Nie widzialam plywajacej cebulki, ale moze odcedzili...

Jednak mysle, ze byla to przecierana (i biała)

:-)

Użytkownik Jader <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9a9gg5$koa$...@s...man.poznan.pl...
> Użytkownik "Sylvi" <s...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:9a99fu$34j$1@shilo.silesia.pik-net.pl...
> > Blagam niech mi ktos poda przepis na pyszna zupe cebulowa, bo nie mam
> zamiar
> > u wydawac kasy w restauracji, aby moc sie delektowac zupka z cebulki...
>
> A jaka to byla - z plywajaca cebulka i zapieczonym zoltym serem, czy
> przecierana?
>
> Poki co przepis na porowa (jeden z pierwszych przepisow, ktore zaadoptowal
em
> z grupy - do dzis moj ulubiony).
>
> Biale czesci pora pokroic w polplasterki, lekko zeszklic na maselku,
> wrzucic do garnka z bulionem, troche posolic, popieprzyc, dosypac lubczyku
i
> pogotowac kilka minut az pora bedzie miekka. Do tego wsypuje sie grzanki i
> posypuje zoltym serem - w wersji dla nieleniwych po posypaniu serem mozna
go
> zapiec kilka minut (oczywiscie musi wtedy byc w zaroodpornych kokilkach).
> Super (chociaz to bardzie w ziemie na rozgrzewke, ale w przyszlym tygodniu
> ma byc jeszcze chlodno...).
>
> glodny jak stokoni
> Jader
>
>
>
>