dla was prawie wszystkich
to wydaje się wam,
zwłaszcza dla socjalistów
i kapitalistów,
że o coś walczycie.

a sprawa jest prosta;
aby wszystkim działo się jak najlepiej.

naprawdę "interes" świata jest pierwszy,
później narodów, później osobisty.

że dla mnie osobiście rządy Pis-u przysporzyły jakie takie ograniczenia,
choćby bezsensowne, jednak rozumiem, że konieczne, bo UUU:)nia im nie
pozwoliła wprowadzić dla nas uczciwych rozwiązań, toteż się nie gniewam.


Pierwsi powinni być oczywiście wszyscy ludzie, później obywatele państwa,
później dopiero ty.


Na ten czas możemy pominąć wszystkich ludzi, bo zwykłe kurwy gdzieś to mają,
ale możemy wymagać przynajmniej poszanowania narodowej odrębności.

Że PIS stawia swój partyjny interes ponad interes Narodu, to też chyba wszystkim
wiadome. Jednak i tak dobrze, że nie dąży, choćby jawnie,
do narodu eksterminacji.

500+ jest przykładem, dlaczego pisakom do końca ufać nie można;
"róbta sobie dzieci, które bezrobów europejskich zasilą,
a może wówczas opowiemy się za jaką nacją jesteśmy."


to wszystko jest od WIELU LAT bardzo przejrzyste.

jacek