Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Uprawa winorosli w duzych pojemnikach

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uprawa winorosli w duzych pojemnikach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-10 18:09:22

Temat: Uprawa winorosli w duzych pojemnikach
Od: "Konrad" <R...@i...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Chcialbym zapytac czy ktos z Was ma doswiadczenie z uprawa winorosli w
duzych donicach (okolo 35 - 40 litrow pojemnosci). Nie znalazlem nic na ten
temat w dostepnej literaturze. Zastanawiam sie czy nie bylby to sposob na
utrzymanie cieplolubnych i malo odpornych na mroz odmian. Przy krotkim
cieciu "na glowe" daloby sie chyba utrzymac zwarta forme krzewu.
Prosze o Wasze doswiadczenia i opinie...

Pozdrawiam
Konrad M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-05-10 23:11:51

Temat: Re: Uprawa winorosli w duzych pojemnikach
Od: "Moon" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Konrad <R...@i...com.pl> wrote:
> Witam,
>
> Chcialbym zapytac czy ktos z Was ma doswiadczenie z uprawa winorosli w
> duzych donicach (okolo 35 - 40 litrow pojemnosci). Nie znalazlem nic
> na ten temat w dostepnej literaturze. Zastanawiam sie czy nie bylby
> to sposob na utrzymanie cieplolubnych i malo odpornych na mroz
> odmian. Przy krotkim cieciu "na glowe" daloby sie chyba utrzymac
> zwarta forme krzewu. Prosze o Wasze doswiadczenia i opinie...

Nie jestem specem, ale coś mi się wydaje, że w takiej donicy to korzeń
zmarznie i szlag trafi cały interes. A w gruncie, to przynajmniej w razie
ostrych mrozów odrośnie z korzenia.
Moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-05-11 04:52:54

Temat: Re: Uprawa winorosli w duzych pojemnikach
Od: "Konrad" <R...@i...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nie jestem specem, ale coś mi się wydaje, że w takiej donicy to korzeń
> zmarznie i szlag trafi cały interes. A w gruncie, to przynajmniej w razie
> ostrych mrozów odrośnie z korzenia.
> Moon

Myslalem o chowaniu na zime do zimnego pomieszczenia zabezpieczonego przed
duzymi mrozami....
Bardziej zastanawia mnie czy krzew winorosli nie potrzebuje duzo ziemi dla
rozwoju korzeni....

Pozdrawiam
Konrad


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-05-11 22:39:20

Temat: Odp: Uprawa winorosli w duzych pojemnikach
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Konrad <R...@i...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b9jf5s$h7j$...@k...task.gda.pl...
> Witam,
>
> Chcialbym zapytac czy ktos z Was ma doswiadczenie z uprawa winorosli w
> duzych donicach (okolo 35 - 40 litrow pojemnosci). Nie znalazlem nic na
ten
> temat w dostepnej literaturze. Zastanawiam sie czy nie bylby to sposob na
> utrzymanie cieplolubnych i malo odpornych na mroz odmian. Przy krotkim
> cieciu "na glowe" daloby sie chyba utrzymac zwarta forme krzewu.
> Prosze o Wasze doswiadczenia i opinie...

Moim zdaniem to jest do zrobienia o ile będziesz na zimę te donice wstawial
do jakiegoś pomieszczenia o rozsądnej temperaturze, tak by nie przemarzły
korzenie, a jednocześnie by za wcześnie nie pobudzić wegetacji. A wiosną na
sloneczko ( z ochroną przed wiosennymi przymrozkami)
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
Onegdaj w Rzeszowie w sklepie ogrodniczym widzialem NY Muskat owocujący w
donicy. Cena za to była horrrrrrrrrrrrendalna!
Pozdrawiam :-)
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-05-12 13:58:21

Temat: Re: Uprawa winorosli w duzych pojemnikach
Od: "Konrad" <R...@i...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b9mjf6$h43$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Moim zdaniem to jest do zrobienia o ile będziesz na zimę te donice
wstawial
> do jakiegoś pomieszczenia o rozsądnej temperaturze, tak by nie przemarzły
> korzenie, a jednocześnie by za wcześnie nie pobudzić wegetacji. A wiosną
na
> sloneczko ( z ochroną przed wiosennymi przymrozkami)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
> PS
> Onegdaj w Rzeszowie w sklepie ogrodniczym widzialem NY Muskat owocujący w
> donicy. Cena za to była horrrrrrrrrrrrendalna!
> Pozdrawiam :-)
> Janusz

Januszu, jak zwykle mozna na Ciebie liczyc... Wlasnie wymienilem obsade
mojaj malej winnicy i malo odporne, choc strasznie smaczne odmiany
zastapilem Bianka (w szkolce do ktorej mnie skierowales, na Jagielskiej w
Warszawie - bardzo mily wlasciciel, poradzil mi wlasnie Bianke).
Jedynie dwa krzewy zaczely odbijac po mrozowych uszkodzeniach - i te wlasnie
wyladowaly w wielkich donicach. Poeksperymentuje... na zime oczywiscie do
garazu i okryje donice. Moze oprocz owocow bedzie ladna roslina ozdobna,
doniczkowa... ;-)

Pozdrawiam
Konrad


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-05-12 18:57:11

Temat: Wypielanie mniszków lekarskich
Od: s...@p...onet.pl (Stach Czarnecki) szukaj wiadomości tego autora

Witam

Piszę tu pierwszy raz, bo niedawno kupiłem dom z "pięknym" i zaniedbany
ogród.
Jest w nim kilka rododendronów, nawet jest magnolia. Ale także jest pełmo
mleczy, które się twardo trzymają.
Czy macie jakieś doświadczenia w zwalczaniu tych chwastów(ale nie
chemiczne!!!)??

Pozdrawiam
Stach

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-05-12 19:28:32

Temat: Odp: Wypielanie mniszków lekarskich
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Stach Czarnecki <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:001301c318b8$1754fa40$0a02a8c0@czarni...
> Witam
>
> Piszę tu pierwszy raz, bo niedawno kupiłem dom z "pięknym" i zaniedbany
> ogród.
> Jest w nim kilka rododendronów, nawet jest magnolia. Ale także jest pełmo
> mleczy, które się twardo trzymają.
> Czy macie jakieś doświadczenia w zwalczaniu tych chwastów(ale nie >
chemiczne!!!)??

Zostaw je w spokoju. To są piękne kwiaty. :-)))
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
I nie wiem czy walka z mniszkami nie mogłaby byc podciągnięta pod walkę z
religią.
J.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-05-12 20:08:02

Temat: Re: Wypielanie mniszków lekarskich
Od: "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stach Czarnecki" napisał > .
Ale także jest pełmo
> mleczy, które się twardo trzymają.
> Czy macie jakieś doświadczenia w zwalczaniu tych chwastów(ale nie
> chemiczne!!!)??

Mechanicznie, ostry nóż i wycinać część nadziemną. Mam zawsze po tej
operacji pełno odcisków, ale chemii brak :-))
Pozdr. Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-05-12 21:22:21

Temat: Re: Wypielanie mniszków lekarskich
Od: s...@p...onet.pl (Stach Czarnecki) szukaj wiadomości tego autora

>podciągnięta pod walkę z
> religią.
Owszem można by, można........:)))))

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-05-12 21:30:02

Temat: Re: Wypielanie mniszków lekarskich
Od: s...@p...onet.pl (Stach Czarnecki) szukaj wiadomości tego autora

Witam!

A czy te rośliniki, te.......(cenzura:) nie odrosną??
Bo cos mi się wydaje że mogą (nawet powinny) odrosnąć.

Pozdrawiam
Stach

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

tysiące kijanek - pomocy
żywopłot ochronny co posadzić?
nie krystaliczna woda w oczku
glony w oczku wodnym
Nornica / kret - jak się ich pozbyć ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »