Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Dzdzownice kalifornijskie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dzdzownice kalifornijskie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-02-13 14:30:10

Temat: Dzdzownice kalifornijskie
Od: "bURCIOCZEK" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Na poczatku chcialbym sie zaanonsowac i serdecznie pozdrowic wszystkich
uczestnikow dyskusji !!


I sedno sprawy: czy ktos moglby mi powiedziec/sprzedac dzdzownice
kalifornijskie /potrzebne do przerobki trawy pozostajacej po koszeniu
ogrodka/

Mieszkam w Rybniku


Serdecznie pozdrawiam
bURCIOCZEK /Michal Zientek/
tel: /0-602/ 570 807

P.S. Gdyby ktos mial dzdzowniczki, czy dla pewnosci moglby wyslac kopie na
skrzynke ? Dziekuje.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-02-14 22:30:33

Temat: Odp: Dzdzownice kalifornijskie
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

O dzdzownicach i gdzie je kupic znajdziesz na oficjalnej stronie grupy:
http://ogrody.agrosan.pl

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-15 18:54:48

Temat: Odp: Dzdzownice kalifornijskie
Od: Sławomir Siudziński <s...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik bURCIOCZEK <z...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8896fo$3c8$...@s...icm.edu.pl...
> Witam !
>
> Na poczatku chcialbym sie zaanonsowac i serdecznie pozdrowic
wszystkich
> uczestnikow dyskusji !!
>
>
> I sedno sprawy: czy ktos moglby mi powiedziec/sprzedac dzdzownice
> kalifornijskie /potrzebne do przerobki trawy pozostajacej po koszeniu
> ogrodka/
>
> Mieszkam w Rybniku
>
>
> Serdecznie pozdrawiam
> bURCIOCZEK /Michal Zientek/
> tel: /0-602/ 570 807
>
> P.S. Gdyby ktos mial dzdzowniczki, czy dla pewnosci moglby wyslac
kopie na
> skrzynke ? Dziekuje.

Witam.
Oczywiście,że posiadam.Porcje hodowlane wysyłam pocztą za pobraniem.
Bardzo dobrze przezimowały,są dorodne i gotowe do pracy.
Szczegóły na priv.
--
Pozdrawiam
s...@w...com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-16 09:16:22

Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie
Od: Lesław Wojewodzic <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

=?iso-8859-2?B?U7Nhd29taXIgU2l1ZHpp8XNraQ==?=
<s...@w...com.pl> napisał / wrote:
Oczywiście,że posiadam.Porcje hodowlane wysyłam pocztą za
pobraniem.Bardzo dobrze przezimowały,są dorodne i gotowe
do pracy.Szczegóły na p...@w...com.pl



--
Lesław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-16 09:26:51

Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie
Od: Lesław Wojewodzic <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

=?iso-8859-2?B?U7Nhd29taXIgU2l1ZHpp8XNraQ==?=
<s...@w...com.pl> napisał / wrote:

>Oczywiście,że posiadam.Porcje hodowlane wysyłam pocztą
>za pobraniem.Bardzo dobrze przezimowały,są dorodne i
>gotowe do pracy.Szczegóły na priv.--
>P...@w...com.pl

Byłbym zainteresowany dżdżowniczkami kal.
Mam jeszcze pytania:
Czy trzymać je w wiadrze plastikowym z odpadkami
organicznymi, czy można umieścić je w kompostowniku
(2m * 2m obudowany z 3 stron, podłoże betonowe). Pewno
jest niebezpieczeństwo, że z tamtąd nawieją
(wrócą do poprzedniego właściciela ?). Niestety
kompostownik mam pod dorodnym orzechem włoskim
a tego podobno kalifornijskie nie znoszą. Co prawda
usuwam liście orzecha, nakrywając go nawet w tym celu
siatką na jesieni, ale nie wiem czy to wystarcza.
Proszę o szczegóły, cenę ...
pozdrawiam
Lesław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-16 09:36:15

Temat: Re: Dzdzownice kalifornijskie
Od: Lesław Wojewodzic <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

=?iso-8859-2?B?U7Nhd29taXIgU2l1ZHpp8XNraQ==?=
<s...@w...com.pl> napisał / wrote:

>Oczywiście,że posiadam.Porcje hodowlane wysyłam pocztą
>za pobraniem.Bardzo dobrze przezimowały,są dorodne i
>gotowe do pracy.Szczegóły na priv.--
>P...@w...com.pl

Byłbym zainteresowany dżdżowniczkami kal.
Mam jeszcze pytania:
Czy trzymać je w wiadrze plastikowym z odpadkami
organicznymi, czy można umieścić je w kompostowniku
(2m * 2m obudowany z 3 stron, podłoże betonowe). Pewno
jest niebezpieczeństwo, że z tamtąd nawieją
(wrócą do poprzedniego właściciela ?). Niestety
kompostownik mam pod dorodnym orzechem włoskim
a tego podobno kalifornijskie nie znoszą. Co prawda
usuwam liście orzecha, nakrywając go nawet w tym celu
siatką na jesieni, ale nie wiem czy to wystarcza.
Proszę o szczegóły, cenę ...
pozdrawiam
Lesław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-16 10:05:44

Temat: Re:Dzdzownice kalifornijskie - pusty komunikat
Od: Lesław Wojewodzic <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lesław Wojewodzic <l...@p...wp.pl> napisał o 9:16
:

... właściwie nic nie napisał, za co przepraszam ale
mail został wysłany niechcący po naciśnięciu klawiszy
"Tab" "End" i "Enter". ("Tab" ustawia kursor na "Wyślij"
I jeszcze jedno. Wysłałem pocztę o 10:16 (Tak
miałem też na PC-cie) ale serwer "cofa czas" o jedną
godzinę, za co też przepraszam.
Lesław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-16 16:27:42

Temat: Odp: Dzdzownice kalifornijskie
Od: "Jacek Kaliszan" <k...@o...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam takie dziwne pytanie bo robaczkami jestem też zainteresowany.

Czy jest prawdą , że robaczki te wywwabia się z ich środowiska za pomocą
prądu, no takiego małego.?
Wtedy to one wyłażą.
Po to by je zapakowac czy też przenieśc.

Prosze o szczegóły.

Uszanowanie
Jacek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-17 09:03:30

Temat: Odp: Dzdzownice kalifornijskie
Od: Sławomir Siudziński <s...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Lesław Wojewodzic <l...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:88dqgr$o77$...@k...task.gda.pl...
> Byłbym zainteresowany dżdżowniczkami kal.
> Mam jeszcze pytania:
> Czy trzymać je w wiadrze plastikowym z odpadkami
> organicznymi, czy można umieścić je w kompostowniku
> (2m * 2m obudowany z 3 stron, podłoże betonowe). Pewno
> jest niebezpieczeństwo, że z tamtąd nawieją
> (wrócą do poprzedniego właściciela ?). Niestety
> kompostownik mam pod dorodnym orzechem włoskim
> a tego podobno kalifornijskie nie znoszą. Co prawda
> usuwam liście orzecha, nakrywając go nawet w tym celu
> siatką na jesieni, ale nie wiem czy to wystarcza.

Witam.
Dżdżownice lepiej się będą czuły w kompostowniku.Jeżeli będą miały
odpowiednie dla siebie warunki(wilgotność) zostaną i będą pracowały.
Szczegóły nt.hodowli dżdżownicy kal.znajdziesz na stronie naszej grupy
http://ogrody.agrosan.pl
Szczegóły nt.kompostownika i kompostowania znajdziesz na stronie
http://ogrod.to.jest.to

--
Pozdrawiam
s...@w...com.pl
P.S.
W listopadzie lub w grudniu(nie pamiętam)była na forum tej grupy
rzeczowa dyskusja nt.dżdżownic.Znajdziesz w archiwum grupy. :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-17 09:17:22

Temat: Odp: Dzdzownice kalifornijskie
Od: Sławomir Siudziński <s...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jacek Kaliszan <k...@o...wroc.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:2eAq4.4786$G...@n...tpnet.pl...
> Mam takie dziwne pytanie bo robaczkami jestem też zainteresowany.
>
> Czy jest prawdą , że robaczki te wywwabia się z ich środowiska za
pomocą
> prądu, no takiego małego.?
> Wtedy to one wyłażą.
> Po to by je zapakowac czy też przenieśc.
>
> Prosze o szczegóły.
>
> Uszanowanie
> Jacek

Przyznam Ci się szczerze,że nie praktykowałem(boję się prądu). :-)
Ja je wybieram w prostszy sposób-ręcznie(widłami).
Jeżeli chce je przenieść na nowe miejsce to na świeżym podłożu kładę na
wierzch siatkę z drobnymi oczkami.Na tą siatkę rozkładam cienką warstwę
starego podłoża(biohumusu)z dżdżownicami.Dżdżownice przechodzą szybko w
dół do świeżego pokarmu,zgarniam z siatki czysty humus i powtarzam
operacje.
--
Pozdrawiam
s...@w...com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

RE: Walentynki
Landscape 3D
leszczyna jeszcze raz
Walentynki
Kanna ?!?!?!?!?!?!?!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »