Nolina

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

11. Data: 2002-01-08 17:34:22

Temat: Odp: Nolina
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a1f7kn$cff$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > W sprawie podlewania - jeszcze.
> > Chce spytac Jerzego, co do stanowczosci w podlewaniu noliny. [...]
> Nie będę się upierał ale sprawdź jaką masz. ;-)))

W Polsce w kwiaciarniach bywa chyba ten gatunek?

> Nolina recurvata [N. tuberculata] (Beaucarnea recurvata)/ Ponytail Palm

> Environment: prefers partial shade or partial sun to full sun; soil
> should be wet

Tak, w warunkach naturalnych W domu nie masz przecież sub- czy tropikalnego
słońca (a może to jeszcze bliżej równika?). Rośliny z kaudeksem wymagają
umiarkowanego podlewania. Widzę po moich jukkach - jedna jest trochę
zaniedbana i ma liście od samego dołu, drugiej daję wodę częściej i
natychmiast się cztery liście padły:(

> > Bo bym nie chacial czegos zepsuc. moja nolina kosztowala kilkaset
> > zl!!!
> To po co taką drogą kupiłeś?

O gustach nie dyskutujmy:-)

> Nie lepiej z nasion samemu wyhodować?

Z nasion? Od kiedy? Bo myślałam, że tylko z odrostów? (dalej mówię o
roślinie w n a s z y c h warunkach doniczkowej i niekwitnącej)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-01-08 18:22:30

Temat: Re: Nolina
Od: "Wojciech P" <d...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

no wiec ona jest recurvata, tuberculata.
dlaczego ku[pilem a nie wyhodowalem. ta,co kupilem ma kawal nogi o przekroju
ze 40 cm i wysoka jest na ponad pol metra. Sama jedna zdobi ocieplony taras.
Gdybym zaczal od nasionka, to pewnie na taki efekt musialbym zaczekac okolo
50 lat - obawiam sie, ze mimo najszczerszych checi albo tyle nie dozyje, a
jak dozyje to znowu na kaku bede mowil papu i moglbym przez pomylke zjesc
noline....
I teraz do rzeczy.
Nie ma nic gorszego niz na[pisac - podlewaj umiarkowanie. Mam kolege
pijacego umiarkowanide 1/2 l wodki dziennie. A moja ukpochana pije po malym
koniaczku raz na 3 dni i mowi, ze sie chyba rozpila.
To kto jest umiarkowany????
To znaczy tej nolinie i jucce (jukka - jukce?) dac skromniutko, niech
podsycha??? i podlewac malo??

Wojtek
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:a1faiq$442$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:a1f7kn$cff$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > > W sprawie podlewania - jeszcze.
> > > Chce spytac Jerzego, co do stanowczosci w podlewaniu noliny. [...]
> > Nie będę się upierał ale sprawdź jaką masz. ;-)))
>
> W Polsce w kwiaciarniach bywa chyba ten gatunek?
>
> > Nolina recurvata [N. tuberculata] (Beaucarnea recurvata)/ Ponytail Palm
>
> > Environment: prefers partial shade or partial sun to full sun; soil
> > should be wet
>
> Tak, w warunkach naturalnych W domu nie masz przecież sub- czy
tropikalnego
> słońca (a może to jeszcze bliżej równika?). Rośliny z kaudeksem wymagają
> umiarkowanego podlewania. Widzę po moich jukkach - jedna jest trochę
> zaniedbana i ma liście od samego dołu, drugiej daję wodę częściej i
> natychmiast się cztery liście padły:(
>
> > > Bo bym nie chacial czegos zepsuc. moja nolina kosztowala kilkaset
> > > zl!!!
> > To po co taką drogą kupiłeś?
>
> O gustach nie dyskutujmy:-)
>
> > Nie lepiej z nasion samemu wyhodować?
>
> Z nasion? Od kiedy? Bo myślałam, że tylko z odrostów? (dalej mówię o
> roślinie w n a s z y c h warunkach doniczkowej i niekwitnącej)
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-01-08 18:48:52

Temat: Re: Nolina
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > > Bo bym nie chacial czegos zepsuc. moja nolina kosztowala kilkaset
> > > zl!!!
> > To po co taką drogą kupiłeś?
> O gustach nie dyskutujmy:-)

Rzecz o pieniądzach a nie gustach, dwie ulice dalej kupiłby większą i
ładniejszą za pół ceny. ;-)

> > Nie lepiej z nasion samemu wyhodować?
> Z nasion? Od kiedy? Bo myślałam, że tylko z odrostów? (dalej mówię o
> roślinie w n a s z y c h warunkach doniczkowej i niekwitnącej)
Nasiona można zamówić w Internecie.

Pozdrawiam, Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-01-09 10:54:34

Temat: Odp: Nolina
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a1feka$2kd$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > > > Bo bym nie chacial czegos zepsuc. moja nolina kosztowala kilkaset
> > > > zl!!!
> > > To po co taką drogą kupiłeś?
> > O gustach nie dyskutujmy:-)
>
> Rzecz o pieniądzach a nie gustach, dwie ulice dalej kupiłby większą i
> ładniejszą za pół ceny. ;-)

To już zupełnie inna sprawa.
>
> > > Nie lepiej z nasion samemu wyhodować?
> > Z nasion? Od kiedy? Bo myślałam, że tylko z odrostów? (dalej mówię o
> > roślinie w n a s z y c h warunkach doniczkowej i niekwitnącej)
> Nasiona można zamówić w Internecie.

Po czym należy jeszcze odnaleźć właściwą metodę skiełkowania nasion (o tym
poniżej) i czekać te 50 lat na efekt estetyczny:-))))))
Wojtku, jeśli nolinę będziesz podlewać raz na tydzień, to zupełnie
wystarczy. Przelanie jest groźne.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-01-11 09:29:16

Temat: Re: Nolina
Od: k...@p...onet.pl (Krysia) szukaj wiadomości tego autora

> Wojtku, jeśli nolinę będziesz podlewać raz na tydzień, to zupełnie
> wystarczy. Przelanie jest groźne.
> Pozdrawiam, Basia.

I to też bym sugerowała, gdy masz na tarasie 24-25 st.

Doświadczana przez noliny i jukki
Krysia

--

Znudziło Ci się logo w komórce?
Wgraj nowe [ http://komorki.onet.pl/dodatki.html ]

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-01-14 13:24:24

Temat: Re: Nolina
Od: "Ewa_W" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pbs" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a1c6oa$c28$1@news.tpi.pl...
> Witam!
> Mam wielką prośbę. Poszukuję informacji, ew. link-ów, na temat utrzymania
i
> chorób takiej rośliny jak Nolina. Nie wiem nawet czy poprawnie piszę:)
> Od pewnego czasu ta roślina-drzewko marnieje, a kobieta już ręce
> rozkłada...Może coś poradzicie?

Witam,

Nikt z grupowiczow nie napisal, zeby dokladnie obejrzec lodyge - no te
slonia stope ;)
Czesto przelane noliny gnija (podobnie jak juki). Najlepiej wtedy najpierw
przesuszyc ja i zniszczyc grzyba, a dopiero potem podlewac - ja podlewam
rzadko - raz na jakis czas (14 dni powiedzmy w zimie, 5 w lecie). Woda
powinna byc odstana i w temperaturze pokojowej - ale to raczej elementarne
zasady ...
Jedna z moich nolin ma juz 10 lat, druga mniej - im mniej podlewania, tym
maja sie lepiej.

Pozdrawiam
Ewa