Strona główna Grupy pl.rec.ogrody książka o wrzosach

Grupy

Szukaj w grupach

 

książka o wrzosach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-06-11 11:09:42

Temat: książka o wrzosach
Od: "Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Nabyłam właśnie książkę "Wrzosy i wrzośce", głodna wiedzy w tym temacie.

Wszystkim, którzy noszą się z zamiarem jej nabycia, zamieszczam kilka
"wyjętych" informacji.

We wstępie dowiadujemy się o dziejach wrzośców i wrzosów, ich zastosowaniu,
nawet dowiedziałam się kilku nowych rzeczy.

W rozdziale Zastosowanie w ogrodzie, dowiedziałam się że powinnam posadzić
wrzosiec drzewiasty - niestety nie jest on mrozoodporny. Kilka gotowych
kompozycji z iglakami. Następnie oddzielna rabata dla wrzosów posadzonych
razem z powojnikami? Po całej stronie hymnów pochwalnych na temat tego
pomysłu, autor reflektuje się na chwilę i przyznaje że: "kwitnące wrzośce
nie będą ładnie się prezentować przykryte zwiędłymi (?) pędami powojnika.
Również powojnik nie będzie mógł ładnie wyrosnąć gdy wrzośce będą tłumić
jego nowe pędy." Cóż za samokrytyka!

Następny rozdział to charakterystyka. Dowiedziałam się że rodzaj calluna
zawiera tylko jeden gatunek - vulgaris, erica ma ponad 700 gatunków. Pewnie
dlatego wrzosy zostały potraktowane marginalnie, więcej napisano o wrzoścach
i rodzaju Daboecia. Oczywiście znakomita większość opisywanych gatunków nie
do zdobycia w kraju, zresztą sam autor przyznaje że opisuje tylko odmiany
odporne na mróz do -15 stopni.

Rafał, czy naprawdę Dark Beauty, Darkness, Wickwar Flame i Anne Marie nie są
odporne na większy mróz?

W rozdziale o zakupie roślin dowiedziałam się, że powinnam wyjąć roślinę z
pojemnika i obejrzeć korzenie. Już widzę minę sprzedawcy! Jeśli chodzi o
sadzenie, to bezwzględnie należy posadzić nieparzystą liczbę egzemplarzy,
najlepiej trzy. Przez cały rok należy je obficie podlewać. Najpierw należy
ziemię wymieszać z siarką i odczekać pół roku. Dlaczego nie należy sadzić
wcześniej po dodaniu siarki, już się nie dowiedziałam.

Nie wiem też czy moje wrzosy przeżyją, nie zostały odpowiednio nawiezione,
jak podaje autor "nawozem z krwi, ryb lub kości". To wiosną, jesienią
powinnam nawozić wrzosy mączką kostną.

W rozdziale dotyczącym cięcia, już w pierwszym zdaniu dowiaduję się że
wrzosów i wrzośców nie trzeba przycinać. Pół strony dalej autor zmienił
zdanie. Dokładny opis zawiera cięcie wrzośców drzewiastych i formowanie
żywopłotu. Kolejne rozdziały dokładnie tłumaczą jak sadzić wrzosy w
doniczkach wiszących, razem z bratkami i płożącymi jałowcami, a następnie
jak wykonać suchą kompozycję.

Jeśli chodzi o problemy zdrowotne, to zarówno szara pleśń, zgorzel i
zgnilizna są śmiertelne - nie ma ani słowa o ewentualnym zapobieganiu czy
leczeniu.



Przypomniało mi się opowiadanie M.Twaina - Jak redagowałem gazetę rolniczą.



Oczywiście autor i konsultant mają obce nazwiska, ale wydawnictwo mogło dać
to komuś w kraju do konsultacji polskich warunków.

Edyta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-06-11 12:00:50

Temat: Odp: książka o wrzosach
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:ae4lot$1i5r$1@news2.ipartners.pl...
>
> Nabyłam właśnie książkę "Wrzosy i wrzośce", głodna wiedzy w tym temacie.
>
> Wszystkim, którzy noszą się z zamiarem jej nabycia, zamieszczam kilka
> "wyjętych" informacji.

> Oczywiście znakomita większość opisywanych gatunków nie
> do zdobycia w kraju, zresztą sam autor przyznaje że opisuje tylko odmiany
> odporne na mróz do -15 stopni.

> W rozdziale o zakupie roślin dowiedziałam się, że powinnam wyjąć roślinę z
> pojemnika i obejrzeć korzenie. Już widzę minę sprzedawcy!

Też się kiedyś nad tym zastanawiałam:-)))

> W rozdziale dotyczącym cięcia, już w pierwszym zdaniu dowiaduję się że
> wrzosów i wrzośców nie trzeba przycinać. Pół strony dalej autor zmienił
> zdanie.

:-))))

> Oczywiście autor i konsultant mają obce nazwiska, ale wydawnictwo mogło
dać
> to komuś w kraju do konsultacji polskich warunków.

ROTFL:-)))), W cuda wierzysz?

Czekalski wydał kiedyś maleńką książeczkę "Rododendrony, wrzosy, wrzośce" -
wydawnictwo KZD, może mają jeszcze w sprzedaży?
Nawiasem mówiąc, wielkie dzięki za recenzję - oszczędzę trochę pieniędzy,
które można wydać na nową roślinę:-)))

Pozdrawiam, Basia.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-06-11 14:02:30

Temat: RE: książka o wrzosach
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora


Behalf Of Basia Kulesz
(...)
>Czekalski wydał kiedyś maleńką książeczkę "Rododendrony, wrzosy, wrzośce" -
>wydawnictwo KZD, może mają jeszcze w sprzedaży?
>Nawiasem mówiąc, wielkie dzięki za recenzję - oszczędzę trochę pieniędzy,

>które można wydać na nową roślinę:-)))

Po co Ci Basiu nowa roslina ,skoro nie masz miejsca :-))

Pozdrawiam, Basia.

Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-06-11 16:11:23

Temat: Re: książka o wrzosach
Od: "Rafal Wolski" <r...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pierwsze, o czym pomyslalem, widzac tytul listu to merlin.pl i zakupy. Zaraz
potem zmienilem zdanie :-)

>Rafał, czy naprawdę Dark Beauty, Darkness, Wickwar Flame i Anne Marie nie
s?
>odporne na większy mróz?

U mnie zimowaly bez problemu. Ksiazki, ktorymi dysponuje, opisuja te odmiany
jako odporne. Sal te ksiazke na stosie.



--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-06-11 20:29:43

Temat: Re: ksi?żka o wrzosach
Od: "Rafal Wolski" <r...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie sal tylko spal... Czasami to jak sie omsknie...




--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-06-11 20:50:57

Temat: Re: książka o wrzosach
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie sal tylko spal... Czasami to jak sie omsknie...

Samokrytyka?
;-)
A myślałem, że ty z innej epoki!!!
--
Pozdr. Jerzy Nowak
Wawa
"Don't be fooled. If something sounds too good to be true, it probably
is."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-06-12 08:31:06

Temat: Re: książka o wrzosach
Od: "Piotr Kieraciński" <p...@p...pol.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zatem nalezy powtorzyc generalna uwage: nie kupowac ksiazek obcych autorow,
zanim nie uslyszy sie naprawde dobrej opinii na jej temat z ust fachowcow.
pik
Użytkownik "Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:ae4lot$1i5r$1@news2.ipartners.pl...
>
> Nabyłam właśnie książkę "Wrzosy i wrzośce", głodna wiedzy w tym temacie.
>
> Wszystkim, którzy noszą się z zamiarem jej nabycia, zamieszczam kilka
> "wyjętych" informacji.
>
> We wstępie dowiadujemy się o dziejach wrzośców i wrzosów, ich
zastosowaniu,
> nawet dowiedziałam się kilku nowych rzeczy.
>
> W rozdziale Zastosowanie w ogrodzie, dowiedziałam się że powinnam posadzić
> wrzosiec drzewiasty - niestety nie jest on mrozoodporny. Kilka gotowych
> kompozycji z iglakami. Następnie oddzielna rabata dla wrzosów posadzonych
> razem z powojnikami? Po całej stronie hymnów pochwalnych na temat tego
> pomysłu, autor reflektuje się na chwilę i przyznaje że: "kwitnące wrzośce
> nie będą ładnie się prezentować przykryte zwiędłymi (?) pędami powojnika.
> Również powojnik nie będzie mógł ładnie wyrosnąć gdy wrzośce będą tłumić
> jego nowe pędy." Cóż za samokrytyka!
>
> Następny rozdział to charakterystyka. Dowiedziałam się że rodzaj calluna
> zawiera tylko jeden gatunek - vulgaris, erica ma ponad 700 gatunków.
Pewnie
> dlatego wrzosy zostały potraktowane marginalnie, więcej napisano o
wrzoścach
> i rodzaju Daboecia. Oczywiście znakomita większość opisywanych gatunków
nie
> do zdobycia w kraju, zresztą sam autor przyznaje że opisuje tylko odmiany
> odporne na mróz do -15 stopni.
>
> Rafał, czy naprawdę Dark Beauty, Darkness, Wickwar Flame i Anne Marie nie

> odporne na większy mróz?
>
> W rozdziale o zakupie roślin dowiedziałam się, że powinnam wyjąć roślinę z
> pojemnika i obejrzeć korzenie. Już widzę minę sprzedawcy! Jeśli chodzi o
> sadzenie, to bezwzględnie należy posadzić nieparzystą liczbę egzemplarzy,
> najlepiej trzy. Przez cały rok należy je obficie podlewać. Najpierw należy
> ziemię wymieszać z siarką i odczekać pół roku. Dlaczego nie należy sadzić
> wcześniej po dodaniu siarki, już się nie dowiedziałam.
>
> Nie wiem też czy moje wrzosy przeżyją, nie zostały odpowiednio nawiezione,
> jak podaje autor "nawozem z krwi, ryb lub kości". To wiosną, jesienią
> powinnam nawozić wrzosy mączką kostną.
>
> W rozdziale dotyczącym cięcia, już w pierwszym zdaniu dowiaduję się że
> wrzosów i wrzośców nie trzeba przycinać. Pół strony dalej autor zmienił
> zdanie. Dokładny opis zawiera cięcie wrzośców drzewiastych i formowanie
> żywopłotu. Kolejne rozdziały dokładnie tłumaczą jak sadzić wrzosy w
> doniczkach wiszących, razem z bratkami i płożącymi jałowcami, a następnie
> jak wykonać suchą kompozycję.
>
> Jeśli chodzi o problemy zdrowotne, to zarówno szara pleśń, zgorzel i
> zgnilizna są śmiertelne - nie ma ani słowa o ewentualnym zapobieganiu czy
> leczeniu.
>
>
>
> Przypomniało mi się opowiadanie M.Twaina - Jak redagowałem gazetę
rolniczą.
>
>
>
> Oczywiście autor i konsultant mają obce nazwiska, ale wydawnictwo mogło
dać
> to komuś w kraju do konsultacji polskich warunków.
>
> Edyta
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-06-12 08:32:58

Temat: Odp: książka o wrzosach
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEAEDOCDAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
>
> Behalf Of Basia Kulesz
> (...)
> >Czekalski wydał kiedyś maleńką książeczkę "Rododendrony, wrzosy,
wrzośce" -
> >wydawnictwo KZD, może mają jeszcze w sprzedaży?
> >Nawiasem mówiąc, wielkie dzięki za recenzję - oszczędzę trochę pieniędzy,
>
> >które można wydać na nową roślinę:-)))
>
> Po co Ci Basiu nowa roslina ,skoro nie masz miejsca :-))

Dach jszcze nieobsadzony;)

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-06-12 11:33:55

Temat: Re: książka o wrzosach-do Rafała
Od: "Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Kieraciński" <p...@p...pol.lublin.pl> napisał w
wiadomości news:ae6vlr$k8k$1@news.lublin.pl...
> Zatem nalezy powtorzyc generalna uwage: nie kupowac ksiazek obcych
autorow,
> zanim nie uslyszy sie naprawde dobrej opinii na jej temat z ust fachowcow.
> pik

Rafał, czy na rynku jest książa o wrzosach napisana przez polskiego autora?
Jeśli nie, to może byśmy napisali?

Edyta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-06-12 12:15:01

Temat: Re: książka o wrzosach-do Rafała
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Zatem nalezy powtorzyc generalna uwage: nie kupowac ksiazek obcych
> autorow,
> > zanim nie uslyszy sie naprawde dobrej opinii na jej temat z ust
fachowcow.
> > pik
>
> Rafał, czy na rynku jest książa o wrzosach napisana przez polskiego
autora?
> Jeśli nie, to może byśmy napisali?

O tej książce mówisz?
WRZOSY I WRZOŚCE - MIKOŁAJSKI A.
http://przyroda.lideria.pl/katalog/7319.html
--
Pozdr. Jerzy Nowak
Wawa
"Don't be fooled. If something sounds too good to be true, it probably
is."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ma ktos kosiarke ze skretnymi przednimi kolami?
[SPAM]Działki nad morzem 12 tyś.zł/1104 ,1058 ,1045 ,1058 m/kw .ŚMIECHÓW.
MSZYCE
Ogrody Dzialkowe
Pracownicze Ogrody Dzialkowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »