> No tak. Ty juz wiedzialas jak to moze wygladac. Ale po za tym ze bylo ci
prz
> ykro to niczego wiecej nie czulas. A jak by to bylo gdyby to byl ktos
bardzo
> ci bliski ...
> lub inny przyklad: dzwonia do ciebie ze szpitala - pani
maz/chlopak/ojciec..
> . mial wypadek samochodowy prosze przyjechac do szpitala. O czym ty
bedziesz
> myslala w samochodzie, czy tak jak zwykle do niego wsiadziesz, i jakie
obraz
> y i skad bedziesz miala przed oczami podczas drogi do tego szpitala.
Będę się zastanawiała z jakiego filmu będzie to przypominało sceny . Żart
.Kiedys miałam taka sytuacje , a to nad czym się zastanawiałam to z czyjej
winy i jak to wyszło . Byłam pewna że ojcu nic się nie stało ( nie
dopuszczanie do siebie złych myśli)
Kinga