Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.ipartners.pl!news.task.gda.pl!orion.cst.tpsa.pl!news.tpnet.
pl!not-for-mail
From: "Ptaszek Filip" <w...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <xdYm5.2731$194.71829@news.tpnet.pl>
Subject: Odp: Niczego nie potrafie :-(.
Lines: 82
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Message-ID: <wQjn5.5685$194.145018@news.tpnet.pl>
Date: Fri, 18 Aug 2000 23:41:16 GMT
NNTP-Posting-Host: 213.77.227.17
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 966642076 213.77.227.17 (Sat, 19 Aug 2000 01:41:16 MET DST)
NNTP-Posting-Date: Sat, 19 Aug 2000 01:41:16 MET DST
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:55959
Ukryj nagłówki
Użytkownik Ania Lipek :
> Witam!!!
A i jak zwykle Ptaszek Filip odpisuje Ani Lipek :-))
> Chcialam odejsc z grupy - nie potrafie, chcialam wyjechac jeszcze na
> wakacje - nic z tego, pragnelam milosci - doznalam bolu :-(. Ludzie ja
> jestem w rozpaczy, czarnej rozpaczy!!! Juz nic sie dla mnie nie liczy,
> oprocz tego mojego chloptasia.
Nie na darmo mowią, że jestem cierpliwy. Dlatego na spokojnie powiem Ci
coś - widzę tu brak logiki. "Doznałam bólu", ale jednak "chłoptaś" się
liczy. Czyli co? Zajeżdża mi tu schizofrenią.
Określ się dokładniej co jest grane.
>Ja go kocham, ale dlaczego nie moge przestac
> go ranic?
Na to pytanie muszisz sobie sama odpowiedzieć. Na co liczysz? Że Ci ludziska
w grupie zaczną wywody psychologiczne prawić, co Tobie jest? "Kocham", ale
"ranię". Teraz już nie zajeżdża mi schizofrenią, to JEST schizofrenia.
>Przechodze zbyt czeste hustawki nastrojow...
Nie martw się, ja też.
>moze to wynika z
> mojej niedojrzalosci?
Jak to się mówi, "być może", ale ja - i inni w grupie - stwierdzić tego na
stówę nie mogą. Bo przecież nikt nie zna Cię osobiście (chyba że się mylę)
>Zawsze daje mi buzi, ja oczywiscie odwzajemniam, ale
> ja nawet nie potrafie rozpoczac pocalunku, on robi mi minete, chociaz mnie
> to przeraza, a ja mu peting zaledwie pare razy zrobilam :-(.
No, ciekawe. Ile to, mówisz, masz lat?
15, tak? Super :-)
>Dzisiaj przed
> pozegnaniem chcial abym go pocalowala, ale ja nie moglam, powiedzialam mu,
> ze boje sie, ze jeszcze mu do tego stopnia nie zaufalam aby to uczynic
> (mimo, ze nie raz ze soba wspolzylismy).
To jest tak, jak Stefek Burczymucha przestraszyl się myszy, a nie bał się
wilków, czy jakoś tak...
Mogę powiedzieć tyle, że przy założeniu, że nie walisz kitów, to podziwiam
faceta Twego. Musi być bardziej stuknięty od Ciebie, bo czegoś takiego, to
ja - nawet jeśli mam opinię wariata - nie skumam.
Wytrwały gość. Albo psychiczny :-)
>Nie wiem co sie dzieje, chyba boje
> sie, ze zostane zraniona, jest to strach przed odrzuceniem, boje sie byc
> zbyt smiala, bo nie wierze aby ktos mnie tak naprawde kochal.
Po tym, co Twój wyrabia (jeśli nie kitujesz, he he), Ty sądzisz, że "nikt
Cię nie kocha"?
Dobre. Za to lubię takich jak Ty. Rozdwojenie jaźni jest w cenie.
>Jak zwykle on
> musial wszystko zaczac, ale widocznie zabolaly go te slowa, cos sie jakby
> zepsulo. [...]
>Nie lubie jak ktos cos ukrywa przede mna, wole gorzka prawde, niz
> slodkie klamstwo.
Długie te Twoje wywody, trzeba ciąć.
Ostatnie zdanie jest super, ja też tak myślę i dużo na tym zyskuję. A
reszta? Utwierdza w przekonaniu, że Ania Lipek to egzemplarz jedyny w swoim
rodzaju i taki w grupie jest potrzebny :-)
Wypada tylko podziwiać faceta, że Cię toleruje, chociaż wygląda na to, że
nie tylko Cię toleruje, ale robi co innego :-) Czasem jest to potrzebne :-)
A po za tym nie mów, że nic nie potrafisz, bo każdy coś umie. I nie mam tu
na myśli petingów czy minet.
Filip
PS - teraz wszyscy napiszą, że AL znowu robi w ciula grupowiczów, chcąc
zatkać ją pierdołami, ale powiem Wam, że ja to nawet lubię :)
|