Data: 2004-01-14 12:54:32
Temat: Odp: Wino z malin
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Irek <i...@t...de> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bu3cfv$a4j$...@u...news.tiscali.de...
> Moi Drodzy,>
> zupelnie nie przejmujac sie tym, ze posadzony zostane o zlosliwosc
zapytam:>
> jak dlugo mozna przechowywac wino z malin?>
> Prosze oczywiscie tylko o baaaardzo powazne odpowiedzi. Dowcipnisie mogą
No pewnie, że mogą...
Po pierwsze primo: nie ma wina z malin, a co najwyzej sfermentowany malinowy
sok. Dla uproszczenia i kompromisu nazwijmy to "malwina" :-))
Po drugie primo: zależy to od technologii produkcji i sposobu
przechowywania.
Po trzecie primo: kilka lat temu przy okazji penetracji nowoodkrytych piwnic
na lubelskim Starym Mieście znaleziono pozostałosci po piwnicy kupca
winnego. I podobno jedna z XVII w. flaszek zawierała "malwinę". Z tym, ze
nie ma zgodności czy to było wino z malin czy stary miód zaprawiony
malinami. W kazdym razie przechowało się przez 300 lat i konsystencję
galarety to miało...
I tyle byłoby na powaznie.
A mniej poważnie: zrób se Malwinę, zakop na 300 lat i się przekonasz jak
długo można ją przechowywac... Tylko po co??? :-))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
|