| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-03-28 07:27:27
Temat: Re: Oczko wodneNo właśnie o to chodzi, że nie można. W tym cały problem.
Krzych
Użytkownik Too old... <j...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a7to3t$d3v$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik <k...@l...krakow.pl> napisał w wiadomości
> news:3ca17d49@news.vogel.pl...
> > Mam troszkę inne pytanie. Też mam oczko, ale o powierzchni około 100 m2.
> Czy
> > znacie jakiś skuteczny sposób na oczyszczenie dnia stawu z nadmiaru
mułu.
> Ga
> > rdena produkuje odkurzacz, ale to raczej zabawka. Pompy do brudnej wody
> nie
> > nadają się najlepiej, działają tylko punktowo.
>
> A nie można do nich zamontować szlaucha ???
>
> --
>
> pozdrawiam ja i moje muszlowce
> ----------------------------------------------------
> J.Krzysztof Chiliński
> j...@p...pl
> j...@p...onet.pl
> http://republika.pl/jkch1
> Milanówek , a obok stolica państwa urzędników
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-03-28 07:32:00
Temat: Re: Oczko wodneDzięki za informacje. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale te
wiadomości, które przytoczyłeś nie są mi obce. Problem u mnie polega na tym,
że ani to nie jest staw z prawdziwgo zdarzenia, ani oczko wodne. Nie można
więc zastosować metod typowo |"hodowlanych", a z drugiej strony dno z folii
ogranicza mnie dość mocna. Pewnie, że najlepiej byłoby zastosować syfon, ale
jak to zrobić jak teren dookoła jest wyższy niż poziom wody?(nie mówiąc już
o dnie).
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a7si3o$rj4$...@s...icm.edu.pl...
> > Ale jesteś dowcipny.
>
> Staram się. ;-)))
>
> > Dno mam folią wyłożone, a w wodzie pływają szczupaki i
> > karasie. Muszę to tak zrobić, aby nie przenosić ryb.
>
> Bez tego ci się to raczej nie uda.
> Skoro masz folię to nie polecam odkurzacza ani pompy bo możesz ją
> uszkodzić. Lepiej zrób syfon i powoli przepuszczaj przez jakąś warstwę
> filtrującą. A tak naprawdę jak byś poszukał trochę w archiwum to byś sporo
> znalazł.
>
> Oczko/staw to odwieczna "kość niezgody" na tej grupie. I nie ma w tym nic
> dziwnego albowiem, jest tyle czynników decydujących o chemizmie wody, że
> aż nie do wiary. I mało kto wie jak się w tym połapać. Nawet
> profesjonaliści maja problemy. A na co zwracają uwagę? Popatrz:
>
> CHEMIZM WODY STAWÓW I KANAŁÓW
>
> Analiza chemiczna wody dokonywana co parę miesięcy przez zakład rybacki
> obejmuje: pH wody, O2 rozpuszczony w mg/l, procent nasycenia O2, PO4 w
> mg/l, utlenialność nadmanganianową w mg/l O2, NH4 w mg/l, NO2 w mg/l, NO3
> w mg/l, Cl w mg/l, SO4 w mg/l, żelazo ogólne (Fe) w mg/l, Ca w mg/l, Mg w
> mg/l, twardość ogólną w mvl/l, zasadowość ogólną w mvl/l, Na w mg/l oraz K
> w mg/l.
> Wyniki tych analiz świadczą, że chemizm wody jest tu bardzo zmienny i
> zależny m.in. od pory roku i doby, czynników atmosferycznych, zakwitu
> glonów, śnięcia ryb itp. W tych samych warunkach pogodowych i tym samym
> okresie poszczególne parametry chemiczne różnią się (oscylując oczywiście
> w określonym przedziale wartości) na różnych akwenach. Aby hodowla ryb
> była możliwa, niezbędne jest utrzymanie pH na stałym, optymalnym poziomie.
> W tym celu stawy poddaje się co roku wapnowaniu. Nawożenie wapnem w ilości
> 200kg/ha odbywa się z łodzi, gdy staw jest nawodniony lub z brzegu za
> pomocą specjalnych rozpylaczy, gdy staw jest osuszony.
> Muł pokrywający dna zbiorników ma charakter sapropelu, czyli szlamu
> gnilnego ciemnego od siarczków żelaza i bogatego w substancję organiczną,
> osiągającego miejscami miąższość ponad 1m.
> http://www.milicz.pl/turystyka/malze/chemizm_wody.ht
m
> --
> Pozdr. Jerzy
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-03-28 10:21:18
Temat: Re: Oczko wodne> Dzięki za informacje. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale te
> wiadomości, które przytoczyłeś nie są mi obce.
> Problem u mnie polega na tym, że ani to nie jest staw z prawdziwgo
> zdarzenia, ani oczko wodne. Nie można więc zastosować
> metod typowo |"hodowlanych", a z drugiej strony dno z folii
Pamiętaj, że chemizm wody jest bardzo zmienny i im mniejszy zbiornik tym
trudniej utrzymać równowagę biologiczną.
> ogranicza mnie dość mocna. Pewnie, że najlepiej byłoby zastosować
> syfon, ale jak to zrobić jak teren dookoła jest wyższy niż poziom wody?
> (nie mówiąc już o dnie).
Idź do sklepu z zabawkami i kup sobie taką dużą pompkę z tworzywa
sztucznego. Z dużym otworem wlotowym. I nią zasysaj ten muł.
--
Pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-03-28 13:45:30
Temat: Re: Oczko wodneI mam to robić przez tydzień? Może wpadniesz?
Krzych
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a7uqf5$kvg$...@s...icm.edu.pl...
> > Dzięki za informacje. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale te
> > wiadomości, które przytoczyłeś nie są mi obce.
> > Problem u mnie polega na tym, że ani to nie jest staw z prawdziwgo
> > zdarzenia, ani oczko wodne. Nie można więc zastosować
> > metod typowo |"hodowlanych", a z drugiej strony dno z folii
>
> Pamiętaj, że chemizm wody jest bardzo zmienny i im mniejszy zbiornik tym
> trudniej utrzymać równowagę biologiczną.
>
> > ogranicza mnie dość mocna. Pewnie, że najlepiej byłoby zastosować
> > syfon, ale jak to zrobić jak teren dookoła jest wyższy niż poziom wody?
> > (nie mówiąc już o dnie).
>
> Idź do sklepu z zabawkami i kup sobie taką dużą pompkę z tworzywa
> sztucznego. Z dużym otworem wlotowym. I nią zasysaj ten muł.
> --
> Pozdr. Jerzy
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-03-28 17:24:44
Temat: Re: Oczko wodne
Użytkownik <k...@l...krakow.pl> napisał w wiadomości
news:3ca2c57e$1@news.vogel.pl...
> No właśnie o to chodzi, że nie można. W tym cały problem.
To zostaw w spokoju ten muł .
Wymień tylko częściowo wodę .
--
pozdrawiam ja i moje muszlowce
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński
j...@p...pl
j...@p...onet.pl
http://republika.pl/jkch1
Milanówek , a obok stolica państwa urzędników
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |