Strona główna Grupy pl.rec.ogrody gozdzik kropkowany

Grupy

Szukaj w grupach

 

gozdzik kropkowany

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-20 20:12:50

Temat: gozdzik kropkowany
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Kupilem troche nasion gozdzika kropkowanego (Dianthus deltoides)
i pragne je wysiac besposrednio w miejscach dla niego przeznaczonych.
Przegladajac siec znalazlem sprzeczne wskazowki co do okresu siewu
wiosennego. Wahaja sie one od "2-4 tygodnie przed ostatnimi przymrozkami"
do "po ostatnich przymrozkach". Czy ktos ma w tym wzgledzie doswiadczenie?

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-03-21 06:50:09

Temat: Odp: gozdzik kropkowany
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:6hpea.96326$j...@t...neo.rr.com.
..
> Kupilem troche nasion gozdzika kropkowanego (Dianthus deltoides)
> i pragne je wysiac besposrednio w miejscach dla niego przeznaczonych.
> Przegladajac siec znalazlem sprzeczne wskazowki co do okresu siewu
> wiosennego. Wahaja sie one od "2-4 tygodnie przed ostatnimi przymrozkami"
> do "po ostatnich przymrozkach". Czy ktos ma w tym wzgledzie doswiadczenie?

>
Moje doświadczenie jest takie, że goździk kropkowany masowo się wysiewa,
siewki wschodzą jak szalone w każdej porze roku i jesienią i wiosną i nic
sobie z mrozów nie robią. A czy wy macie, tam w Stanach, odpowiednika naszej
zimnej Zośki?
Kaśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-03-21 14:17:56

Temat: Re: gozdzik kropkowany
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in message
news:b5ed2r$ska$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Moje doświadczenie jest takie, że goździk kropkowany masowo się wysiewa,
> siewki wschodzą jak szalone w każdej porze roku i jesienią i wiosną i nic
> sobie z mrozów nie robią.

No to sprobuje wczesnie. Na wszelki wypadek zostawie sobie troche do
dosiania. Dziekuje.

> A czy wy macie, tam w Stanach, odpowiednika naszej
> zimnej Zośki?

Bywa, choc nieco wczesniej.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-03-21 14:36:32

Temat: Odp: gozdzik kropkowany
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:oaFea.98270$j...@t...neo.rr.com.
..
>
> Bywa, choc nieco wczesniej.

I tez Zośka sie nazywa? A może jest na to jakieś indiańskie określenie???
Pozdrawiam :-)
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-03-21 15:32:14

Temat: Re: gozdzik kropkowany
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:b5f7rq$sk7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Bywa, choc nieco wczesniej.
>
> I tez Zośka sie nazywa? A może jest na to jakieś indiańskie określenie???

Nie nazywa sie Zoska, bo po pierwsze jest wczesniej, a po drugie
Amerykanie o czyms takim jak imieniny w zyciu nie slyszeli.
Indianskich okreslen nie znam. Wiem tylko, ze babie lato to Indian summer
(moze teraz to bedzie Native American summer?).

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-03-21 17:34:03

Temat: Re: gozdzik kropkowany
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"JanuszB" <j...@a...com> wrote in message
news:92d32fc8.0303210721.c243e0c@posting.google.com.
..
>
> Doswiadczen nie mam ale podzielil bym nasionka na cztery czesci i
> wysiewal w tygodniowym odstepie

O tej metodzie myslalem, ale jesli wysiane za wczesnie nie maja szans,
to nie chcialem marnowac. W kazdym razie za rade dziekuje.

> Jako zwolennik naturalnych
> metod przyznac chyba musisz ze w przyrodzie kwiaty zrzucaja nasiona
> po przekwitnieciu i nasiona leza w ziemi przez cala zime aby kiedy
> uznaja za stosowne zaczac kielkowac.

Jedna z podawanych metod to sianie jesienia. Ale wtedy nasiona sa
przemrozone i to moze opoznic kielkowanie. Rozumiem, ze przy sianiu wiosna
ryzyko jest takie, ze roslina tuz po wykielkowaniu zginie z powodu
przymrozku.

Chyba jednak pierwsza partie wysieje, dajmy na to, za tydzien i zobacze,
co sie bedzie dzialo. Z tym, ze nie bede dzielil kazdego nasionka na 4 czesci :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pas zieleni i gospodarka roslinkami na nim
Jak przesadzic choinke.
WINOROŚL - jaka odmiana ?
chmiel japoński w skrzynce (?)
Mech

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »