| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-22 17:40:36
Temat: zarobieni po lokcie?Ja dzis mielilam ser na sernik (tylko) - pomagama mamie, ktora robi Wigilie
co roku - jutro miele mieso i grzyby i pewnie bede sprzatala (u mamy).
Uwielbiam Wigilie....Musze w koncu wziac od mamy przepisy, bo ona wszystko
robi wedle receptur babci: i barszcz i uszka i karpia i karpia po zydowsku i
sernik....Na razie w zyciu bym nie zrobila takiej Wigilii....
K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-12-22 18:24:57
Temat: Re: zarobieni po lokcie?
Użytkownik "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:3c24c542$1@news.vogel.pl...
> Ja dzis mielilam ser na sernik (tylko) - pomagama mamie, ktora robi
Wigilie
> co roku - jutro miele mieso i grzyby i pewnie bede sprzatala (u mamy).
> Uwielbiam Wigilie....Musze w koncu wziac od mamy przepisy, bo ona wszystko
> robi wedle receptur babci: i barszcz i uszka i karpia i karpia po zydowsku
i
> sernik....Na razie w zyciu bym nie zrobila takiej Wigilii....
> K
A ja zrobilem ciasto bananowe Magdy B., zmielilem mak moja rodzicielka
zrobila serniczek, bigosik, pierogi z grzybami i kapusta. Jutro c.d. roboty.
(A w domu jak paaaachnie).
Pozdrawiam goraca
--
Deuter
d...@p...onet.pl
P.S. Ale nam sniegu na te swieta na Mazowsze nawialo. Az milo popatrzec.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 18:44:00
Temat: Re: zarobieni po lokcie?
Użytkownik "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:3c24c542$1@news.vogel.pl...
> Ja dzis mielilam ser na sernik (tylko) - pomagama mamie, ktora robi
Wigilie
> co roku - jutro miele mieso i grzyby i pewnie bede sprzatala (u mamy).
> Uwielbiam Wigilie....Musze w koncu wziac od mamy przepisy, bo ona wszystko
> robi wedle receptur babci: i barszcz i uszka i karpia i karpia po zydowsku
i
> sernik....Na razie w zyciu bym nie zrobila takiej Wigilii....
Eee tam - zarobieni...
Pierogi już mam, a ciasta muszą być świeże, więc dopiero jutro...
Dzisiaj namaczam mak...
--
Joanna - zupełnie beztroska... acz oczekująca gości w Wigilię... :-)
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 19:20:55
Temat: Re: zarobieni po lokcie?>
> A ja zrobilem ciasto bananowe Magdy B.,
Deuter
Ja tez zrobie, ale nie dla siebie (nas). Mojej przyjaciolce zmarl wczoraj
ojciec (, taki tam smutek. Na swieta jej upieke to ciasto, bo strasznie je
lubi i jak Magda zawine w celofan, zawiaze wstazkami i jej zaniose.
******
m-gosia
******
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 20:02:49
Temat: Re: zarobieni po lokcie?
>Ja dzis mielilam ser na sernik (tylko) - pomagama mamie, ktora robi Wigilie
>co roku - jutro miele mieso i grzyby i pewnie bede sprzatala (u mamy).
>Uwielbiam Wigilie....Musze w koncu wziac od mamy przepisy, bo ona wszystko
>robi wedle receptur babci: i barszcz i uszka i karpia i karpia po zydowsku i
>sernik....Na razie w zyciu bym nie zrobila takiej Wigilii....
>K
>
a ja dzis:
- wozilam dziecie w strasznej sniezycy jadac 20 km/godz do
roboty, razem ze swiatlami i ciezarowka, ktorej sie popsulo i
zorbila zator na 20min, obrocilam te18-20 km w..godzine z
kawalkiem
- kupilam wiecej burakow, bo tamte jakby kwitly
- pogotowalam susz etc na keksik angielski swiateczny (boiled
fruit cake)
- przygotowalam buraki a la Ramzes na szybki barszczyk
- znalazlam potwornych rozmiarow pudlo ze swieczkami oraz do nich
przyborami
- niekonczace sie mycie garow (nie wiem skad i po czym...)
- 4 rzuty prania - plus zonglowanie wypranych galganow miedzy
suszarka elektr. suszarka - stojakiem a kaloryferami
- nalot na pokoj coreczki - patrz wyzej...
- swietny spacer o zmierzchu z psina, ktora kocha snieg,
wszystkie sniezki zjadla z apetytem, poza tymi, ktorych nie mogla
znalezc, choc nosem orala w sniegu!
- pasteryzowanie sloikow z bigosem dla Cioci
- posiekalam grzybki na uszka
- odswiezylam wlosy (czytaj : urudzilam bo jakos sie tak spralam
nieciekawie..)
- odsniezylam i posolilam przed domem, coby sobie nog nie
polamac, bo powoli nie umiem chodzic.
wszystkie powyzsze dzialania uwazam za Przedswiateczne!
a teraz ide patrzec czy wygralam wreszcie te pare milionow..chyba
pora
Krysia, z czerwonymi palcami i paznokciami od burakow (jednego
pokrojonego zjadlam - bardzolubie surowe!)
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 20:15:08
Temat: Re: zarobieni po lokcie?
Użytkownik "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:3c24c542$1@news.vogel.pl...
> Ja dzis mielilam ser na sernik (tylko) - pomagama mamie, ktora robi
Wigilie
> co roku
Hejeczka;-))))
Właśnie wróciłam z zakupów i muszę się zrelaksować, po tych dzikich
tłumach;-))) Na Wigilię też chodzimy do mamy - Ramzesa, odciążyłam ją
troszkę i trochę upiekę. Wielką blachę sernika wiedeńskiego już zrobiłam
biszkopt do Tortu Rafaello też, mam do makowca mam zmielony i zaraz się
zabieram do dalszej pracy, będą walczyć z pszenicą do kutii i z resztą
porządków. Jutro zmykam do Ramzesa, żeby nie robiła wszystkiego sama;-)))
Uwielbiam ten przedświąteczny rozgardiasz i nawet lubię zmęczenie o północy
całodzienną robotą;-)))
Pozdrawia Was radośnie, świątecznie i wesolutko,
Kaliope (wciąż jeszcze pełna zapału do przedświątecznej pracy;-))))))))))))
--
Barbara Łączna
k...@p...krakow.pl
ICQ 73558372
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 21:26:43
Temat: Re: zarobieni po lokcie?>
> Użytkownik "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:3c24c542$1@news.vogel.pl...
> > Ja dzis mielilam ser na sernik (tylko) - pomagama mamie, ktora robi
> Wigilie
> > co roku - jutro miele mieso i grzyby i pewnie bede sprzatala (u mamy).
> > Uwielbiam Wigilie....Musze w koncu wziac od mamy przepisy, bo ona wszystko
> > robi wedle receptur babci: i barszcz i uszka i karpia i karpia po zydowsku
> i
> > sernik....Na razie w zyciu bym nie zrobila takiej Wigilii....
>
> Eee tam - zarobieni...
> Pierogi już mam, a ciasta muszą być świeże, więc dopiero jutro...
> Dzisiaj namaczam mak...
> --
> Joanna - zupełnie beztroska... acz oczekująca gości w Wigilię... :-)
> http://jduszczynska.republika.pl
>
> Joanno
zrobilam a wlasciwie pieke kolejne dwa makowce
wedlog Twojego przepisu
wyszlo mi 4 choc pisalac o 3
sa rewelacyjne
sporo pracy ja jestem laikiem jesli chodzi o ciasta drozdzowe ale przeczytalam
Twoj wstep na stronie z makowcem i postanowilam tez zrobic naumiec sie;))
dziekuje jestes WIELKA:)
skladam wszystkim zdrowych i radosnych Swiat
Beata - Lublin
ps.
ryba po grecku tez mi wyszla super , uszka i barszczyk juz gotowe
sledzie sie maceruja jutro tylko jeszcze rybka w galarecie
pa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 21:59:32
Temat: Re: zarobieni po lokcie?Ufffff,
ja na razie mam tylko wszystkie produkty - mysllam, ze uda mi sie cos zrobic
wczesniej, ale ... ostatnie dni w pracy byly tak ciezkie, ze jak przychodzilam
o 21.00 to padalam na pysk...
Teraz mam urlop az do 2 stycznia i jutro (mam nadzieje:))) rusze do roboty. Na
Wigilie i czesc swiat jade do mojej siostry, ale przygotowywuje polowe
jedzenia sama.
Ribie:
1. kutie,
2. ciatseczek duzo - ale to juz mam , tylko 2 tura pierniczkow czeka
3. rybe w galarecie
3. lososia smazepnego
4. pierogi pieczone - 2 rodzaje
No i na swieta mieska zimne: pasztet, galkarete ze schabu i tjankol....
Wiec jutro czeka mnie bardzo kuchenny dzien...
Monisiatko
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
----- od 28.08 - nowa, lepsza wersja -----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-22 23:50:44
Temat: Odp: zarobieni po lokcie?
Użytkownik Monisiatko <M...@c...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:0...@p...pl...
> Ufffff,
> ja na razie mam tylko wszystkie produkty - mysllam, ze uda mi sie cos
zrobic
> wczesniej,
Hej!!!
a ja dopiero dolazłam do kompa. Pasztety upiekłam już wczoraj. Wyszło ich
aż pięć,ale to nie tylko dla mnie. Ćwikła gotowa,kapusta z grzybami też.
Zabrałam się za śledzie, których na ogół nie robię, bo specjalnie ich nie
lubię. Zachęcona jednak waszym przykładem, powalczyłam dzisiaj:, zrobiłam:
Śledzie w occie balsamico, cytrusowe i jeszcze dwa inne słoiki w zalewach,
jedne będą w curry a drugie pomarańczowo - pieprzowe - wszystkie przepisy z
grupy. Jak nie będą smakować to się popłaczę. Grzybki na uszka
przygotowane,karp już w filetach. Reszta jutro.
Pozdrawiam jednak zarobiona po łokcie Ramzes-a.
PS. Krysiu u mnie buraki też już stoją przygotowane.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |