Moze by tak poprosic w Microsoft o abolicje ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2000-02-20 19:17:01

Temat: Moze by tak poprosic w Microsoft o abolicje ?
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Co Wy na to ? Wiadomym jest ze wiekszosc z nas nie stac na zakup
legalnych wersji produktow firmy Microsoft. Chodzi glownie o GUI zwany
Windows (oczywiscie w wersji > 3.1x) . Ktoz majacy 350-400 zlotych renty
czy zasilku (lub wyzsza ale gdzie 'polowka' nie pracuje a gab do
wyzywienia kilka) moze sobie pozwolic na 'legalny' zakup oprogramowania
? Tym bardziej ze wydal juz horrendalna , jak na jego warunki kilka
tysiecy zlotych na zakup komputera czesto jednak bez chocby wersji OEM
systemu operacyjnego.

Chcac jednak byc w zgodzie z obowiazujacym prawem i zwyczajami
panujacymi w Unii Europejskiej powinnismy pomyslec i o tym.

Proponuje by z taka prosba oficjalnie wystapic w imieniu calej
internetowej spolecznosci osob niepelnosprawnych - jako jej
przedstawicielstwo zgromadzone m.in wokol grupy dyskusyjnej
news:pl.soc.inwalidzi , zapewniajac jednoczesnie ze dolozymy wszelkich
staran by PCPR'y, dofinasowywaly nam zakup jego legalnych kopii. Wazne,
by ustalic liste (ulatwiajacych nam KOMUNIKOWANIE sie) programow
(napewno W9x, jakas, nawet zubozona wersja Office ale przeciez
niekoniecznie Premium za 4500 zl, Front Page itp) Prponowalbym by
wystapic rowniez z prosba o przekaznie nieodplatnie starszych wersji
Windows (3.1x) i Office 6, ktore by swietnie mogly sluzyc tym co maja
komputery z odzysku lub nie stac ich na zakup lepszego . Uwazam ze mozna
by zaproponowac by ta akcja probowac objac tych ktorzy maja dochod w
rodzinie ponizej 350 zl na osobe (takie jest np kryterium refinasowania
turnusow rehabilitacyjnych)

pozdrawiam
A.A.

PS A propos komputerow z odzysku to dostalem cenna informacje
(oczywiscie od naszych przyjacil na CLAN'ie) ze jest troche sprzetu do
przejecia (klasa 486sx 25 MHz do 486 dx 100 (mniej wiecej fifty fifty)
sumie 30-40 szt za symboliczne pieniadze - z US w Zabrzu . Oczywiscie
trzeba przy tym bedzie troszke posiedziec ale ... darowanemu koniowi ...
;-) . Na razie czynione sa starania by to zagospodarowac wsrod uczacej
sie a mieszkajacej w internatach mlodziezy niedoslyszacej celem
wykorzystania w nich serwisu zwanego POCZTA LAMA . Byc moze takie fuksy
beda nam sie trafiac w przyszlosci wiec prosze tych ktorzy mysla o
swoich braciach w biedzie (i niedoli) by dawali mi 'cynk' ze chetnie cos
takiego, z nimi (dla nich) zagospodaruja. Przypominam ze zakup modemu i
rachunki za polaczenie z 0 202122 mozemy miec refinansowane przez PCPR'y
tak ze formalnie, za niewielkie (bardzo niewielkie) pieniadze mozna miec
dostep do internetu (pewnie ze 486sx nie obsluzy W9x i IE 5 ale za
pomoca Arachne jest to juz mozliwe) . Zapraszam do dyskusji (w osobnym
watku) - na ten temat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-02-20 19:50:18

Temat: Re: Moze by tak poprosic w Microsoft o abolicje ?
Od: Apik <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Abraszewski napisał(a):
>
> Witam !
>
> Co Wy na to ? Wiadomym jest ze wiekszosc z nas nie stac na zakup
> legalnych wersji produktow firmy Microsoft. Chodzi glownie o GUI zwany
> Windows (oczywiscie w wersji > 3.1x) . Ktoz majacy 350-400 zlotych renty

ciach

Abolicje? Czyzby microsyf mial by byc szpiegiem?
Andrzej ale mnie rozbawiles....
Juz to widze jak idą nam na rękę:(

--
Pozdrowka
a...@c...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-02-21 03:01:25

Temat: Odp: Moze by tak poprosic w Microsoft o abolicje ?
Od: "Krzysztof Markiewicz" <k...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> wrote in message
news:38B03DAD.8C0549E0@clan.pl...
> Witam !
>
> Co Wy na to ? Wiadomym jest ze wiekszosc z nas nie stac na zakup
> legalnych wersji produktow firmy Microsoft. Chodzi glownie o GUI zwany
> Windows (oczywiscie w wersji > 3.1x) . ....

W ostatnim okresie za posrednictwem Fundacji Pomocy Matematykom i
Informatykom Niesprawnym Ruchowo rozprowadzono wsrod ON i organizacji
kilkaset kopii oprogramowania przekazanego nieodplatnie przez Microsoft
Polska.
Prowadzona jest stala lista ON wystepujacych z uzasadnionym
zapotrzebowaniem.

Krzysztof Markiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-02-21 15:36:05

Temat: Re: Moze by tak poprosic w Microsoft o abolicje ?
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

napisal nam byl Krzysztof Markiewicz gdym spytal w swym liscie :

> > Co Wy na to ? Wiadomym jest ze wiekszosc z nas nie stac na zakup
> > legalnych wersji produktow firmy Microsoft. Chodzi glownie o GUI zwany
> > Windows (oczywiscie w wersji > 3.1x) . ....
>
> W ostatnim okresie za posrednictwem Fundacji Pomocy Matematykom i
> Informatykom Niesprawnym Ruchowo rozprowadzono wsrod ON i organizacji
> kilkaset kopii oprogramowania przekazanego nieodplatnie przez Microsoft
> Polska.
> Prowadzona jest stala lista ON wystepujacych z uzasadnionym
> zapotrzebowaniem.

Czy grupowicze a przede wszystkim osoby ktore moga 'zalapac sie'
na sprzet z odzysku ( o ktorym pisalem w PS swego listu) moga
liczyc na cokolwiek z tego o czym nam piszesz? Co to za
oprogramowanie i w jakiej ilosci moze byc zagospodarowane przez
internetowa spolecznosc ON (takze te potencjalna) gdzie sie
mozena po to zglosic i jakie trzeba spelnic wymagania ?

A co z prosba o abolicje ? A co z lista oprogramowania, ktora
moglibysmy przedstawic PFRON'owi, by byla na nie akceptacja, gdy
(w ramach programu usuwania barier w komunikowani sie) bedziemy
sie starac o jego refinansowanie w swoich PCPR'ach ?

pozdrawiam
A.A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-02-21 21:00:45

Temat: Re: Moze by tak poprosic w Microsoft o abolicje ?
Od: "Krzysztof Markiewicz" <k...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Abraszewski napisał(a) w wiadomości: <3...@c...pl>...
>Witam !
>
> napisal nam byl Krzysztof Markiewicz gdym spytal w swym liscie :
>
>
>> > Co Wy na to ? Wiadomym jest ze wiekszosc z nas nie stac na zakup
>> > legalnych wersji produktow firmy Microsoft. Chodzi glownie o GUI zwany
>> > Windows (oczywiscie w wersji > 3.1x) . ....
>>
>> W ostatnim okresie za posrednictwem Fundacji Pomocy Matematykom i
>> Informatykom Niesprawnym Ruchowo rozprowadzono wsrod ON i organizacji
>> kilkaset kopii oprogramowania przekazanego nieodplatnie przez Microsoft
>> Polska.
>> Prowadzona jest stala lista ON wystepujacych z uzasadnionym
>> zapotrzebowaniem.
>
>Czy grupowicze a przede wszystkim osoby ktore moga 'zalapac sie'
>na sprzet z odzysku ( o ktorym pisalem w PS swego listu) moga
>liczyc na cokolwiek z tego o czym nam piszesz?

Sprzet z odzysku na duza skale pozyskuje Fundacja Batorego (Bank Drukiej
Reki).
Maja powstac lokalne punkty jego renowacji/uzdatniania.
FPMiINR uzwglednia zgloszenia zainteresowanych ON w miare jak sprzet taki
sie pojawia.
Bywa roznie z jego jakoscia i przydatnoscia.

>Co to za
>oprogramowanie i w jakiej ilosci moze byc zagospodarowane przez
>internetowa spolecznosc ON (takze te potencjalna) gdzie sie
>mozena po to zglosic i jakie trzeba spelnic wymagania ?

Wystarczy wypelniajac nasza ankiete
(ftp://ftp.idn.org.pl/teksty/ankieta.zip ) w odpowiednim miejscu napisac o
swoich potrzebach w zakresie sprzetu, oprogramowania, ew. doszkolenia. To
nam pozwala planowac kolejne ruchy.

>
>A co z prosba o abolicje ? A co z lista oprogramowania, ktora
>moglibysmy przedstawic PFRON'owi, by byla na nie akceptacja, gdy
>(w ramach programu usuwania barier w komunikowani sie) bedziemy
>sie starac o jego refinansowanie w swoich PCPR'ach ?
>

To jest znakomity pomysl.
Zabierajmy sie do ukladania propozycji.

Krzysztof Markiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-02-22 21:18:01

Temat: Odp: Moze by tak poprosic w Microsoft o abolicje ?
Od: "Janusz Malejewski" <k...@p...most.org.pl> szukaj wiadomości tego autora

A.A. napisal byl jak w temacie ^^^^^^^^^.

andrzeju, znasz moje zdanie na ten temat: po co prosic jakas
korporacje o "laske" skoro jest *legalne* *darmowe* oprogramowanie?
chodzi mi oczywiscie o linuksa. owszem, niektorzy maja z nim klopoty
przy instalacji, ale nowe dystrybucje (suse; mandrake) sa calkiem proste
w instalowaniu i obsludze. do starych zas komputerow linuks nadaje sie
jak najbardziej: ma *znacznie* mniejsze wymagania sprzetowe niz plody
M$. jezeli zostanie wlasciwie skonfigurowany to chodzi, i chodzi i
chodzi i jak sie komputer rozsypie, to przestaje chodzic... ;-)
mysle, ze przed wystapieniem z jakimkolwiek pismem do firmy
micro$oft warto przeslac prosbe o sugestie i pomoc w rozwiazaniu tego
problemu na: pl.comp.os.linux oraz: pl.comp.os.linux.sprzet -
oczywiscie zaznaczajac, ze alternatywa jest jedynie windows ;-)

zainteresowani tematem moga zajrzec do:
http://www.linux.org.pl

duuużo zdrowia!
jarek malejewski

"Dzikie Życie" w internecie: http://www.most.org.pl/pnrwi/dz
Prenumeruj "Dzikie Życie", pomagaj kampaniom!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-02-24 07:06:54

Temat: Kolejna nasz kleska :(
Od: Andrzej Abraszewski <a...@b...uni.lodz.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

piszesz Krzysztofie :

gdym podjal sie posredniczenia w kolejniej akcji :

> >Czy grupowicze a przede wszystkim osoby ktore moga 'zalapac sie'
> >na sprzet z odzysku ( o ktorym pisalem w PS swego listu) moga
> >liczyc na cokolwiek z tego o czym nam piszesz?
>
> Sprzet z odzysku na duza skale pozyskuje Fundacja Batorego (Bank Drukiej
> Reki).
> Maja powstac lokalne punkty jego renowacji/uzdatniania.
> FPMiINR uzwglednia zgloszenia zainteresowanych ON w miare jak sprzet taki
> sie pojawia.
> Bywa roznie z jego jakoscia i przydatnoscia.

To nie byl problem w zagospodarowaniu sprzetu Krzysztofie . Skoro
olalismy (jako srodowisko) wspaniala mozliwosc wspomozenia tych
ktorzy nie maja ,a co najwazniejsze nie stac ich na sprzet
komputerowy ktory pozwolilby 'otworzyc okon na swiat' - to jest
to smutne.

TEMAT JUZ NIEAKTULNY !!!

Od tej samej osoby ktora dala mi 'cynk' nadeszla smutna wiadomosc
:

" Jutro sprzęt zostanie przekazany do zakładów karnych "

Moze to i dobrze. W koncu tez trafi do wiezien :(

Wiesz, myslalem ze SAMI potrafimy to zrobic. ze potrafimy
zmobilizowac swoje sily by pomoc naszym braciom w niedoli .
Kolejny raz zawiodlem .

I jeszcze komentarz zawarty w tym liscie :

" Temat przestał istnieć i mam nadzieję, że nikt na Grupie nie
będzie miał odwagi narzekać, ze nie ma sprzętu.
Najgorsze, że znowu mieliśmy rację. Dużo szumu zwanego
w elektronice "białym", a popularnie : biciem piany."

[...]

"Na drugi raz nie będę już Panu zawracał głowy."

[...]

Kolejna osoba odsuwa swoja pomocna dlon.
Mamy to na wlasne zyczenie

:(

Pozostawiam to bez komentarza :(

pozdrawiam
A.A.