| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-04 14:38:02
Temat: Re: PILNE! Jak odzyskac rownowage?> Ale to ona Sama musi zadecydować czy chce być z Tobą dalej.
> A psychoterapię pownniście przejść oboje, imo.
> I nie jest to żadna złośliwość.
> Eva
>
Wiem Evo. Ale ja widze po jej zachowaniu, ze ona by chciala mi znow zaufac.
Boi sie jednak bardzo, ze znow ja zawiode, a ona juz nie bedzie w stanie sie
uwolnic ode mnie, bo tego poprostu nie przezyje.
Co do psychoterapii to tez masz racje, ale ja nie pisze o tym bo to dotyczy
mnie, a ja tu szukam pomocy, by JEJ jakos pomoc. Psychologa juz mam.
Pozdrawiam
nick`t
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-04 14:39:57
Temat: Odp: Zwracam Dorrit pól honoru [Re: PILNE! Jak odzyskac rownowage?]Użytkownik "nick`t" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a14dr9$4gm$1@onyx.icpnet.pl...
> Hmmm... ciekawe ile postow do mnie nie dociera. Nie mam tego od
Saulo,
> ktorego cytowalas.
>
> Zeby tak te smieci od malej dorci sie gubily :o)))
>
Każdy przechodzi przez chorobę "małej Dorci" na tej grupie:)
Ja też przez nią przeszłam.
A co do ginięcia postów, to może masz jakiś filtr ?
Mnie wczoraj zginął post od samej siebie;) ale tylko jeden:).
I też nie znam przyczyny. Chyba nie przefiltrowałam samej siebie:))?
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 17:42:48
Temat: Re: Zwracam Dorrit pól honoru [Re: PILNE! Jak odzyskac rownowage?]
Użytkownik "nick`t" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a14dr9$4gm$1@onyx.icpnet.pl...
> Hmmm... ciekawe ile postow do mnie nie dociera. Nie mam tego od Saulo,
> ktorego cytowalas.
>
> Zeby tak te smieci od malej dorci sie gubily :o)))
I dobrze. Nie ma sensu śmieci żałować
Dorrit
>
> nick`t :o)
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 18:22:43
Temat: Re: PILNE! Jak odzyskac rownowage?
Użytkownik "nick`t" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a14eo9$5d1$1@onyx.icpnet.pl...
> Co do psychoterapii to tez masz racje, ale ja nie pisze o tym bo to
dotyczy
> mnie, a ja tu szukam pomocy, by JEJ jakos pomoc. Psychologa juz mam.
Więc skończ studia psychologiczne i terapeutyzuj ją osobiście, jeżeli żaden
psycholog /nawet ten, który leczy Ciebie/ dla niej się nie nadaje.
Dorrit
>
> Pozdrawiam
>
> nick`t
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 18:22:59
Temat: Re: PILNE! Jak odzyskac rownowage?
Użytkownik "nick`t" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a14d8k$40l$1@onyx.icpnet.pl...
> No coz jak do tej pory nic bardziej modrego nie powiedzialas, a inni mi
juz
> wyrobili zdanie na twoj temat,
Teraz ja Ci współczuję. Jakże musisz być mądry inaczej, skoro to inni
wyrabiają Ci zdanie na temat każdego zjawiska, którego nie pojmujesz. Skoro
w samodzielne myślenie "ci inni" wkładają nie więcej wysiłku niż Ty -
rezultaty mogą być błędne i smutne.
> Moze w twoim mniemaniu jestem zboczencem, ale kocham MOJA MALA DZIEWCZYNKE
i
> na grupie szukam pomocy by JEJ pomoc, a nie sobie.
Jasne. Swoje problemy spychasz do podświadomości. Bo inaczej byłbyś w stanie
przyznać, że wcale nie chcesz jej pomóc, tylko nadal nad nią dominować,
sprawować despotyczny nadzór i kontrolę. Bo widzisz, że zdobycz zmieniła się
w dorosłą kobietę i zaczyna Ci się wymykać z rąk.
Ty natomiast pojawiasz sie tu tylko po to, zeby uciec od swojego nedznego i
zatrutego juz przez wlasna zgorzknialosc zycia i zatruwac je innym, tu na
grupie.
Zwykłeś więc pocieszać się poprzez deprecjację wartości cudzego życia??? I
nie wiesz tego jeszcze, że własne życie to tylko sam możesz sobie zatruć?
Zaden z postow, ktory przeczytalem od ciebie nie byl budujacy.
Nie taki bowiem był ich cel
I pisz sobie ile wlezie.
Dziękuje za pozwolenie :)). Tak trzymaj, może jeszcze będą z Ciebie ludzie.
Dorrit
>
.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-05 19:19:54
Temat: Re: PILNE! Jak odzyskac rownowage?Użytkownik Jacek Maciejewski <j...@g...pl> :
> (..) próbować sztuczek z psychoterapią, ale co do niej jestem
> pesymistą.
Bardzo jestem ciekawa dlaczego.
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-07 11:43:13
Temat: Re: PILNE! Jak odzyskac rownowage?Jeśli dobrze rozumiem to potrzebny Ci "nowy początek".
A - nie słuchaj nic o 14 latach i 13 itd - uczucia (na szczęście lub nie) nie
są sterowalne, więc nie denerwuj się. Pewne rzeczy można dobrze zrozumieć tylko
jak się je przeżyje samemu. Nie wytłumaczysz tego nikomu IMHO.
B- oceń jak to dla ciebie ważne, jak jesteś zdeterminowany, jak straciłeś to
wydaje ci się ze wszystko - ale ciut dystansu, ważne czy uważasz, że to kobieta
twojego życia
C - przemyśl, co zrobiłeś źle albo, co ją wkurzało, np daj jej więcej wolności
(ale musisz jej zaufać - niestety bez zaufania się nie da) albo pozwalaj
wybierać filmy w kinie, dawaj jej pilota :) albo nie wiem co, musisz
postanowić, ze będziesz inaczej robił to, co było przynajmniej na oko przyczyną
konfliktów
D - Więc spróbuj od początku. (Zagrajmy to jeszcze raz) Znasz kobietę - wiesz
co lubi. Zrób tak jakbyś chciał ja poderwać (brzydkie słowo, ale cóż). Ale z
rozmachem stary!!!!!! Coś, co ją wytrąci z równowagi i pozwoli popatrzeć na
ciebie z uśmiechem. Nie wiem kosz: kwiatów, sto czekolad, albo śpiewaj pod
oknem jej ulubiona piosenkę. Albo zaproponuj wyjazd. Albo przykuj się do jej
drzwi. Coś czym pokażesz, że słuchasz i wiesz czego ona pragnie. Daj znak, że
umiesz słuchać. Eentualność 2 spotkanie pod płaszczykiem.... Ryzykujesz ze
wyjdziesz na błazna, ale bez ryzyka nie ma sukcesu (nie tylko w biznesie:)
D bis - jest też wariant ryzykowny - umów się z jej najlepsza koleżanką - (to
czasami działa, na facetów działa na pewno) ale z kobietami ryzyko jest spore
nawet bardzo duże :(
PS
Fakt, że może dorosła i jest już inna a Ty może nie zmieniłeś się wraz z nią -
to weź pod uwagę!!!
Ważne są uczucia - czy są to jest tak naprawdę kluczowe!!!
Kobiety na szczęście mają lepszą pamięć i pamiętają facetów i nie tak łatwo
rozstaja się. :)
Jak zacznie z Tobą gadać to masz dużą szansę.......
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-07 22:45:06
Temat: Re: PILNE! Jak odzyskac rownowage?jestem pelen podziwu dla rzeczowosci Tojego posta :o)
> Jeśli dobrze rozumiem to potrzebny Ci "nowy początek".
Tak.
> A - nie słuchaj nic o 14 latach i 13 itd - uczucia (na szczęście lub nie)
nie
> są sterowalne, więc nie denerwuj się. Pewne rzeczy można dobrze zrozumieć
tylko
> jak się je przeżyje samemu. Nie wytłumaczysz tego nikomu IMHO.
...
> B- oceń jak to dla ciebie ważne, jak jesteś zdeterminowany, jak straciłeś
to
> wydaje ci się ze wszystko - ale ciut dystansu, ważne czy uważasz, że to
kobieta
> twojego życia
To kobieta mojego zycia. Bez dwoch zdan. Kochalem ja przez 6 lat tak jakby
to byl caly czas pierwszy tydzien. Troche jednak przesadzilem i stalem sie
nieco zaborczy.
> C - przemyśl, co zrobiłeś źle albo, co ją wkurzało, np daj jej więcej
wolności
> (ale musisz jej zaufać - niestety bez zaufania się nie da) albo pozwalaj
> wybierać filmy w kinie, dawaj jej pilota :) albo nie wiem co, musisz
> postanowić, ze będziesz inaczej robił to, co było przynajmniej na oko
przyczyną
> konfliktów
No tak, ale to moge dopiero wprowadzic w zycie kiedy ONA wroci do mnie, a
narazie musze czekac na werdykt.
> D - Więc spróbuj od początku. (Zagrajmy to jeszcze raz) Znasz kobietę -
wiesz
> co lubi. Zrób tak jakbyś chciał ja poderwać (brzydkie słowo, ale cóż). Ale
z
> rozmachem stary!!!!!! Coś, co ją wytrąci z równowagi i pozwoli popatrzeć
na
> ciebie z uśmiechem. Nie wiem kosz: kwiatów, sto czekolad, albo śpiewaj pod
> oknem jej ulubiona piosenkę. Albo zaproponuj wyjazd. Albo przykuj się do
jej
> drzwi. Coś czym pokażesz, że słuchasz i wiesz czego ona pragnie. Daj
znak, że
> umiesz słuchać. Eentualność 2 spotkanie pod płaszczykiem.... Ryzykujesz
ze
> wyjdziesz na błazna, ale bez ryzyka nie ma sukcesu (nie tylko w biznesie:)
Ona boi sie ze mna spotykac. Wywoluje w niej silne emocje. Niestety nie wiem
jakiego rodzaju. Nie chce sie przyznac.
> D bis - jest też wariant ryzykowny - umów się z jej najlepsza koleżanką -
(to
> czasami działa, na facetów działa na pewno) ale z kobietami ryzyko jest
spore
> nawet bardzo duże :(
Nieee... to odpada.
> PS
> Fakt, że może dorosła i jest już inna a Ty może nie zmieniłeś się wraz z
nią -
> to weź pod uwagę!!!
> Ważne są uczucia - czy są to jest tak naprawdę kluczowe!!!
> Kobiety na szczęście mają lepszą pamięć i pamiętają facetów i nie tak
łatwo
> rozstaja się. :)
> Jak zacznie z Tobą gadać to masz dużą szansę.......
Na to licze :o)
Pozdrawiam i dziekuje
nick`t
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-09 17:40:29
Temat: Re: PILNE! Jak odzyskac rownowage?dzięki za uznanie :))
pewne rzeczy rozumie kto przeżył i umie (zrozumieć)
Niestety w życiu nie ma prostych recept.
Ale chyba powinieneś utrzymywac z nią kontakt i chyba się pokajać.
Jedyne co dodam to ze narzucanie sie czasami daje skutki odwrotne od
zamierzonych (ktoś kiedyś mnie... a jak przestał to ja odczułem brak i było
odwrotnie....he he)
Ale obrażanie i milczenie chyba też nie pomaga.
Utrzymywanie kontaktu w moim mniemaniu utrudnia rozstanie (o ile są uczucia)!!
I tym optymistycznym akcentem..........................
Aha napisz jeśli wszytko sie uda, nawet za rok:))))
A chłopca nazwij Piotr!
Szczęśliwi rzadko mają głowę do tego, ale może ty będziesz wyjątkiem.
____________________________________________________
________
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy.....
Nie pisz jeśli znasz dalszy ciąg. Chcę to przeżyć sam!
H...@p...onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |