« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-01 09:32:53
Temat: Właśnie zjadłem.Pedro wita.
Witam wszystkich po raz pierwszy i pozdrawiam serdecznie.
Czytam od czasu do czasu tą listę i dziękuje za pomysły kulinarne z których
korzystam, bądz "zmuszam" do korzystania z nich swoją kobitkę.
Ale do rzeczy.
Trochę zgłodniałem i poszperałem w lodówce.
Znalazłem tylko galaretę, no wiecie. Dwie nóżki wieprzowe + dwie golonki +
...
Wyciągnąłem to coś z lodówki, trochę się ogrzało, trochę zmiękło. Myślałem
przez chwilę czym oprócz octu urozmaicić sobie to danie. Czasami dodawałem
drobno pokrojoną (posoloną wcześniej) cebulkę, ale coś było nie tak.
Oblizałem się szukając odpowiedniego smaku i do tej właśnie cebulki dodałem
wyciśnięty ząbek czosnku. Czy jeśli napiszę, że to był prawie orgazm to
jestem zboczony?
Jeżeli tak, to trudno przeczytaliście post zboczeńca - jeżeli nie to polecam
tak przyprawioną meduzę ze świeżym chlebkiem.
Jednocześnie zapytam - czym można, żeby było inaczej doprawić galaretę i
uczynić z tego mniej pospolite danie?
Zdrówka życzę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-06-01 09:44:40
Temat: Re: Właśnie zjadłem.
Don Pedro wrote:
>
> Oblizałem się szukając odpowiedniego smaku i do tej właśnie cebulki dodałem
> wyciśnięty ząbek czosnku.
Hmm - muszę spróbować
W lodówie mam kilka słoików + pojemniczek meduzy na którą już nikt
patrzeć nie może.
Stara się ostatnio rozszalała - a i tak większośc słoików już chytrze
sprezentowałem teściowej :))
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-01 09:46:38
Temat: Re: Właśnie zjadłem.
Użytkownik "Don Pedro" <D...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9f7ndf$hg6$1@news.tpi.pl...
Czasami dodawałem
> drobno pokrojoną (posoloną wcześniej) cebulkę, ale coś było nie tak.
> Oblizałem się szukając odpowiedniego smaku i do tej właśnie cebulki
dodałem
> wyciśnięty ząbek czosnku. Czy jeśli napiszę, że to był prawie orgazm to
> jestem zboczony?
> Jeżeli tak, to trudno przeczytaliście post zboczeńca - jeżeli nie to
polecam
> tak przyprawioną meduzę ze świeżym chlebkiem.
>
> Jednocześnie zapytam - czym można, żeby było inaczej doprawić galaretę i
> uczynić z tego mniej pospolite danie?
>
> Zdrówka życzę.
>
Heyka. Ja oprocz tego, ze posypuje cebulka, czosnkiem to lubie jeszcze dodac
kilka kropli maggi, albo tzw. sosu sojowego. Rowniez jest pychota! ;o)))
pozdr. Wilma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-01 11:02:13
Temat: Odp: Właśnie zjadłem.a ja czasem zajadam z chrzanikiem. pycha
pozdry
kachna
Użytkownik "{Wilma}" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:9f7oao$p6u$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> Użytkownik "Don Pedro" <D...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:9f7ndf$hg6$1@news.tpi.pl...
> Czasami dodawałem
> > drobno pokrojoną (posoloną wcześniej) cebulkę, ale coś było nie tak.
> > Oblizałem się szukając odpowiedniego smaku i do tej właśnie cebulki
> dodałem
> > wyciśnięty ząbek czosnku. Czy jeśli napiszę, że to był prawie orgazm to
> > jestem zboczony?
> > Jeżeli tak, to trudno przeczytaliście post zboczeńca - jeżeli nie to
> polecam
> > tak przyprawioną meduzę ze świeżym chlebkiem.
> >
> > Jednocześnie zapytam - czym można, żeby było inaczej doprawić galaretę i
> > uczynić z tego mniej pospolite danie?
> >
> > Zdrówka życzę.
> >
> Heyka. Ja oprocz tego, ze posypuje cebulka, czosnkiem to lubie jeszcze
dodac
> kilka kropli maggi, albo tzw. sosu sojowego. Rowniez jest pychota! ;o)))
>
> pozdr. Wilma
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |