Wiosna?i woda

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

1. Data: 2000-03-24 09:27:24

Temat: Wiosna?i woda
Od: "Andrzej Burcek" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanowni grupowicze, opamietajcie sie. Od wczoraj po poludniu ponad sto
postow na grupe. Nie nadazam czytac (a obowiazki czekaja). Czy Wy nie macie
co robic w ogrodzie? Czy u Was nie nadeszła jeszcze Wiosna?

Jezeli mimo wiosny macie czas na czytanie listy(i pisanie), to prosze o
rade.
Na mojej nowej dzialce (pierwsza wiosna) po wykopaniu dolka o glebokosci 0,5
m na dnie pokazala sie woda. Czy o tej porze roku tak moze byc czy
powinienem jak najszybciej drenowac teren? Jesli drenowac, to jak
najwlasciwiej zabrac sie do tego?
Boje sie o moje nowe rosliny.

Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-03-24 09:42:43

Temat: Re: Wiosna?i woda
Od: o...@p...wp.pl (olcia5) szukaj wiadomości tego autora

> Szanowni grupowicze, opamietajcie sie. Od wczoraj po poludniu ponad sto
> postow na grupe. Nie nadazam czytac (a obowiazki czekaja). Czy Wy nie
macie
> co robic w ogrodzie? Czy u Was nie nadeszła jeszcze Wiosna?
Ja piszę w pracy, w domu nie mam komputera
> Na mojej nowej dzialce (pierwsza wiosna) po wykopaniu dolka o glebokosci
0,5
> m na dnie pokazala sie woda. Czy o tej porze roku tak moze byc czy
> powinienem jak najszybciej drenowac teren? Jesli drenowac, to jak
> najwlasciwiej zabrac sie do tego?
> Boje sie o moje nowe rosliny.
moim zdaniem zbyt wcześnie na drenowanie. Aby to zrobić muszisz ustalić
dokładnie czy od lat tak jest, czy woda jest tak płytko przez cały rok?
drenowaniem możesz zasuszyć działkę w lato i wszytko padnie.
Ola

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-03-24 10:14:48

Temat: Re: Wiosna?i woda
Od: "Andrzej Burcek" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

olcia5 napisał(a) w wiadomości:
<001501bf9574$10087d40$83495194@mp.pw.edu.pl>...
>drenowaniem możesz zasuszyć działkę w lato i wszytko padnie.
>Ola
Latem moglbym w okresie suchym podlewac (nie sa to hektary), a mam zasadzone
m.in. sporo winorosli ktora jak wiadomo nie znosi podmoklej gleby (i tu sie
boje) podobnie brzoskwinie. Jesli bede czekac, czy nie zgnija korzenie?

BTW Tez pisze z pracy Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-03-24 10:43:37

Temat: Re: Wiosna?i woda
Od: o...@p...wp.pl (olcia5) szukaj wiadomości tego autora

Jesli bede czekac, czy nie zgnija korzenie?

> BTW Tez pisze z pracy Andrzej
Moim zdaniem sam musisz wyczuć czego potrzebuje twoja działka i rośliny aby
była harmonia i naturalne życie bez przesadnej ingerencji techniki. Po
zdrenowaniu bedziesz podlewał i nawoził coraz więcej. I zamiast opiekować
się roślinami będziesz opiekował się drenami.
Działki nie da się zplanować jak w programie komputerowym.
Pozdrawiam serdecznie
Ola

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-03-24 13:12:56

Temat: Re: Wiosna?i woda
Od: Janusz Czapski <j...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Burcek napisał(a):
a mam zasadzone m.in. sporo winorosli ktora jak wiadomo nie znosi podmoklej
gleby (i tu sie boje)
BTW Tez pisze z pracy Andrzej

Winorośla?????????? A jakie odmiany? To mnie szalenie interesuje bo od pewnego
czsu wpadłem w winoroslowš manię. Moglibysmy wymienić poglšdy i doświadczenia na
priv.
Ja nadmiaru wilgoci przy winoroslach bałbym sie bardziej niż zarazy.. :-((((
Pozdrawiam
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-03-24 13:44:03

Temat: Re: Wiosna?i woda
Od: "Andrzej Burcek" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski napisał(a) w wiadomości: <3...@l...pl>...
>
>Winoro?la?????????? A jakie odmiany?
Muskat Letnij
Muskat Odesskij
Kodrianka
Einset Sedless
Skarb Panonii
+ trzy odmiany których nazwy nie podejmuje sie podac bo dostalem je od kogos
i bede je porownywal z opisywanymi w ampelografii jak zaczna owocowac (moze
w tym roku?)

To mnie szalenie interesuje bo od pewnego
>czsu wpadłem w winoroslową manię.

Jakbym slyszal siebie. Zona protestuje przeciw zawlaszczaniu coraz wiekszej
powierzchni przez winnice.

Moglibysmy wymienić poglądy i do?wiadczenia na
>priv.

Bardzo chetnie.

>Ja nadmiaru wilgoci przy winoroslach bałbym sie bardziej niż zarazy..
:-((((

Zatem podzielasz moje obawy. Moze masz jakies doswiadczenia z drenowaniem?

Pozdrawiam
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-03-24 14:09:22

Temat: Re: Wiosna?i woda
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Na mojej nowej dzialce (pierwsza wiosna) po wykopaniu dolka o glebokosci
0,5
> m na dnie pokazala sie woda. Czy o tej porze roku tak moze byc czy
> powinienem jak najszybciej drenowac teren? Jesli drenowac, to jak
> najwlasciwiej zabrac sie do tego?
> Boje sie o moje nowe rosliny.

Jaki typ gleby?
Ja u siebie i na 5 m wody nie mam.
pozdr jerz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2000-03-24 20:25:32

Temat: Odp: Wiosna?i woda
Od: "Dulczek" <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Szanowni grupowicze, opamietajcie sie. Od wczoraj po poludniu ponad sto
> postow na grupe. Nie nadazam czytac (a obowiazki czekaja). Czy Wy nie
macie
> co robic w ogrodzie?

Mam co robić.
Ale po ciężkiej pracy fizycznej , jakaś przyjemność mi się należy.
Tematy też takie co ciekawsze.
A to różaneczniki , a to wawrzynek , są też róże i trawniki.
Wszystko to potrzebnym mi jest.

> Na mojej nowej dzialce (pierwsza wiosna) po wykopaniu dolka o glebokosci
0,5
> m na dnie pokazala sie woda. Czy o tej porze roku tak moze byc czy
> powinienem jak najszybciej drenowac teren> Boje sie o moje nowe rosliny.

Mogę Ci powiedzieć że u mnie też tak było .
Mam ciężką glinę.
Woda się w tym długo trzyma.Nawet jak przez kilka dni jest ładna pogoda to
słyszę w studzience ściekowej jak płynie z szumem.
Przez to poszły mi w diabły trzy jodły koreańskie i parę jeszcze innych
roślin.
Po zdrenowaniu mam spokój.
Nie tonę w błocie , a i rośliny mają się lepiej.

Jeśli drenować, to jak
> najwlasciwiej zabrać się do tego?

1.Wymierzyć ile będzie trzeba rury drenarskiej .
2.Kupić plastykowe rury drenarskie.
3.Kupić żwir w ilości wystarczającej do wysypania pod i nad rurą.
4.Wykopać rowy o odpowiednim spadku.
5.Gdzieś to musi ściekać ,więc do studzienki jeśli się nadaje ( jest
dostatecznie głęboka) albo.....
No właśnie gdzie?
Nie wiem jak wygląda Twoja działka.
Na naszej działce odprowadzamy wszystko do studzienki kanalizacyjnej.
Pozdrawiam
Dulczek

--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2000-03-25 19:35:34

Temat: Odp: Wiosna?i woda
Od: "Paweł Słomczyński" <p...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uwazaj i nie proboj sam drenowac dzialki. To nie jest takie proste.
Zachwianie stosunkow wodnych moze byc grozne dla calego otoczenia.
Porozmawiaj z meliorantem (musi byc ktos taki w urzedzie administracji
terenowej) jezeli zachwiejesz stosunki wodne to negatywne skutki moga byc o
wiele grozniejsze niz strata paru drzew. Szczytowym osiagnieciem bezmyslnej
melioracji jest wysuszenie Polesia, olbo historia Maza Aralskiego. Mozesz
miec to samo za wlasne opieniadze tylki w mikro skali.
Pawel Slomczynski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2000-03-25 20:53:50

Temat: Odp: Wiosna?i woda
Od: "Dulczek" <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Paweł Słomczyński <p...@p...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> Zachwianie stosunkow wodnych moze byc grozne dla calego otoczenia.

Taka sprawność melioracyjna inaczej?
Gdyby nie odwodnienie to przy naszej gliniastej glebie woda utrzymywała by
się na działce ok. 2 tygodni.
Uważasz że lepiej zamiast ogrodu z drzewami , krzakami itp. powinnam sobie
na całości założyć ogród błotny?
I dom na palach coby grzyba na ścianach uniknąć.

> Porozmawiaj z meliorantem

Konsultacja z fachowcem nie zaszkodzi.
Może on coś doradzi.

Szczytowym osiagnieciem bezmyslnej
> melioracji jest wysuszenie Polesia, olbo historia Maza Aralskiego.

Dziękuję!
Już się widzę jak pędzę po kaktysy coby sobie obsadzić na nowo ogród!
A gazety na pierwszych stronach drukują wołami;
"KATASTROFA EKOLOGICZNA!
Od tego sezonu mogą Państwo oglądać skutki bezmyślnej melioracji na działce
pewnej mieszkanki naszego miasta.
Oto jak powstają na naszej planecie obszary martwe przyrodniczo.
A fe!"

Mozesz
> miec to samo za wlasne opieniadze tylki w mikro skali.

Wszystko zależy od rodzaju gleby i położenia działki a tego Andrzej nie
określił.
Za własne pieniądze można mieć też w miarę sucho , na tyle żeby butów w
błocie nie zostawić.
I żeby posadzone rośliny nie zginęły od nadmiaru wody.
Pozdrawiam
Dulczek.

--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl