« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-08-24 19:55:35
Temat: Re: ja też po urlopie
----- Original Message -----
From: "boletus" <b...@o...pl>
> > tez go dzis ogladalem
> > szczupaki dotychczas zawsze wypuszczalem
> > ich mieso jest dla mnie za suche
> > ale przy najblizszej okazji
> > ktoremus nie odpuszcze
>
> Szczupak faszerowany
> Szczupak po badeńsku
:)
lubie szczupakowy zapach
jakby tymiankowy
:)
dla tetgo zapachu
w dobrej zupie rybnej powinnen tez znalesc sie
kawalek szczupaka
:)
czasami pieklismy szczupaka w ognisku
ale nadziewalismy go wpierw boczkiem
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-08-25 15:20:24
Temat: Odp: ja też po urlopie
Użytkownik boletus <b...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:biarsl$mcf$...@n...news.tpi.pl...
> > Mówiąc delikatnie: ni w kij ni w oko, lub jak kto woli:
> > ni z gruszki ni z pietruszki albo co ma piernik do wiatraka
> >
> > Pozdrawiam - Zosia
>
> Dobrze. W takim razie powiedz więcej
> o wakacjach. Czy mieszkałaś w namiocie ?
> W hotelu ? Jakie roślinki dziabnęłaś naturze ?:-)
> Ile wykorkowało w podróży na zachód ?:-(
> I na bieżąco donoś o chorobach grasujących
> w Twoim lesie, bowiem wyszło na jaw,
> że jestem biegły z fitopatologii:-)
>
> Pozdrawia boletus
>
Nie mieszkałam pod namiotem ani w hotelu - ale
powiedzmy sobie - w cywilizowanych warunkach.
Ludność tam niezwykle serdeczna, gościnna,
uprzejma i """"nie jest złośliwa""".
W podróży na zachód nic mi nie wykorkowało,
toć jestem zaprawiona w bojach.
A w moim lesie wszelkie choróbska pryskam
na bieżąco. Jeśli coś nowego się pokaże -
nie omieszkam spytać Cię o radę.
Pozdrowienia - Zosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-08-26 01:36:22
Temat: Re: ja też po urlopie"Zosia" <z...@m...gorzowwlkp.com> wrote in message
news:bid9hr$2bj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Ludność tam niezwykle serdeczna, gościnna,
> uprzejma i """"nie jest złośliwa""".
Widac nie trafilas na ludnosc spod znaku Skorpiona :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-08-26 07:52:55
Temat: Odp: ja też po urlopie
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:qQy2b.3533$l...@t...neo.rr.com...
> "Zosia" <z...@m...gorzowwlkp.com> wrote in message
news:bid9hr$2bj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Ludność tam niezwykle serdeczna, gościnna,
> > uprzejma i """"nie jest złośliwa""".
>
> Widac nie trafilas na ludnosc spod znaku Skorpiona :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
Myślę, że teraz nikt się nie przyzna do tego, że jest Skorpionem.
A może się znajdzie odważny? :))))
Ja jestem Baran (jakby co) :))
Pozdrowienia - Zosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-08-26 10:56:49
Temat: Odp: ja też po urlopieUżytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:00d101c36711$244df6a0$1e7c63d9@d3h6c1...
(...)
> > Podjechała kobieta ciągnikiem na prom, wyskoczyła i ręcznie
> > linę ciągnąc - przeprawiła się wraz z ciągnikiem na drugi brzeg.
> > Potrafiłbyś tak Tadziu ?
> :)
> takie przeprawy promowe byly za mojej mlodosci na Noteci
> i nie wymaga to az takiego wysilku
> choc jak pamietamn u nas krecilo sie kolem kolowrotu
> a nie bezposrednio za liny
(...)
U nas taki ręczny prom jest na Odrze w Zdzieszowicach.
Jest stalowa lina, na którą nakłada się drewniany kołek z wcięciem
poprzecznym
na linę (ci co kiedyś korzystali z wyciągów narciarskich typu "wyrwi
rączka",
to wiedzą o co mi chodzi, tylko większe od tego zaczepu dla narciarzy).
Właścicielowi promu pomagają często pasażerowie. Biorą takie kołki
(jest ich kilka na promie) nakładają na linę i idą po promie ciągnąc linę.
A prom przesuwa się prostopadle do nurtu.
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-08-26 12:32:34
Temat: Re: ja też po urlopie
----- Original Message -----
From: "Zosia" <z...@m...gorzowwlkp.com>
> > > Ludność tam niezwykle serdeczna, gościnna,
> > > uprzejma i """"nie jest złośliwa""".
> >
> > Widac nie trafilas na ludnosc spod znaku Skorpiona :-)
>>
> Myślę, że teraz nikt się nie przyzna do tego, że jest Skorpionem.
> A może się znajdzie odważny? :))))
> Ja jestem Baran (jakby co) :))
:)
ja urodzilem sie 22 listopada
wedlug niektorych jest to jeszcze Skorpion
a wedlug niektorych juz Strzelec
hehe
ja twierdze
ze mam najbardziej pozytywne cechy obu znakow
:))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-08-26 13:12:48
Temat: Re: ja też po urlopie"Zosia" <z...@m...gorzowwlkp.com> wrote in message
news:bif3mn$75l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Myślę, że teraz nikt się nie przyzna do tego, że jest Skorpionem.
> A może się znajdzie odważny? :))))
Oczywiscie ja jestem. Nie widac? :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-08-26 13:27:45
Temat: Re: ja też po urlopie"krycha" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:37efib.oa2.ln@dns.zkz.com.pl...
>
> > takie przeprawy promowe byly za mojej mlodosci na Noteci
> > i nie wymaga to az takiego wysilku
> > choc jak pamietamn u nas krecilo sie kolem kolowrotu
> > a nie bezposrednio za liny
> (...)
>
> U nas taki ręczny prom jest na Odrze w Zdzieszowicach.
A o promie u Boguslawa juz zapomnieliscie?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-08-26 16:44:13
Temat: Odp: ja też po urlopie> > Jesli chodzi o oregano to połknę rajkę w całości. :)
> :)
> OK
> do wiosny masz czas na odbior
> a Buk to prawie po drodze z Gorzowa do Poznania
> wiec jesli tylko bedziesz w okolicy to bardzo zapraszam na panderoze
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
Czesto przejeżdżam przez Buk, wiele strasznych rzeczy słyszałam
o Buku :))). Ale i tak Cię odwiedzę. Napiszę na pri jak bedzie
ku temu pora.
Pozdrawiam - Zosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-08-26 19:31:10
Temat: Re: ja też po urlopie"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> writes:
> Oczywiscie ja jestem. Nie widac? :-)
Czulem bratnia dusze, czulem :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Alosza co żył w Czelabińsku
Uwielbiał był bekać po świńsku.
Gdy zjadł mięsa kawał,
Odgłosy wydawał,
Że było go słychać aż w Mińsku.
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |