| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-03-18 21:21:52
Temat: Re: sciezki
----- Original Message -----
From: "Boguslaw Radzimierski" <r...@t...net.pl>
> (...)
> > ja nawet sciezki po ktorych jezdze busem (...)
>
> Sciezki jak sama nazwa wskazuje sluza nie do jezdzenia busem, tylko do
> spacerowania i umizgiwania sie do plci przeciwnej :-)
> :-) Boguslaw
hehe
kiedy ja bede mial czas tak sobie tylko spacerowac
i umizgiwac sie
:)
poki co te sciezki pelnia role ozdobnych
ale utwardzonych traktow na ktorych nie lgne kolami taczki w gliniastej mazi
po os
lub po kostki w gumofilcach
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-03-18 21:22:11
Temat: Re: sciezki
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
>.. Ja zamówiłem Kamaza ziemi znad
> żwirowni (piaskowni). Przywieźli mi na działeczkę za 100 zł. Zauważyłem,
że
> ziemia jest mocno piaszczysta, nawet drobnożwirkowa i bez gliny.
> Rewelacyjnie się po tym chodzi, nawet po deszczu. Stad mój wniosek, że
> piasek nie może być gliniasty, ale mogę się mylić :-)
> Pozdrawiam bezcennie Ja...cki
:)
ja w ubieglym roku czesc swoich sciezek wysypalem wpierw zwirem
grubosci okolo 10 cm
a pozniej na to dalem tluczen frakcji 8-16
poczatkowo (latem )nawet ladnie to wygladalo
ale teraz kamyki oblepione glina nie wygladaja za ladnie
:(
bruk z kamieni
zawsze mozna zamiesc
a deszcze zmyja gline i bloto
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-03-18 22:11:42
Temat: Re: sciezki> lub po kostki w gumofilcach
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
To sie nie nazywaja gumofilce tylko gnojostapy :}}} PP.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-03-19 07:21:28
Temat: Re: sciezkiDzieki wszystkim!!
Wniosek: bez wlokniny, nad zaprawa sie zastanowic. Milo, bo taniej :-)
Czlowiek to sie przy okazji duzo rzeczy dowie, np. dlaczego moj Kol.
Malzonek tak nalega na zrobienie sciezek. Ciekawe, do kogo sie bedzie
umizgal :-). Zwlaszcza w gumofilcach :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-03-19 07:34:19
Temat: Re: sciezkiPiasek, piasek, piasek... a w nim mrówki.
Po kilku latach mam kupę roboty z uzupełnianiem
piasku, który mrówki wyniosły. Całe połacie bruku się
zapadają.
Może najdrobniejsza frakcja tłucznia będzie lepsza?
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-03-19 09:25:21
Temat: Re: sciezki> Piasek, piasek, piasek... a w nim mrówki.
> Po kilku latach mam kupę roboty z uzupełnianiem
> piasku, który mrówki wyniosły. Całe połacie bruku się
> zapadają.
> Może najdrobniejsza frakcja tłucznia będzie lepsza?
> Krzysztof
W zasadzie najleprzy do zasypywania kostki jest drobny grys [2-3 mm] lub
takowy żwirek. Napisałem o piasku żeby nie komplikować sprawy. PP.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-03-19 09:27:24
Temat: Re: sciezki
> Zwlaszcza w gumofilcach :-))
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
Powtarzam. Nie w gumofilcach tylko gnojostąpach :}}} PP.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-03-19 10:28:34
Temat: Odp: sciezki
Użytkownik Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@m...agh.edu.pl...
> Piasek, piasek, piasek... a w nim mrówki.
> Po kilku latach mam kupę roboty z uzupełnianiem
> piasku, który mrówki wyniosły. Całe połacie bruku się
> zapadają.
> Może najdrobniejsza frakcja tłucznia będzie lepsza?
A jak przylezą większe mrówki?? :-))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-03-19 11:49:02
Temat: Re: sciezki
----- Original Message -----
From: "Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl>
> Piasek, piasek, piasek... a w nim mrówki.
> Po kilku latach mam kupę roboty z uzupełnianiem
> piasku, który mrówki wyniosły. Całe połacie bruku się
> zapadają.
> Może najdrobniejsza frakcja tłucznia będzie lepsza?
> Krzysztof
:)
tlucznia nie dalyby rady wyniesc
tluczen tak jako warstwa oporowa
ale na tluczniu nie ulozysz bo musi byc mialki piasek
ktory po zageszczeniu usztywnia calosc
:)
niestety piasek latwo wymyc
czy jak piszesz wyniosly go mrowki drazac swoje kanaly
glinie coprawda tej one dadza rade
ale po zamuleniu i zasklepieniu nie bedzie sie ona wymywala
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-03-19 11:51:03
Temat: Re: sciezki
----- Original Message -----
From: "Ewa Szczęoniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
> Dzieki wszystkim!!
> Wniosek: bez wlokniny, nad zaprawa sie zastanowic. Milo, bo taniej :-)
> Czlowiek to sie przy okazji duzo rzeczy dowie, np. dlaczego moj Kol.
> Malzonek tak nalega na zrobienie sciezek.
:)))
jeszcze sam nie wie w co sie laduje
nie wiem z jak wielkich blokow bedziecie sciezki wykladali
ale ma metr kw potrzeba mniej wiecej
wywiesc 3-4 taczki z rozkislej lub (twardej jak kamien )gliny
nawiesc 2-3 taczki piasku i taczke kamieni
:)
samo ukladanie to relaks
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |