« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-10 07:10:22
Temat: buuuu.......Wczoraj wreszcie był deszcz. I bardzo by mnie ucieszył, gdyby nie to, że
razem z gradem....
Ostróżki, klematisy, wiesiołki połamane, perukowiec podziurawiony, szkoda
gadać :-(((
A w części "użytkowej", to już pełna masakra - z truskawek, pomidorów,
sałaty, jabłek nie zostało NIC.
Wszystko równo wymłocone - łącznie z Tadziową rukolą.
Muskat Odesskij, który zgodnie z zapowiedziami Janusza opuścił się po
wyłamaniu przez wichurę - znowu jest w postaci gołego patyka.
Mira :-(
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-06-10 07:27:38
Temat: Odp: buuuu.......
Użytkownik Mira <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:00ec01c32f1f$47fab450$0...@r...local.
..
> Wczoraj wreszcie był deszcz. I bardzo by mnie ucieszył, gdyby nie to, że
> razem z gradem....
> Ostróżki, klematisy, wiesiołki połamane, perukowiec podziurawiony, szkoda
> gadać :-(((
> A w części "użytkowej", to już pełna masakra - z truskawek, pomidorów,
> sałaty, jabłek nie zostało NIC.
> Wszystko równo wymłocone - łącznie z Tadziową rukolą.
> Muskat Odesskij, który zgodnie z zapowiedziami Janusza opuścił się po
> wyłamaniu przez wichurę - znowu jest w postaci gołego patyka.
No żal! :-(((( Przyjmij wyrazy...
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-06-10 07:52:54
Temat: Re: buuuu.......>
> No żal! :-(((( Przyjmij wyrazy...
Powiedz, czy tym razem mam już tego pechowego Muskata wywalić,
czy czekać jeszcze raz na nowe jakieś badylki od korzeni?
Mira
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-06-10 07:59:38
Temat: Odp: buuuu.......Użytkownik "Mira" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:00ec01c32f1f$47fab450$0c02a8c0@rekord.local...
> Wczoraj wreszcie był deszcz. I bardzo by mnie ucieszył, gdyby nie to, że
> razem z gradem....
> Ostróżki, klematisy, wiesiołki połamane, perukowiec podziurawiony, szkoda
> gadać :-(((
> A w części "użytkowej", to już pełna masakra - z truskawek, pomidorów,
> sałaty, jabłek nie zostało NIC. (...)
Szkoda gadać, współczuję :-(
U mnie nadal sucho, nic nie pada.
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-06-10 08:11:54
Temat: Re: buuuu.......> Szkoda gadać, współczuję :-(
> U mnie nadal sucho, nic nie pada.
Też wyglądałam deszczu, ale wolałabym jednak latać z wężem...
Twoje tawułki się uchowały - krzewuszka je przykryła :-)
Mira :-)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-06-10 08:13:14
Temat: Re: buuuu.......
Użytkownik "Mira" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:00ec01c32f1f$47fab450$0c02a8c0@rekord.local...
> Wczoraj wreszcie był deszcz. I bardzo by mnie ucieszył, gdyby nie to, że
> razem z gradem....
> Ostróżki, klematisy, wiesiołki połamane, perukowiec podziurawiony, szkoda
> gadać :-(((
> A w części "użytkowej", to już pełna masakra - z truskawek, pomidorów,
> sałaty, jabłek nie zostało NIC.
> Wszystko równo wymłocone - łącznie z Tadziową rukolą.
> Muskat Odesskij, który zgodnie z zapowiedziami Janusza opuścił się po
> wyłamaniu przez wichurę - znowu jest w postaci gołego patyka.
To pewnie ta burza, która miała być w Katowicach - trzy krople deszczu
spadły i pogrzmiało.
Drzewa owocowe po takim czymś trzeba będzie opryskać.
Musi paskudnie wyglądać, żal.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-06-10 08:21:06
Temat: Re: buuuu.......> Drzewa owocowe po takim czymś trzeba będzie opryskać.
> Musi paskudnie wyglądać, żal.
No owszem, dość paskudnie.
Możesz jakieś szczegóły na temat tego pryskania?
W jakim celu? (pewnie zwiększone szanse na przyplątanie się jakiegoś
świństwa?) Czym?
W każdym razie wszystkie mszyce zmyło.... (to sie nazywa czarny humor?)
Mira :-)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-06-10 08:39:28
Temat: Re: buuuu.......
Użytkownik "Mira" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:014a01c32f29$2998cbf0$0c02a8c0@rekord.local...
> > Drzewa owocowe po takim czymś trzeba będzie opryskać.
> > Musi paskudnie wyglądać, żal.
> No owszem, dość paskudnie.
> Możesz jakieś szczegóły na temat tego pryskania?
> W jakim celu? (pewnie zwiększone szanse na przyplątanie się jakiegoś
> świństwa?) Czym?
> W każdym razie wszystkie mszyce zmyło.... (to sie nazywa czarny humor?)
Chyba wolelibyśmy mszyce+owoce, niż zero mszyc i zero owoców.
O ile pamiętam, to zapobiegawczo przeciwko chorobom grzybowym np. Topsinem,
ale proponuję poczekać na jeszcze jakieś wypowiedzi. Głowy nie daję -
sclarea, czyli skleroza w ataku:-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-06-10 12:28:15
Temat: Re: buuuu.......W wiadomości news:00ec01c32f1f$47fab450$0c02a8c0@rekord.local Mira
<a...@w...pl> napisał(a):
>
> Wczoraj wreszcie był deszcz... razem z gradem....
> Ostróżki, klematisy, wiesiołki połamane, perukowiec podziurawiony,
> szkoda gadać :-(((
> Wszystko równo wymłocone - łącznie z Tadziową rukolą.
>
Hejka. Dziadek się nie odzywa - może też oberwał. ;-)
Pozdrawiam gradowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-06-10 13:31:11
Temat: Re: buuuu......."Mira" <a...@w...pl> wrote in message
news:00fa01c32f25$3a03f860$0c02a8c0@rekord.local...
> >
> > No żal! :-(((( Przyjmij wyrazy...
> Powiedz, czy tym razem mam już tego pechowego Muskata wywalić,
> czy czekać jeszcze raz na nowe jakieś badylki od korzeni?
A myslisz, ze to Muskat sprowadzil grad? :-)
Ale zarty zartami, a ja Ci tez wspolczuje.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |