> Cześć.
> Nie zgadzam się z tą opinią.
> W ramach praktyki szpitalnej, gdzie fotografujemy pacjentom głównie płuca,
> zlecamy chorym czasem kilka zdjęć przeglądowych klatki piersiowej w
> stosunkowo krótkich odstępach czasu, bez obaw.
> Wszystko zależy od fotografowanej części ciała.
> Przykładowo 1 zdjęcie klatki piersiowej tylno-przednie to ok. 0,3 mGy ,
> czyli tyle samo, co roczne promieniowanie tła [czyli ziemi], boczne 1,5
mGy
> (miligreje). To mało.
> Wobec tych 0,3 mGy .... czaszka to 5 mGy a bocznie czaszka 3 mGy.
> Kręgosłup, o zgrozo, boczny piersiowy to ok. 20 mGy a boczny lędźwiowy to
30
> mGy (czyli jak 100 zdjęć klatki piersiowej PA !!!).
> Dlatego młodym ludziom w jakimiś bólami kręgosłupa zdjęć nie zlecamy!!!...
> no chyba, że po ciężkim urazie.
> Zatem jak widać wszystko zależy od naświetlanej części ciała... dawki
> dramatycznie się różnią.


Właśnie przed chwila pokazałem to mamie która pracuje od 25 lat w RTG,
stwierdziła, ze coś takiego mógł napisać tylko "młody lekarz".

RTG klatki piersiowej zaleca się wykonywać profilaktycznie raz na rok,
jeśli zachodzi konieczność(w razie choroby) to oczywiście wykonuje się
częściej. Dawka jest niska jeśli jest to zdjęcie RTG, jeśli jest to
prześwietlenie
to oczywiscie dawka jest dużo większa ponieważ lekarz ogląda pacjenta
bezposednio
pod ekranem, czyli tak jakby było wam robione zdjęcie przez kilka sekund!
Warunki techniczne RTG klatki piersiowej p-a to te same warunki co np.
na kręgosłup Th,
czaszke, szyje.
Kręgosłup boczny lędźwiowy wymaga najwyższych warunków technicznych zwłaszcz
gdy
pacjent jest bardzo gruby. Im szczuplejszy pacjent tym dawka mniejsza
"promieni".
Na pytanie pacjenta jak często robić zdjęcia, odpowiadamy, zawsze kiedy
potrzeba i są wskazania lekarza, ale nie szafujemy ilością bo nigdy nie
wiadomo czy jutro nie złamie
ręki a za tydzień nogi i znów będzie potrzeba.

Pozdrawiam