Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Oszustwa hipermarketów.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Oszustwa hipermarketów.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 169


« poprzedni wątek następny wątek »

161. Data: 2017-10-19 15:43:39

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: "WhiteD" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Trefniś" <t...@m...com> napisał w wiadomości
news:op.y7728srqmtaby1@tncap.wroclaw.vectranet.pl...
> Łacina jej niepotrzebna, nawet do terminów medycznych używa angielskiego :)
> Czy jest lekarz na grupie?

Raz że nie jestem lekarzem, a dwa że "medyczna łacina" to trochę co innego niż
"klasyczna łacina".
Dwa - jakie terminy medyczne ty tu u mnie widziałeś?

Iwona


---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


162. Data: 2017-10-19 22:39:33

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-10-19 o 15:19, WhiteD pisze:
> Użytkownik "Animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:os30kq$5ak$1@news.icm.edu.pl...
>>>> Przecież napisała, że 9 lat już się zajmuje kryminologią. Seriale pewnie jej
>>>> nie interesują.
>>> Bywa że interesują, w sumie ostatnio jednak były to raczej Legion i Gifted
>>> :D.
>>> Kryminalne - czasami, jeśli to nie science fiction.
>> Mnie raczej nie interesują, oprócz Komisarza Alexa (ze względu na pieska).
>> Czasami coś się nowego trafi, tzn film który mnie od pocztku zainteresuje. 2
>> razy ogladałam w telewizji film The client (tak na polski przetłumaczyli),
>> który chyba jeszcze trzeci raz obejrzę. O chłopcu, który poszedł do adwokatki
>> i powiedział, że chce być jej klentem. Z początku nie chciała mu pomóc, ale
>> potem działali już wspólnie. Więcej nie napiszę, bo polecam obejrzenie jeśli
>> nie oglądałaś.

>> Hmm "The Client" to chyba adaptacja Grishama będzie (może, nie wiem). Nie
>> oglądam aż tylu filmów żeby się orientować, o statnio to ja tylko filmy z Ellen
>> Page i Blade Runner 2049.
>> W tych z Page też bywają interesujące motywy...
>>
>>
Nie oglądam raczej filmów w internecie tylko w telewizorze, a tak w
ogóle to telewidzomanką i filmomanką nie jestem. Tam gdzie Ty ogladasz
to ja jeszcze ani razu na tej stronie nie byłam i nawet nie wiem jak
wygląda.


--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


163. Data: 2017-10-21 00:01:39

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 19.10.2017 o 15:31, WhiteD pisze:
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:59e519d5$0$15189$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Może się niestety zdarzyć, że taki nastolatek chce rzeczywiście
>> "tylko" zwrócić na siebie uwagę a, zupełnie niechcący, próba mu się
>> powiedzie. To chyba najstraszniejszy byłby przypadek.
>
> I zdarza się raczej dość często,

A tego to z taką stanowczością stwierdzić raczej nie można.

> Nie da się wszystkiego wyjaśnić chorobami umysłowymi; bo jak wyjaśnić
> samobójstwa w kręgu lgbtq; gdzie gej czy transeksualista jest
> całkowicie normalny, ale w jego otoczeniu są ludzie hmm niezbyt normalni.

Co to znaczy "normalny" czy "nienormalny"? "Nienormalny" to taki
książkowy wariat, który chodzi, gada do siebie i rózgą wywija?  Taki
masz w głowie stereotyp?
Choroba psychiczna prowadząca do samobójstwa to przede wszystkim
depresja. Ona nie musi rzucać się w oczy, zwłaszcza osobie obcej dla
chorego.

>
>>> sensu stricte
>>
>> Podobno masz jakiś licencjat.
>
> Akurat celowo piszę to źle... czekam aż ktoś się zorientuje.

No patrz, na to bym nie wpadła.

> Z innymi byłoby zbyt oczywiste (napisz "a prjori" i każdy się
> zorientuje że to źle...). Ale że wszyscy piszą "stricte"...
> Tak czy siak jesteś pierwsza która się zorientowała...

Po pierwsze nie wiem, jakich wszystkich masz na myśli. A po drugie -
"stricte" jest całkiem dobre, ale bez "sensu."
To też był tylko taki test?

>
> Normalnie błędy robie "bezcelowo"...

A ja normalnym wszystkim nie zwracam uwagi.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


164. Data: 2017-10-21 19:03:57

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 19.10.2017 o 15:31, WhiteD pisze:
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:59e519d5$0$15189$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>> Może się niestety zdarzyć, że taki nastolatek chce rzeczywiście
>>> "tylko" zwrócić na siebie uwagę a, zupełnie niechcący, próba mu się
>>> powiedzie. To chyba najstraszniejszy byłby przypadek.
>>
>> I zdarza się raczej dość często,
>
> A tego to z taką stanowczością stwierdzić raczej nie można.
>
>> Nie da się wszystkiego wyjaśnić chorobami umysłowymi; bo jak wyjaśnić
>> samobójstwa w kręgu lgbtq; gdzie gej czy transeksualista jest
>> całkowicie normalny, ale w jego otoczeniu są ludzie hmm niezbyt normalni.
>
> Co to znaczy "normalny" czy "nienormalny"? "Nienormalny" to taki
> książkowy wariat, który chodzi, gada do siebie i rózgą wywija?  Taki
> masz w głowie stereotyp?
> Choroba psychiczna prowadząca do samobójstwa to przede wszystkim
> depresja. Ona nie musi rzucać się w oczy, zwłaszcza osobie obcej dla
> chorego.

A zwłaszcza obcej. Jej akurat rzuca się w oczy najcześciej świetny humor,
ogólne luzactwo i przylepiony do twarzy uśmiech. Nie wie, że znikają
równocześnie z wyjściem z jej pola widzenia...
Dlatego depresja jest tak lejcewazona przez otoczenie - aż do punktu
krytycznego.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


165. Data: 2017-12-15 14:14:07

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

WhiteD pisze:

> Coraz częściej w praktyce sadowniczej do przechowywania jabłek
> wykorzystywane są technologie o bardzo niskim stężeniu tlenu (poniżej
> 0,8%)."
> Widzę tam tlen i dwutlenek węgla. Za Chiny Ludowe nie widać związków
> siarki... ja nie wiem...

Chyba coraz rzadziej... Zrobienie atmosfery wzbogaconej o dwutlenek albo
dużo kosztuje (dwutlenek z atestem spożywczym kosztuje ciut więcej od
spawalniczego) albo trwa (owoce same wypracują tlen - nadpsuwając się w
tym czasie). Duża część obecnie stawianych przechowalni używa atmosfery
azotowej - spory kompresor, stosowne filtry z odpowiednich stopów metali
- i powietrze dzielimy na tlen i azot. Azot do komory, tlen na zewnątrz
(tylko uważać, aby nie gromadził się zbytnio, ryzyko pożarowe...). I
głównie to ryzyko pożarowe, póki tlenu nie rozproszymy, oraz , niestety,
śmiertelne wręcz zagrożenie ze strony azotu (cichy zabójca, człowiek nie
zauważy kiedy umrze) są jedynymi zagrożeniami tej techniki
przechowywania. Bo toksyczny to azot nie jest - w końcu główny składnik
powietrza, Groźny jest tylko, jak nim samym (bez stosownej domieszki
tlenu) spróbujemy oddychać.

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


166. Data: 2017-12-15 14:33:03

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Podobnie nie są TAKIE same (nie zaś ,,TE same") np. pomidory z własnego
> krzaka, które dojrzały w słońcu i nie zaznały oprysków oraz to coś, co jest
> nazywane pomidorem w sklepie.

Co zrobiły? Dojrzały? No to właśnie z tego powodu są lepsze - jakby
pomidory, które kupuje się w sklepie na krzaku dojrzały, to w sklepie
chochlą na litry do słoików by się je kupowało. I żadne opryski nie mają
tu nic do rzeczy.

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


167. Data: 2017-12-15 16:29:29

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl> wrote:
> XL pisze:
>> Podobnie nie są TAKIE same (nie zaś ,,TE same") np. pomidory z własnego
>> krzaka, które dojrzały w słońcu i nie zaznały oprysków oraz to coś, co jest
>> nazywane pomidorem w sklepie.
>
> Co zrobiły? Dojrzały? No to właśnie z tego powodu są lepsze - jakby
> pomidory, które kupuje się w sklepie na krzaku dojrzały, to w sklepie
> chochlą na litry do słoików by się je kupowało. I żadne opryski nie mają
> tu nic do rzeczy.
>

Gdybym sugerowała, że mają, to bym napisała ,,pomidory z własnego krzaka,
które dojrzały w słońcu, BO nie zaznały oprysków".
Więc łaskawie czytaj ze zrozumieniem albo idź na dokształt.

--
XL
https://www.salon24.pl/u/apokalipsateraz/731978,lite
racki-nobel-dla-lenina
TO MUSISZ PRZECZYTAĆ!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


168. Data: 2017-12-15 19:32:13

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan Dariusz K Ładziak napisał:

>> Coraz częściej w praktyce sadowniczej do przechowywania jabłek
>> wykorzystywane są technologie o bardzo niskim stężeniu tlenu
>> (poniżej 0,8%)."
>> Widzę tam tlen i dwutlenek węgla. Za Chiny Ludowe nie widać
>> związków siarki... ja nie wiem...
>
> Chyba coraz rzadziej... Zrobienie atmosfery wzbogaconej o dwutlenek
> albo dużo kosztuje (dwutlenek z atestem spożywczym kosztuje ciut
> więcej od spawalniczego)

Bez przesady z tymi kosztami. Do każdej współczesnej szklarni przywozi
się cysternami skroplony dwutlenek węgla. Dzisiaj szklarnie inne niż
za komuny -- przez wzgląd na oszczędność energii muszą być szczelne.
W takiej szklarni roślinki by zaraz zrobiły w środku atmosferę
bezdwutlenkowęglową i przestały rosnąć. Trzaba więc dodawać w sposób
kontrolowany. Dodaje się do poziomu wyższego niż w atmosferze, bo to
dla roślin optimum, przy którym rosną najlepiej.

Dodawać trzeba sporo, nie tak jak w przechowalni, bo dwutlenek węgla
jest cały czas zużywany. Na kilogram pomidorów czy ogórków wchodzi
prawie półtora kilo tego gazu.

> Duża część obecnie stawianych przechowalni używa atmosfery azotowej
> - spory kompresor, stosowne filtry z odpowiednich stopów metali - i
> powietrze dzielimy na tlen i azot. Azot do komory, tlen na zewnątrz
> (tylko uważać, aby nie gromadził się zbytnio, ryzyko pożarowe...).

Szczerze mówiąc, to ja takiej nie widziałem ani o niej nie słyszałem.
Natomiast księgowi zorganizowali to inaczej. Skroplony azot może być
w hurcie tańszy od wody mineralnej. W zasadzie poniżej teoretycznych
kosztów skroplenia. Bo to odpad przy produkcji ciekłego tlemu, który
ma wieksze wzięcie i cenę.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


169. Data: 2017-12-16 19:11:17

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarosław Sokołowski pisze:
> Szczerze mówiąc, to ja takiej nie widziałem ani o niej nie słyszałem.
> Natomiast księgowi zorganizowali to inaczej. Skroplony azot może być
> w hurcie tańszy od wody mineralnej. W zasadzie poniżej teoretycznych
> kosztów skroplenia. Bo to odpad przy produkcji ciekłego tlemu, który
> ma wieksze wzięcie i cenę.

A ja widziałem. Takie nieduże, od dziesięciu do trzydziestu tysięcy ton.
Wszystkie miały agregaty do filtracji azotu. Żadna nie korzysta z azotu
ciekłego - bo ten, kosztując za litr mniej jak woda mineralna - jest
bardzo kosztowny. Wymaga specjalistycznego wyposażenia do transportu i
przechowywania a energia potrzebna na odparowanie na tempo (a nie kiedy
sam raczy) nie jest jakoś dużo mniejsza od energii zużywanej przez
kompresory przy filtracji. Za duży kłopot z ciekłym (zresztą
kriogenicznie się coraz rzadziej i tlen wydziela, chyba że naprawdę o
czystość chodzi), nie warta skórka wyprawki.

A jak zapytałem o przechowalnie na dwutlenek, to ludzie (nie wózkowi i
nie sorterki - czasem to i właściciele owych szop), jak już przestawali
się śmiać, mówili że jak chcę zabytki pooglądać, to powinienem się spieszyć.

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Młody piernik
Masło - ile cię cenić trzeba?
Mięso puchnie
sliwki - biały osad
Przepraszam Ewę FEniks!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »