| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-11-18 15:57:40
Temat: Re: bardzo ważne> W wiadomości news:bpd2sg$6jo$1@nemesis.news.tpi.pl Janusz Czapski
> <j...@t...pl> napisał(a):
> >
> >> sąsiadka mi rozradziła
> >> mówiąc że obornik jest szkodliwy co Wy o tym sądzicie
> >
> > Sądzę, że obornik jest szkodliwy dla sąsiadki (smród paniusi
> > przeszkadza?).
> >
Nie wszystkie warzywa lubią rosnąć na świeżym oborniku. Pomidory, ogórki,
kalafior - tak, ale marchew, pietruszka, buraki, rzodkiewka i inne
korzeniowe - nie. Przejrzyj jakikolwiek podręcznik uprawy warzyw lub artykuły
w 'Działkowcu".
Pozdrawiam
Majka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-11-19 00:23:42
Temat: Re: bardzo ważneHalina <k...@n...pf.pl> wrote:
>
> Parę lat temu w National Geographic był materiał o zatruciach /w tym
> śmiertelnych/spowodowanych odchodami zwierzęcymi /min. obornikiem/ w
> uprawach roślin jadalnych. Zawiało grozą. Przelękłam się. Jednak tak
> sobie myślę, że naszemu bydłu
> jeszcze daleko da amerykańskiegi czy unijnego.
myślę, że obornikowi oszuści dodawali świńskiego gówna (albo ludzkiego) do
obornika w celu "zwiększenia masy" i większych zysków.
a to podobno jest bardzo niedobre:)
dla roślin i dla konsumenta.
piszę "podobno", bo nie znam się na tym - ktoś mi o tym mówił.
Moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-11-19 07:56:25
Temat: Re: bardzo ważneNigdy nie stosuj obornika świeżego, bo niesie to ze sobą ryzyko zarażenia
pasożytami układu pokarmowego. Obornik winien być przekompostowały.
Natomiast po przekompostowaniu staje się najlepszym nawozem.
Rolnicy teraz i zimą rozwożą obornik. Mróz i leżakowanie przed zasadzeniem
roślin dają podobny efekt do kompostowania.
--
Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-11-19 08:28:23
Temat: Re: Odp: bardzo ważneJanusz Czapski <j...@t...pl> napisał(a):
> Użytkownik poczta <l...@o...pl>
[...]
> > ja myślałam o oborniku ale sąsiadka mi rozradziła mówiąc że
> > obornik jest szkodliwy co Wy o tym sądzicie
>
> Sądzę, że obornik jest szkodliwy dla sąsiadki (smród paniusi przeszkadza?).
Myślisz, że tylko smród?
Nie czytałeś tego co nizej było napisane?
cyt.:
"Parę lat temu w National Geographic był materiał o zatruciach /w tym
śmiertelnych/spowodowanych odchodami zwierzęcymi /min. obornikiem/ w"
Czy nikt nie potrafi tej sąsiadce wytłumaczyc, ze tego sie nie używa bezpośrednio?
Tylko najpierw trzeba zakopać w ziemii.
:-)
Pozdrawiam Jerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-11-26 16:44:33
Temat: Odp: bardzo ważne
Użytkownik poczta <l...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bpd25q$481$...@n...news.tpi.pl...
> mam działkę i chcę posadzić jarzyny jaki nawóz zastosować oczywiście
chodzi
> o naturalny ja myślałam o oborniku ale sąsiadka mi rozradziła mówiąc że
> obornik jest szkodliwy co Wy o tym sądzicie
Od krow z BSE i swin z pryszczyca - zdecydowanie :-))))
Jedna uwaga - obornik moze byc, ale....
Marchewka i inne korzeniowe siac dopiero po 2-3 roku od zastosowania
obornika na danym miejscu, a srednio dany kawalek ogrodu powinno sie nawozic
co 3-4 lata.
Roze uwielbiaja tarzac sie w oborniku.
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-11-27 08:46:09
Temat: Re: Odp: bardzo ważneElfir <e...@p...fm> napisał(a):
[...]
> Od krow z BSE i swin z pryszczyca - zdecydowanie :-))))
Dlaczego?
> Jedna uwaga - obornik moze byc, ale....
> Marchewka i inne korzeniowe siac dopiero po 2-3 roku od zastosowania
[...]
Czy masz na myśli 2-3 lata? Jesli tak to jest to nieprawda.
;-)
> Roze uwielbiaja tarzac sie w oborniku.
???
Róże utytłane w gównie? Fuj. Nie ma nic gorszego.
Róże i owszem lubią obornik świeży ale tylko koński,
i to w dodatku suchy i od razu wymieszany z wierzchnią
warstwą ziemi.
pozdr. Jerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |