalo jak diabli. Przez te lata mam twarz tak
> > skluta zastrzykami znieczulajacymi, ze boje sie, ze dalsze takie klucie
> > dorprowadzi do jakichs innych komplikacji.
>
> Przepraszam, może nie na temat, ale jakim cudem masz pokłutą twarz, skoro
> znieczulenie przy leczeniu zębów robi się w dziąsło?

Znieczulenie nasiękowe - faktycznie w dziąsło , podniebienie, znieczulenie
przewodowe - raczej w obrębie facjaty pacjenta .
Może lekarz stomatolog faktycznie zwątpiwszy w skuteczność zwykłego
znieczulenia zdecydował się na przewodowe???