« poprzedni wątek | następny wątek » |
591. Data: 2011-06-16 20:41:08
Temat: Re: Oj Pole...Dnia Thu, 16 Jun 2011 22:24:08 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-06-16 22:05, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 21:53:13 +0200, Piotrek napisał(a):
>>
>>
>>> Już nie mówiąc o tym, że przecież każdy mężczyzna ma dokładnie taką żonę
>>> na jaką sobie zasłużył. Tak więc sam sobie jestem winny.
>>>
>> Miłe.
>> Tylko dlaczego obarczasz swoimi niepowodzeniami mojego męża.
>
> Hę? Ja widzę, że obarcza siebie.
>
Obarcza mojego - projektując.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
592. Data: 2011-06-16 20:41:46
Temat: Re: Oj Pole...Dnia Thu, 16 Jun 2011 22:25:17 +0200, medea napisał(a):
> potuskująca
He he, świetne.
Idę trochę potuskować :-D
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
593. Data: 2011-06-16 20:48:01
Temat: Re: Oj Pole...On 2011-06-16 22:20, Ikselka wrote:
> Dolicz do mojego "stażu" jeszcze 7 lat 3-)
Fiu, fiu. Wcześnie zaczynaliście ;-)
> A Tobie idzie dobrze, czy źle?
A dziękuję, generalnie idzie mi nieźle. Chociaż szczęśliwie doznaje też
- jak każdy *normalny* człowiek - porażek i niepowodzeń. Co pozwala mi
zachować właściwy dystans do samego siebie i mieć właściwy ogląd
*realnego* świata :-P
> Widzisz, jakby Ci tu... Są wyjątki [...]
No to już przecież ustaliliśmy wcześniej.
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
594. Data: 2011-06-16 21:53:43
Temat: Re: Oj Pole...Dnia Thu, 16 Jun 2011 22:48:01 +0200, Piotrek napisał(a):
> On 2011-06-16 22:20, Ikselka wrote:
>> Dolicz do mojego "stażu" jeszcze 7 lat 3-)
>
> Fiu, fiu. Wcześnie zaczynaliście ;-)
To tylko kwestia definicji "zaczynania". Nie dla wszystkich "zaczynać"
znaczy "lądować w łóżku".
:->
>
>> A Tobie idzie dobrze, czy źle?
>
> A dziękuję, generalnie idzie mi nieźle. Chociaż szczęśliwie doznaje też
> - jak każdy *normalny* człowiek - porażek i niepowodzeń. Co pozwala mi
> zachować właściwy dystans do samego siebie i mieć właściwy ogląd
> *realnego* świata :-P
Czyli zgodnie z tym, co uznajesz za prawdziwe, nie wiesz, jak bardzo jest
już źle.
>
>> Widzisz, jakby Ci tu... Są wyjątki [...]
>
> No to już przecież ustaliliśmy wcześniej.
>
Jeśli chodzi o mnie, to ustalałam to tylko i wyłącznie z MŚK - 4 lipca
1981. I nadal trzymamy się ustaleń.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
595. Data: 2011-06-16 22:22:20
Temat: Re: Oj Pole...On 2011-06-16 23:53, Ikselka wrote:
> To tylko kwestia definicji "zaczynania". Nie dla wszystkich "zaczynać"
> znaczy "lądować w łóżku".
W rzeczy samej. BTW, co Ty tak od razu o tym "lądowaniu w łóżku"?
>> A dziękuję, generalnie idzie mi nieźle. Chociaż szczęśliwie doznaje też
>> - jak każdy *normalny* człowiek - porażek i niepowodzeń. Co pozwala mi
>> zachować właściwy dystans do samego siebie i mieć właściwy ogląd
>> *realnego* świata :-P
>
> Czyli zgodnie z tym, co uznajesz za prawdziwe, nie wiesz, jak bardzo jest
> już źle.
A dasz radę przeczytać ze zrozumieniem, to co napisałem wcześniej?
Dla przypomnienia (wytłuściłem kluczowe frazy):
"jeśli wydaje Ci się, że *wszystko idzie dobrze* to oznacza tylko tyle,
że *o wszystkim nie wiesz*"
>>> Widzisz, jakby Ci tu... Są wyjątki [...]
>>
>> No to już przecież ustaliliśmy wcześniej.
>>
>
> Jeśli chodzi o mnie, to ustalałam to tylko i wyłącznie z MŚK - 4 lipca
> 1981. I nadal trzymamy się ustaleń.
Nienienie. Ustaliliśmy wspólnie tu, w tym wątku.
Cytuję:
>> Jest oczywistą oczywistością, że Wasze małżeństwo wyczerpało wszelkie
>> wyjątki w tym i w kilku następnych światach.
> Tak myślę.
Tak więc nie wykręcaj się.
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
596. Data: 2011-06-16 22:27:32
Temat: Re: Oj Pole...Dnia Fri, 17 Jun 2011 00:22:20 +0200, Piotrek napisał(a):
> On 2011-06-16 23:53, Ikselka wrote:
>> To tylko kwestia definicji "zaczynania". Nie dla wszystkich "zaczynać"
>> znaczy "lądować w łóżku".
>
> W rzeczy samej. BTW, co Ty tak od razu o tym "lądowaniu w łóżku"?
>
>>> A dziękuję, generalnie idzie mi nieźle. Chociaż szczęśliwie doznaje też
>>> - jak każdy *normalny* człowiek - porażek i niepowodzeń. Co pozwala mi
>>> zachować właściwy dystans do samego siebie i mieć właściwy ogląd
>>> *realnego* świata :-P
>>
>> Czyli zgodnie z tym, co uznajesz za prawdziwe, nie wiesz, jak bardzo jest
>> już źle.
>
> A dasz radę przeczytać ze zrozumieniem, to co napisałem wcześniej?
>
> Dla przypomnienia (wytłuściłem kluczowe frazy):
> "jeśli wydaje Ci się, że *wszystko idzie dobrze* to oznacza tylko tyle,
> że *o wszystkim nie wiesz*"
>
>>>> Widzisz, jakby Ci tu... Są wyjątki [...]
>>>
>>> No to już przecież ustaliliśmy wcześniej.
>>>
>>
>> Jeśli chodzi o mnie, to ustalałam to tylko i wyłącznie z MŚK - 4 lipca
>> 1981. I nadal trzymamy się ustaleń.
>
> Nienienie. Ustaliliśmy wspólnie tu, w tym wątku.
>
> Cytuję:
>>> Jest oczywistą oczywistością, że Wasze małżeństwo wyczerpało wszelkie
>>> wyjątki w tym i w kilku następnych światach.
>
>> Tak myślę.
>
> Tak więc nie wykręcaj się.
>
Nie wykręcam się. Nie określiłam powyżej terminu, od którego "tak myślę".
"Tak myślę" oznacza, że myślałam tak 30 lat temu, 26, 18, 10, 5 i teraz.
I nie przypisuj temu wątkowi ustalenia czegoś, co było ustalone 30 lat
temu.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
597. Data: 2011-06-16 22:35:02
Temat: Re: Oj Pole...On 2011-06-17 00:27, Ikselka wrote:
>
> Nie wykręcam się. Nie określiłam powyżej terminu, od którego "tak myślę".
> "Tak myślę" oznacza, że myślałam tak 30 lat temu, 26, 18, 10, 5 i teraz.
Ależ moja wypowiedź nie odnosiła się do jakichkolwiek terminów. To była
prawda obiektywna w czystej postaci. Nieprawdaż?
> I nie przypisuj temu wątkowi ustalenia czegoś, co było ustalone 30 lat
> temu.
OK. Nie chcę Cię więcej nakręcać. EOT.
Dobranoc.
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
598. Data: 2011-06-17 08:18:09
Temat: Re: Oj Pole...W dniu 2011-06-16 19:06, Veronika pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:itb3v0$3tl$2@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-06-15 21:17, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:06:08 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> medea pisze:
>>>>> W dniu 2011-06-15 20:58, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 20:13:17 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ja w podobny sposób wpadłam kiedyś na
>>>>>>> kameralny recital Janusza Radka w małym MDK-u.
>>>>>> Brrr...
>>>>> Na co warczysz? Błąd jakiś zrobiłam, czy Radka nie lubisz?
>>>> Radek przecież profanował Niemena. Jak on śmiał.
>>> Z Radkiem miałam okazję (oczywiście! jakżeby nie) się zetknąć
>>> osobiście -
>>> jego pewne cechy mnie odrzucają... no i poza tym nie cierpię
>>> wrażenia, że
>>> zaraz wpadnę w otwartą paszczę śpiewającego...
>>
>> IMO świetnie śpiewa, a przede wszystkim wkłada w swoje występy dużo
>> serca, skoro na zwykłym koncerciku dla kilkudziesięcioosobowej
>> publiczności to robi.
>> A że paszcza otwarta? - u śpiewaka taka lepsza, niż zamknięta. IMO
>> oczywiście, ale każdy może mieć swoje zdanie. ;-P
>
>
> Żeby jeszcze tak nie pluł tą paszczą.
> W trakcie śpiewania.
I dlatego właśnie unikam siadania bezpośrednio pod sceną. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
599. Data: 2011-06-17 09:09:20
Temat: Re: Oj Pole...W dniu 2011-06-16 21:26, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 16 Jun 2011 14:21:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 14:09:33 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> medea pisze:
>>>>> W dniu 2011-06-16 13:22, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:17:53 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2011-06-16 13:15, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:08:04 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>> Paulinka:
>>>>>>>>>> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej
>>>>>>>>>> Lebowski
>>>>>>>>>> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu szczurków, tym
>>>>>>>>>> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
>>>>>>>>>> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?
>>>>>>>> Medea:
>>>>>>>>> Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu na kolor
>>>>>>>>> ścian i mebli.
>>>>>>>>> O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.
>>>>>>>> Niezłe jesteście. I Wy MNIE chcecie krytykować?
>>>>>>> Aż dziw bierze, że nie dostrzegasz różnicy.
>>>>>>>
>>>>>> Absolutnie żadnej. Ale rozumiem, że Wy cssssoś tam widzicie 3-)
>>>>> Oczywiście, że widzę, jak sprawia Ci satysfakcję, kiedy ktoś "bije"
>>>>> koleżanki z netu.
>>>> Swoją drogą to ciekawe, że oboje ze sobą w ogóle nie rozmawiają.
>>> Prawdziwe porozumienie nie wymaga słów 3-)
>> Mam rozumieć, że też jesteś zdania, że jedyne co w życiu osiągnęłam
>> zawdzięczam swojej dupie, bo głową nie umiem pracować?
> Nie mam zdania na ten temat.
To ciekawe, że akurat na ten temat nie masz, skoro masz zdanie na każdy
inny, nawet na taki, o którym masz blade pojęcie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
600. Data: 2011-06-17 09:35:41
Temat: Re: Oj Pole...medea pisze:
> W dniu 2011-06-16 21:26, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 14:21:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 14:09:33 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> medea pisze:
>>>>>> W dniu 2011-06-16 13:22, Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:17:53 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> W dniu 2011-06-16 13:15, Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:08:04 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Paulinka:
>>>>>>>>>>> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej
>>>>>>>>>>> Lebowski
>>>>>>>>>>> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu
>>>>>>>>>>> szczurków, tym
>>>>>>>>>>> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
>>>>>>>>>>> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?
>>>>>>>>> Medea:
>>>>>>>>>> Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu
>>>>>>>>>> na kolor
>>>>>>>>>> ścian i mebli.
>>>>>>>>>> O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.
>>>>>>>>> Niezłe jesteście. I Wy MNIE chcecie krytykować?
>>>>>>>> Aż dziw bierze, że nie dostrzegasz różnicy.
>>>>>>>>
>>>>>>> Absolutnie żadnej. Ale rozumiem, że Wy cssssoś tam widzicie 3-)
>>>>>> Oczywiście, że widzę, jak sprawia Ci satysfakcję, kiedy ktoś "bije"
>>>>>> koleżanki z netu.
>>>>> Swoją drogą to ciekawe, że oboje ze sobą w ogóle nie rozmawiają.
>>>> Prawdziwe porozumienie nie wymaga słów 3-)
>>> Mam rozumieć, że też jesteś zdania, że jedyne co w życiu osiągnęłam
>>> zawdzięczam swojej dupie, bo głową nie umiem pracować?
>> Nie mam zdania na ten temat.
>
> To ciekawe, że akurat na ten temat nie masz, skoro masz zdanie na każdy
> inny, nawet na taki, o którym masz blade pojęcie.
IMO L dlatego tak przypadł do gustu XL i Chironowi, ponieważ pisze
dokładnie to, czego oni bez narażenia się na otwarty konflikt nie są w
stanie napisać.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |