przymrozki?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 60
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2000-05-02 01:31:49
Temat: Re: przymrozki?Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>> To jeszcze dodaj ile ma promili.
>> :-)
>umrze szybciej nie wiedząc o tym [jak ma ich za dużo];
Tak myślałem.
>> Prześlij proszę metodę obliczeń na priv - p...@r...pl
>jest mi przykro ale autor nie wyraża zgody, jest to przedmiotem pewnej
pracy >naukowej jeszcze nie opublikowanej.
Tak myślałem.
Pozdrowienia
p...@r...pl
--
25MB e-mail, 10MB WWW, PHP, Perl, SSI - WEB Pack - http://rubikon.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
32. Data: 2000-05-02 01:34:31
Temat: Re: przymrozki?Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>Ja nie całuję chłopów, mierzi mnie to, a całuski wziąłem bodajże od
ciebie>albo któregoś z Krzyśków, ale nie pamiętam od którego.
Ani od Krzyśków, ani ode mnie. Ostatnim, który całował na grupie był misiek,
ale nasze dziewczyny.
Pozdrowienia
p...@r...pl
--
Przyznajemy się do niskich cen - http://rubikon.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2000-05-02 05:47:00
Temat: Odp: przymrozki?Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jerzy" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:8ekm8k$r6b$1@sunsite.icm.edu.pl...
.....................
> Czy jak będzie przymrozek poniżej -10 st. C, to polewanie wodą o temp. 1
st
> C zapewni im należną ochronę?
-10 to nie jest przymrozek. Chyba że na Syberii.
Jeżeli woda na liściu będzie miała 1 st. to oczywiście że ochroni.
W wodociągu, woda powinna mieć temperaturę taką aby nie zamarzła w powietrzu
i na liściu.
Są to jednak rozważania teoretyczne. W praktyce nie ma takich problemów.
Przy -10 zamarznie cały kran.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
--
Własna strona WWW, w 5 minut, bez znajomości HTML - http://wizytowka.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2000-05-02 10:16:59
Temat: Odp: przymrozki?Od: "Eva" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
No to juz pewnie slyszeliscie;
przymrozki mnie pewnie nie omina na pld-wsch.!
Ech, dolo ty moja.
Trzeba bedzie ratowac co sie da.
Pewnie wolalabym zeby mnie rączki odmarzly.
Wielce zasmucona
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2000-05-03 11:35:39
Temat: Odp: przymrozki?Od: "bogdan" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
Pozdrawiam
W smutnym nastroju po stwierdzeniu strat po przymrozkach .
Z 2-3 było ok. - 2 C. Wszystkie w pojemnikach udało się uratować ale na
gruncie zanotowałem poważne nieszczęścia ; przemarzły :
winorośle -młode b. poważnie
hortensje z pąkami kwiatowymi -pewnie nie zakwitną już tak jak w zeszłym
roku
młode cisy -nowe przyrosty
dyptam jesionolistny
podmarzł złotokap
robinia akacjowa pewnie nie zakwitnie w tym roku
Jak pozostali grupowicze , ze stratami czy też zabezpieczyli się na 100%?
Pozdrawiam Bogdan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2000-05-03 12:45:58
Temat: Re: przymrozki?Od: "Jerzy" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Przy -10 zamarznie cały kran.
Ja też tak myślę. A skoro kran to i roślinki też. Poza tym u mnie wówczas
zakręcają wodę. Swoją drogą do jakiej temp. można mówić o przymrozku?
Pozdrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2000-05-03 12:57:57
Temat: Re: przymrozki?Od: "Jerzy" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> W smutnym nastroju po stwierdzeniu strat po przymrozkach .
> Z 2-3 było ok. - 2 C. Wszystkie w pojemnikach udało się uratować ale na
> gruncie zanotowałem poważne nieszczęścia ; przemarzły :
> winorośle -młode b. poważnie
w wawie przedwczoraj i wczoraj przmrozku teoretycznie nie było, a moje
winorośle też niestety podmarzły. Mają b. dużo kiści owocowych mało liści i
zmrożone końcówki łodyg.
U mnie na działkach od lat obserwuję dziwne zjawisko pasów mrozowych, takich
szerokich na 15-20 m długości dowolnej. Ale to miejsce jest szczególne.
Najmniejsza ilość opadów w skali roku. Ktoś dobrze wiedział, gdzie zbudować
lotnisko.
> hortensje z pąkami kwiatowymi -pewnie nie zakwitną już tak jak w zeszłym
> roku
> młode cisy -nowe przyrosty
> dyptam jesionolistny
> podmarzł złotokap
> robinia akacjowa pewnie nie zakwitnie w tym roku
współczuję;
> Jak pozostali grupowicze , ze stratami czy też zabezpieczyli się na 100%?
Taka sztuka nigdy ci się nie uda, niestety.
Pozdrawiam [niepocieszony] Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2000-05-03 23:49:51
Temat: Re: przymrozki?Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>Swoją drogą do jakiej temp. można mówić o przymrozku?
Gdzieś słyszałem, że przymrozek to temp do -2C, do wysokości 1,5m nad
poziomem gruntu, ale Marek Kawalec będzie wiedział lepiej.
Pozdrowienia
p...@r...pl
--
Wysoka jakość, niskie ceny - http://rubikon.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2000-05-04 09:11:36
Temat: przymrozki?Od: d...@n...gov.pl (Dorota Nowicka) szukaj wiadomości tego autora
A co maja stalocieplne istoty do roslin? poza tym twoje prognozy sie nie
sprawdzily. burz nie bylo a przymrozek jak cholera zwarzyl mi wszystkie
rosliny.
Dorota
Jerzy wrote:
>
> drobna podpowiedź: jak długo człowiek [stałocieplna istota] jest w stanie
> wytrzymać w wodzie o temp. 1 st. C?
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2000-05-05 05:24:08
Temat: Re: przymrozki?Od: e...@k...net.pl (apix) szukaj wiadomości tego autora
On Thu, 27 Apr 2000 21:56:53 +0200, "Jerzy" <j...@p...com.pl>
wrote:
>> W noc, kiedy spodziewany jest przymrozek, uruchomić deszczownię
>opryskującą
>> wrażliwe na przymrozki rośliny.
>> Deszczowanie powinno być uruchomione na cały czas trwania przymrozku.
>Do -2 no może -3 ale poniżej nie polecam, rośliny mogą być później
>"poparzone" mrozem.
>Parująca woda podnosi temperaturę otoczenia, parująca na liściach obniża
>temperaturę liści zbyt szybko, ale to tak zwykle bywa coś za coś. Chyba więc
>lepiej aby liście były suche a gleba b. wilgotna.
>Pozdrawiam Jerzy
>
>
bledne tlumaczenie zjawiska fizycznego :-)
hej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |