PIES by ksRobak

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-03-25 11:09:16

Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "pejsata.dziwka" <n...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"ksRobak"

> No i doszliśmy do consensusu - hehe
> Zwał jak zwał (Ojciec, Szatan, Diabeł, Bóg, Lucyfer itd) ale:
> "poznacie go po owocach" a nie po bełkocie nowomowy. :-)
> PS. aż się prosi przytoczyć fragment słów Buddy:
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> | Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim
> | sprawdzaniu, do tego co przynosi powodzenie wam i innym.
> | (Budda Siakjamuni)
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> ze szczególnym podkreśleniem słów: "wam i innym"
> REdaktor Edward Robak

Zgoda, tylko tak można rozpoznać Boga Ojca
i odróżnić od wroga dzieci Bożych, bo owo
"powodzenie wam i innym" nie może oznaczać
powodzenia Tyranów kosztem niewolników
oraz przyjemności gwałciciela, jaka osiąga
podczas gwałcenia słabszego.

pozdry !
Kalego

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-03-25 11:09:39

Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "ksRobak" <k...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia

"Adam Wysocki" <g...@w...studio.tpi.pl>
news:gophi.psf.1111748041@news.apcoh.org...
> In pl.sci.filozofia Tomek Matys <t...@y...com> wrote:

>> Co konkretnie miałeś na myśli ?

> Trolliadę.
> --
> Adam Wysocki

Jaka siła zmusza pana panie Wysocki do trollowania?
REdaktor Edward Robak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-25 11:16:16

Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "pejsata.dziwka" <n...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"ksRobak"

> Ludzie o czystych Sercach nie muszą się niczego obawiać

Nie ma krystalicznie czystych serc w sensie bezgrzeszności
myśli, albowiem gdzie drwa rąbią, tj. gdzie zachodzi mechaniczny
proces myślenia, tam pojawiają sie różne losowo wybrane
zestawienia.

Owszem, szczery nie musi się niczego obawiać, jeśli raczej
ubolewa nad swoją nieczystością, niż sie nia chełpi.
Bo wtedy wszystko mu wybaczono nad Jordanem
i na dodatek przyodziano w szaty rodzonego syna.

> stąd wynika zwycięstwo szczerości nad obłudą.
> PS. duszenie w sobie siebie to mordęga i katusze. ;D
> REdaktor Edward Robak

Niezupełnie...
Owszem, jesli ktros nie daje rady, to lepiej urodzić,
by się nie męczyć, ale jesli ktos potrafi zgasić
w zarodku zło, ten jest mistrzem miłości.

pozdry !
Kalego

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-25 11:23:09

Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "ksRobak" <k...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia

"pejsata.dziwka" <n...@a...pl>
news:d20s6h$j1h$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
> news:3ai9rlF6bnckdU1@individual.net...

>> Ludzie o czystych Sercach nie muszą się niczego obawiać

> Nie ma krystalicznie czystych serc w sensie bezgrzeszności
> myśli, albowiem gdzie drwa rąbią, tj. gdzie zachodzi mechaniczny
> proces myślenia, tam pojawiają sie różne losowo wybrane
> zestawienia.
>
> Owszem, szczery nie musi się niczego obawiać, jeśli raczej
> ubolewa nad swoją nieczystością, niż sie nia chełpi.
> Bo wtedy wszystko mu wybaczono nad Jordanem
> i na dodatek przyodziano w szaty rodzonego syna.

>> stąd wynika zwycięstwo szczerości nad obłudą.
>> PS. duszenie w sobie siebie to mordęga i katusze. ;D
>> REdaktor Edward Robak

> Niezupełnie...
> Owszem, jesli ktros nie daje rady, to lepiej urodzić,
> by się nie męczyć, ale jesli ktos potrafi zgasić
> w zarodku zło, ten jest mistrzem miłości.
>
> pozdry !
> Kalego

W pańskiej wypowiedzi Drogi Panie Bracie
pobrzmiewa nutka niezdolności do rozdielenia
tego co pochodzi z Serca od tego co kreuje Rozum
a czym rządzą Emocje (popędy, żądze)
"Serce nie sługa" - nie kłamie i nie poddaje się
ani Rozumowi ani zwierzęcym instynktom. :-)
REdaktor Edward Robak
PS. wychodzę do pracy ale wrócę. :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-25 11:34:48

Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "Kalego" <n...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"ksRobak"

> W pańskiej wypowiedzi Drogi Panie Bracie
> pobrzmiewa nutka niezdolności do rozdielenia
> tego co pochodzi z Serca od tego co kreuje Rozum
> a czym rządzą Emocje (popędy, żądze)
> "Serce nie sługa" - nie kłamie i nie poddaje się
> ani Rozumowi ani zwierzęcym instynktom. :-)
> REdaktor Edward Robak
> PS. wychodzę do pracy ale wrócę. :-)

Może z tego biorą się moje kłopoty
z mózgiem...

Poproszę o oświecenie.

pozdry !
kalego

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-25 21:01:20

Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "AW" <o...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

"przywiazany.za.jaja" <n...@a...pl> wrote in message
news:d1udn8$8qg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ksRobak"
>
> > >> jeśli ma jaja to myślę proszę pana
> > >> że nie pozwoli się przywiązać.(?)
> > >> no chyba, że zostanie najpierw oszołomiony
> > >> a później zmanipulowany - to co innego... :-(
> > >> REdaktor Edward Robak
> >
> > > A jak nazwać psy przywiązane za jaja
> > > do swojej pracy ?
> >
> > PSY lojalne.
>
> No tak...
>
>
> > > A te przywiązane za jaja do swojego żołądka ?
> >
> > PSY rozsądne.
>
> Racja...
>
> > > Ps. Czy człowiek = żołądek ?
> > "przez żołądek do serca" :-)
>
> Pogańskie zabobony:
>
> Mt 15:17-19
> 17. Nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, do żołądka idzie
> i wydala się na zewnątrz.
> 18. Lecz to, co z ust wychodzi, pochodzi z serca,
> i to czyni człowieka nieczystym.

Jak zwykle, bez kontekstu łatwo o błędną interpretację. W tym rozdziale,
faryzeusze wytykają Jezusowi i apostołom, że nie przestrzega obrządku mycia
rąk przed jedzeniem. Wśród Żydów kładzie się wielki nacisk na 'czystość'
jedzenia, zgodnie z zasadą, że jesteś tym co jesz.

Jesus zaś im odpowiada: Mt 15: 11

11. Nie to co wchodzi do ust człowieka kala człowieka lecz to co z nich
wychodzi.

Mt 15: 17-19 to rozwinięcie powyższego.

Chodzi tu przecież o to, że duchowa doskonałość zależy od ŚWIADOMEJ
INTENCJI, a nie od fizjologicznych procesów. Jedzenie trawienie i wydalanie
to czynność fizjologiczna, a jako taka, pozbzwiona wymiaru moralnego.

Natomiast 'serce' czyli świadoma intencja, wyrażona słowami i posiadająca
oddźwięk u innych ludzi, to coś pozostającego w naszej gestii a więc coś za
co jesteśmy odpowiedzialni. Tu znajduje się wymiar moralny i duchowość, nie
w przewodzie pokarmowym.

Serce może być czyste, lub nieczyste, intencje mogą być otwarte bądź skryte
i nieszczere. To co 'wychodzi z ust' może być i jedno i drugie. W
przypadku gdy jest tym drugim, może kalać człowieka.

Dalsza dyskusja która w tym wątku odnaośnie MT 15:17-19 wykazuje zupełny
brak zrozumienia istoty rzeczy.

AW

.

> Gdyby przez żołądek można było trafić do serca,
> czyli jakos na nie wpłynąć, toby Jezus wyszedł na idiote, tak ?
>
>
> > PS. za dużo JAJ jest niezdrowe patrz: cholesterol.
> > REdaktor Edward Robak
> > --
>
> pozdry !
> przywiązany.za.jaja
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-25 21:10:01

Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "Kalego" <n...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"AW"

> Jak zwykle, bez kontekstu łatwo o błędną interpretację. W tym
rozdziale,
> faryzeusze wytykają Jezusowi i apostołom, że nie przestrzega obrządku
mycia
> rąk przed jedzeniem. Wśród Żydów kładzie się wielki nacisk na 'czystość'
> jedzenia, zgodnie z zasadą, że jesteś tym co jesz.
>
> Jesus zaś im odpowiada: Mt 15: 11
>
> 11. Nie to co wchodzi do ust człowieka kala człowieka lecz to co z nich
> wychodzi.
>
> Mt 15: 17-19 to rozwinięcie powyższego.
>
> Chodzi tu przecież o to, że duchowa doskonałość zależy od ŚWIADOMEJ
> INTENCJI, a nie od fizjologicznych procesów. Jedzenie trawienie i
wydalanie
> to czynność fizjologiczna, a jako taka, pozbzwiona wymiaru moralnego.
>
> Natomiast 'serce' czyli świadoma intencja, wyrażona słowami i posiadająca
> oddźwięk u innych ludzi, to coś pozostającego w naszej gestii a więc coś
za
> co jesteśmy odpowiedzialni. Tu znajduje się wymiar moralny i duchowość,
nie
> w przewodzie pokarmowym.
>
> Serce może być czyste, lub nieczyste, intencje mogą być otwarte bądź
skryte
> i nieszczere. To co 'wychodzi z ust' może być i jedno i drugie. W
> przypadku gdy jest tym drugim, może kalać człowieka.
>
> Dalsza dyskusja która w tym wątku odnaośnie MT 15:17-19 wykazuje zupełny
> brak zrozumienia istoty rzeczy.
>
>
> AW

Ok., a jak się ma do tego hostyja !?

pozdry !
kalego

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-25 21:29:26

Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "AW" <o...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

"Kalego" <n...@a...pl> wrote in message
news:d21uvr$nfv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "AW"
>
> > Jak zwykle, bez kontekstu łatwo o błędną interpretację. W tym
> rozdziale,
> > faryzeusze wytykają Jezusowi i apostołom, że nie przestrzega obrządku
> mycia
> > rąk przed jedzeniem. Wśród Żydów kładzie się wielki nacisk na
'czystość'
> > jedzenia, zgodnie z zasadą, że jesteś tym co jesz.
> >
> > Jesus zaś im odpowiada: Mt 15: 11
> >
> > 11. Nie to co wchodzi do ust człowieka kala człowieka lecz to co z nich
> > wychodzi.
> >
> > Mt 15: 17-19 to rozwinięcie powyższego.
> >
> > Chodzi tu przecież o to, że duchowa doskonałość zależy od ŚWIADOMEJ
> > INTENCJI, a nie od fizjologicznych procesów. Jedzenie trawienie i
> wydalanie
> > to czynność fizjologiczna, a jako taka, pozbzwiona wymiaru moralnego.
> >
> > Natomiast 'serce' czyli świadoma intencja, wyrażona słowami i
posiadająca
> > oddźwięk u innych ludzi, to coś pozostającego w naszej gestii a więc coś
> za
> > co jesteśmy odpowiedzialni. Tu znajduje się wymiar moralny i duchowość,
> nie
> > w przewodzie pokarmowym.
> >
> > Serce może być czyste, lub nieczyste, intencje mogą być otwarte bądź
> skryte
> > i nieszczere. To co 'wychodzi z ust' może być i jedno i drugie. W
> > przypadku gdy jest tym drugim, może kalać człowieka.
> >
> > Dalsza dyskusja która w tym wątku odnaośnie MT 15:17-19 wykazuje zupełny
> > brak zrozumienia istoty rzeczy.
> >
> >
> > AW
>
> Ok., a jak się ma do tego hostyja !?
>
> pozdry !
> kalego
>
>

Myślę, że aby krzewiąć nową ideę Jezus posługiwał się istniejącymi i
powszechnie rozumianymi gestami symbolicznymi. Do ludzi należy mówić w
rozumianym przez nich języku. Ze względu na ciągłość ideii rytuały są
konieczne. Ale cytaty z rozdziału 15-go wskazują, że wiedział iż istotny
jest nie sam rytuał, a TREŚĆ, którą się przekazuje za jego pomocą.

AW

.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-25 21:44:21

Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "Kalego" <n...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"AW"

> Myślę, że aby krzewiąć nową ideę Jezus posługiwał się istniejącymi i
> powszechnie rozumianymi gestami symbolicznymi. Do ludzi należy mówić w
> rozumianym przez nich języku. Ze względu na ciągłość ideii rytuały są
> konieczne. Ale cytaty z rozdziału 15-go wskazują, że wiedział iż istotny
> jest nie sam rytuał, a TREŚĆ, którą się przekazuje za jego pomocą.
>
> AW

A jaką treść przekazuje się za pomocą hostyi ?

pozdry !
kalego

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-25 23:49:22

Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "AW" <o...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

"Kalego" <n...@a...pl> wrote in message
news:d22107$5qg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "AW"
>
> > Myślę, że aby krzewiąć nową ideę Jezus posługiwał się istniejącymi i
> > powszechnie rozumianymi gestami symbolicznymi. Do ludzi należy mówić w
> > rozumianym przez nich języku. Ze względu na ciągłość ideii rytuały są
> > konieczne. Ale cytaty z rozdziału 15-go wskazują, że wiedział iż
istotny
> > jest nie sam rytuał, a TREŚĆ, którą się przekazuje za jego pomocą.
> >
> > AW
>
> A jaką treść przekazuje się za pomocą hostyi ?
>
> pozdry !
> kalego
>
>

Ja się tak badzo nie znam na obrządkach, sorry.

AW

.