Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Ogórki - ale do słoika.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ogórki - ale do słoika.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2011-08-01 14:32:55

Temat: Ogórki - ale do słoika.
Od: Yarael Poof <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Może to i głupie pytanie ale: korzystając z sezonu kiszę/kwaszę (jak kto
tam woli :)), swoim może i banalnym ale ulubionym przepisem, czyli
czubata łyżka soli kamiennej/litr (kłodawskiej), gałązki kopru z
nasionami, chrzan, czosnek i estragon. No jak akurat się trafi to np.
liście winogron czy wiśni. Kwaszę albo w słoiku takim wielkim albo w
kamiennym garnku, u nas (w Wielkopolsce) nazywanym mlostkiem.
Nigdy natomiast nie robiłem ogórków w słoikach, takich na zimę.
I pytanie - czy wersję słoikową robi się jakoś inaczej? Jakieś
szczególne rady? Sprawdzony przepis? Boje się, żeby nie "przekwasić"
Od czego w ogóle zależy, czy ogórki są lub nie są zbyt kwaśne?
A, i pytanie - jaką wodą zalewacie ogórki? Zupełnie zimną, czy letnią?
Słyszałem, że niektórzy wręcz gorącą zalewają.

Maciej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2011-08-01 20:06:39

Temat: Re: Ogórki - ale do słoika.
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uważam, że jest lepsza.

Jeśli w kamiące pszestanie się udawać kiszenie, albo zsiadnie mleka,
to już nic nie pomoże: mycie , pażenie itp.
Taka kamionka nadaje się tylko do wywalenia.
Słoje są tańsze, bieże się następny i już.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
http://reforma.ortografi.w.interia.pl/



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2011-08-02 09:09:01

Temat: Re: Ogórki - ale do słoika.
Od: Andy Niwiński <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Stokrotka" <o...@a...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:j1710k$43k$1@news.onet.pl...
> Uważam, że jest lepsza.
>
> Jeśli w kamiące pszestanie się udawać kiszenie, albo zsiadnie mleka,
> to już nic nie pomoże: mycie , pażenie itp.
> Taka kamionka nadaje się tylko do wywalenia.
> Słoje są tańsze, bieże się następny i już.
>
JA pierdolę, tobie to już tylko eutanazja pomoże!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2011-08-02 09:53:22

Temat: Re: Ogórki - ale do słoika.
Od: Yarael Poof <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 01-08-2011 22:06, Stokrotka pisze:
> Uważam, że jest lepsza.
>
> Jeśli w kamiące pszestanie się udawać kiszenie, albo zsiadnie mleka,
> to już nic nie pomoże: mycie , pażenie itp.
> Taka kamionka nadaje się tylko do wywalenia.
> Słoje są tańsze, bieże się następny i już.
>
>
Ale hmmm ten tego, nie do końca takie było pytanie...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2011-08-03 09:13:30

Temat: Re: Ogórki - ale do słoika.
Od: Robson <r...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-08-01 16:32, Yarael Poof pisze:
> Witam.
> Może to i głupie pytanie ale: korzystając z sezonu kiszę/kwaszę (jak kto
> tam woli :)), swoim może i banalnym ale ulubionym przepisem, czyli
> czubata łyżka soli kamiennej/litr (kłodawskiej), gałązki kopru z
> nasionami, chrzan, czosnek i estragon. No jak akurat się trafi to np.
> liście winogron czy wiśni. Kwaszę albo w słoiku takim wielkim albo w
> kamiennym garnku, u nas (w Wielkopolsce) nazywanym mlostkiem.
> Nigdy natomiast nie robiłem ogórków w słoikach, takich na zimę.
> I pytanie - czy wersję słoikową robi się jakoś inaczej? Jakieś
> szczególne rady? Sprawdzony przepis? Boje się, żeby nie "przekwasić"
> Od czego w ogóle zależy, czy ogórki są lub nie są zbyt kwaśne?
> A, i pytanie - jaką wodą zalewacie ogórki? Zupełnie zimną, czy letnią?
> Słyszałem, że niektórzy wręcz gorącą zalewają.
>
> Maciej

Proszę, mój przepis na ogórki kiszone. Sprawdza się zawsze, od wielu
lat, niezależnie od użytych ogórków, soli, wody i czarów:

Słoiki dokładnie wymyć - ja to robię w zmywarce w 65 st. Na dno słoików
kilka ziaren pieprzu ziarnistego, ziela angielskiego, gorczycy, listki
laurowe, koper - baldachy i łodygi, liście wiśni, czarnej porzeczki i
dębu , garść czosnku (duża, bo lubimy czosnek kiszony). Potem ściśle
układać ogórki, przekładać liśćmi i koprem. na wierzch znowu liście, jak
najwięcej upycham, ale tak żeby nie dotykały zakrętki. Gotuję wodę,
dodaję czubatą łyżkę soli na litr. Zalewam ogórki wrzątkiem, od razu
zakręcam, przechylam (sprawdzam, czy nie ciekną).
Zdarzało się, że jakiś zapomniany słoik został, to nawet po 2 latach
stania ogórki były wyśmienite.

R

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

sól do kiszenia ogórków
kiszenie ogórków cd
kiszenie a kwaszenie
Odp: Re: Hold pamieci
diodowe żarówki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »