oddam w dobre ręce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 53

11. Data: 2004-04-16 12:30:24

Temat: Re: oddam w dobre ręce
Od: "Edyta Sapijaszko" <e...@n...sapek.net> szukaj wiadomości tego autora

> A jak Grzesiek wymysli, to ja doloze swoje do jego paczki :-D
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
> Ps. Bierzesz _wszystkie_ nadmiary? :-)

Ewo, ja ci zbywa to ja tez biorę :-)
pozdrawiam,
Edytka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-04-16 12:31:50

Temat: Re: oddam w dobre ręce
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Apr 2004 12:04:51 GMT, "Ewa Szczęśniak"
<e...@b...uni.wroc.pl> wrote:

>Aha, aha :-)
>Za dwa lata bedzie Twoj post, czy ktos moze chce :-)

Czekam z utęsknieniem :)))

>Ale nasiona sa odporne, a piegi sie dziedzicza :-)

I świat od razu wygląda przyjemniej po takich wieściach :)

Pozdrawiam,
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2004-04-16 12:59:21

Temat: Odp: oddam w dobre ręce
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:u...@s...net...
> Co prawda nie serduszkę, ale siewki mikołajka plaskatego (Eryngium
> planum) -- jeśli ktoś zainteresowany, szczególnie przed wyjazdem do
> Kokotowa... Do tego dołożę tegoroczne siewki A. truncatum.

Ręce mam dobre, ale dziekuję, nie chcę. :-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2004-04-16 13:13:08

Temat: Re: oddam w dobre ręce
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Mira" <a...@o...tegoteznie.pl>
dobre ręce

> To ja tez sie skromnie podłaczę.
> Czy ktos chce małe rukole z Tadziowych nasionek ?
:)
tak wlasnie sobie dzis myslalem
czego jeszcze nie wysialem
i przypomnialas mi o rucoli
:)
wzejdzie za 7 dni
a za 30 powinna byc gotowa do jedzenia
:)
z pozdrowieniami usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2004-04-16 13:46:47

Temat: Re: oddam w dobre ręce
Od: "Jakub" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mieszkam na Śląsku, ale mąż często bywa we Wrocławiu, średnio raz na tydz.
Gdzie ma się zgłosić ów tajemniczy brodacz w okularach? (Też Grzesiek? :)
Pozdrowienia
Gosia
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:uhdvk86yn.fsf@sapijaszko.net...
> "Jakub" <k...@w...pl> writes:
>
> > Jak i gdzie można przejąć od Ciebie siewki?
>
> Najprościej we Wrocławiu. Jeśli nie po drodze, to napisz, proszę, skąd
> jesteś -- coś się wymyśli.
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
> Gdy Nowator w mieście Falenicy
> Z ratuszowej siusiał kalenicy
> Na przechodniów, topniał radnych obóz,
> Dzięki którym {em grant} dostał był, łobuz,
> Na swój spektakl ,,Dumni Odlewnicy''.
> (C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2004-04-16 14:03:40

Temat: Re: oddam w dobre ręce
Od: "Jakub" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wymyślone, mój Grzesiek (mąż) jedzie do Wrocławia (tylko, że jeszcze o tym
nie wie :)) Weźmiemy co masz (po podziale z Edytką) - ogród wielki i łysy,
aż miło.
Dzięki!!
Gosia

Użytkownik "Edyta Sapijaszko" <e...@n...sapek.net> napisał w wiadomości
news:c5ok05$5de$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > A jak Grzesiek wymysli, to ja doloze swoje do jego paczki :-D
> > Pozdrowienia - Ewa Sz.
> > Ps. Bierzesz _wszystkie_ nadmiary? :-)
>
> Ewo, ja ci zbywa to ja tez biorę :-)
> pozdrawiam,
> Edytka
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2004-04-16 14:47:39

Temat: Re: Odp: oddam w dobre ręce
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Janusz Czapski" <j...@t...pl> writes:

> Ręce mam dobre, ale dziekuję, nie chcę. :-)

Ty Gingko zmuś do kiełkowania. :-) Moje ani drgnęły...

G.
--
Jeden facet w Długołęce
Zamurował się we wnęce,
Strajk głodowy ogłosił...
Sąsiad żywność donosił
Aby ulżyć w jego męce.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2004-04-16 15:48:26

Temat: Re: oddam w dobre ręce
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

...
> To ja tez sie skromnie podłaczę.
> Czy ktos chce małe rukole z Tadziowych nasionek ?
>
> Pozdrawiam
> Mira :-)

Z Tadziowych nie chcę.

Pozdrawia boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2004-04-16 16:37:36

Temat: Odp: Odp: oddam w dobre ręce
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:m...@s...net...
> "Janusz Czapski" <j...@t...pl> writes:
>
> > Ręce mam dobre, ale dziekuję, nie chcę. :-)
>
> Ty Gingko zmuś do kiełkowania. :-) Moje ani drgnęły...

Zaraz do nich przemówię!!!
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2004-04-16 17:46:49

Temat: Re: oddam w dobre ręce
Od: "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns94CD8F2C43EA2ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> wrote in
> news:mfhv70h2tcq75beuta2l0c9l90qphk72go@4ax.com:
> > Mówisz, że się nasiało? Miód w duszę mi lejesz, bo od wczoraj mam
> > V.sororia "Freckles" i byłam ciekawa czy po ew. rozsianiu się
> > powtórzy piegi :)
>
> Aha, aha :-)
> Za dwa lata bedzie Twoj post, czy ktos moze chce :-)
> No chyba że bedzie wyjatkowo parszywa zima. Wtedy sie czeka z
> utesknieniem, zeby wykielkowalo, bo stare leca...
> Ale nasiona sa odporne, a piegi sie dziedzicza :-)

To co ja miałam? Kupiłam 'Freklesa', był piękny kropkowany na niebiesko, a
teraz mam pól ogrodu czysto białego, którego nigdy nie kupowałam. Po
kropkowanym słuch zaginął :(.

Z pozdrowieniami, Maria