Strona główna Grupy pl.rec.ogrody I na co mi to było... :-((((

Grupy

Szukaj w grupach

 

I na co mi to było... :-((((

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-15 17:01:06

Temat: I na co mi to było... :-((((
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

A co mnie podkusiło by w kwiatki sie bawić! :-((( Może silne kobiety temu
dają radę, ale to nie jest robota dla delikatnych mężczyzn.... Przez caly
rok przy winoroślach tyle się nie uhakuję co przez jeden weekend przy durnym
ogródku. :-((((
Trzeba będzie podjąć jekieś stanowcze kroki na przyszłosc!
Pozdrawiam
wykończony Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-04-16 06:04:03

Temat: Odp: I na co mi to było... :-((((
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:a9f0n0$rad$1@news.tpi.pl...
> A co mnie podkusiło by w kwiatki sie bawić! :-((( Może silne kobiety temu
> dają radę, ale to nie jest robota dla delikatnych mężczyzn.... Przez caly
> rok przy winoroślach tyle się nie uhakuję co przez jeden weekend przy
durnym
> ogródku. :-((((

Ha! I to jest odpowiedź na pytanie, co faceci widzą w tych winoroślach. Po
prostu się nie chce pracować, ot co!
> Trzeba będzie podjąć jekieś stanowcze kroki na przyszłosc!

Pewnie zatrudnić jakąś panią do "pomocy" (czyt. harówki)?

Pozdrawiam, Basia.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-04-16 08:08:41

Temat: Re: Odp: I na co mi to było... :-((((
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora



Basia Kulesz napisał(a):

>
>
> Ha! I to jest odpowiedź na pytanie, co faceci widzš w tych winoroślach. Po
> prostu się nie chce pracować, ot co!

No pewnie!!!!! :-))))))))

> > Trzeba będzie podjšć jekieś stanowcze kroki na przyszłosc!
>
> Pewnie zatrudnić jakšś paniš do "pomocy" (czyt. harówki)?

I to jest też jakiś pomysł :-))))
Pozdrawiam :-)
Janusz


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-04-16 11:52:54

Temat: Re: I na co mi to było... :-((((
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in message
news:a9geu1$t2d$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Ha! I to jest odpowiedź na pytanie, co faceci widzą w tych winoroślach. Po
> prostu się nie chce pracować, ot co!

A poza tym chce sie pic :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-04-16 12:56:20

Temat: Re: Re: I na co mi to było... :-((((
Od: Darek Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Ha! I to jest odpowiedź na pytanie, co faceci widzą w tych winoroślach. Po
> > prostu się nie chce pracować, ot co!
>
> A poza tym chce sie pic :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal
W moim przypadku skuteczniej byloby ugasic pragnienie "vinem" z mleczu
(Taraxacum officinale) - bo nie wymarza.

Pozdr.

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Krety
Rosliny pnace w doniczce ?
Agawy
do Bogusława
TRAWA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »