| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-13 04:34:07
Temat: traweczka czy kora?Ano własnie:przed domem wysypalem male podwyzszenie jakies 11x3m 0.5m
wysokie. skarpe chce obsadzic na skalniak a na podwyzszeniu posadzic
pare iglakow (takich co to lubia przy ziemi bo to strona pld-zach i nie
chce za pare lat miec zaslonietych okien), ale nie wiem co zrobic miedzy
iglakami - wysiac trawke, czy wysypac wszystko kora i nie zezwalac na
zadne zielone.
pozdro grzesiek
ps. pisząc "trawka" mam na mysli to takie badziewie do scinania
kosiarka, lub kosa a nie to o czym myslicie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-07-13 08:33:15
Temat: Odp: traweczka czy kora?
Użytkownik Grzegorz Szutka <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> Ano własnie:przed domem wysypalem male podwyzszenie jakies 11x3m 0.5m
> wysokie. skarpe chce obsadzic na skalniak a na podwyzszeniu posadzic
> pare iglakow (takich co to lubia przy ziemi bo to strona pld-zach i nie
> chce za pare lat miec zaslonietych okien), ale nie wiem co zrobic miedzy
> iglakami - wysiac trawke, czy wysypac wszystko kora i nie zezwalac na
> zadne zielone.
Ja myślę, że korą, trawnik sądząc z opisu, miałby nieregularny kształt i
poziom, a takie coś dość żmudnie się kosi. Ewentualnie możesz między
iglakami posadzić jakieś zadarniające rozchodniki lub przetacznik nitkowaty
lub niskie trawy ozdobne, np. kostrzewę niedźwiedzie futro, która nie wymaga
koszenia. Musisz się jednak liczyć z odrobiną plewienia, póki całość nie
zarośnie.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-07-13 15:32:12
Temat: Re: traweczka czy kora?
Proponuje pod kore dac wloknine. Chwasty nie beda rosly a woda deszczowa
bedzie przesiakac
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-07-14 07:32:05
Temat: Re: traweczka czy kora?
"Sławomir Kutryś" wrote:
>
> Proponuje pod kore dac wloknine. Chwasty nie beda rosly a woda deszczowa
> bedzie przesiakac
Chcialabym sie dowiedziec co to jest ta wloknina i gdzie moge ja nabyc?
Otoz oprocz trawnika stworzylam w ogrodku mini lasek, obsadzony
roslinami (m.in. iglakami). Na razie rosliny sa male (jak wyrosna
stworza dosc zwarta plame zieleni). Ale poki co pomiedzy nimi rosna
chwasty, czasem nawet wyzsze od samych roslin. Juz kilka razy w tym roku
pielilam te czesc ogrodu.
W tej chwili pomiedzy roslinami jest po prostu ziemia. Zastanawiam sie
wlasnie czy to miejsce obsypac kora? Ale chcialabym tez ograniczyc
wzrost " niepozadanych roslin". Z przodu domu mam niewielka plamke
iglakow obsypana kora. Niestety regularnie co tydzien musze ja pielic.
Czy gdy zastosuje wloknine, bede miala ten problem z glowy. Plamka z
tylu domu jest mniej wiecej dziesiec razy wieksza od tej z przodu :-)
Z gory dziekuje za porade
Agnieszka
--
________________________________________
Pozdrawia : Agnieszka Korzeniecka-Czaban
e-mail : a...@p...com
: c...@t...bialystok.pl
www : kaja.topnet.pl
________________________________________
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-07-14 09:52:56
Temat: Re: traweczka czy kora?
Agnieszka napisał(a) w wiadomości: <3...@p...com>..
>
>Chcialabym sie dowiedziec co to jest ta wloknina i gdzie moge ja nabyc?
> Otoz oprocz trawnika stworzylam w ogrodku mini lasek, obsadzony
>roslinami (m.in. iglakami). Na razie rosliny sa male (jak wyrosna
>stworza dosc zwarta plame zieleni). Ale poki co pomiedzy nimi rosna
>chwasty, czasem nawet wyzsze od samych roslin. Juz kilka razy w tym roku
>pielilam te czesc ogrodu.
Wloknina to taki sztuczny material przepuszczajacy wode. Najpopularniejsza
jest agrowloknina, tyle ze troche cienka. Spotkalem sie niedawno z
geowloknina, kilka razy grubsza i mniej sliska. Super czepia sie do niej
kora.
Kory bez uzycia wlokniny musi byc przynajmniej 8-10 cm. grubosci, a i tak w
poczatkowym okresie trzeba jeszcze pielic.
Pozdrawiam
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |