« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2003-10-29 20:00:49
Temat: Re: PIWO i jego wplyw na uklad pokarmowyNorbert <p...@n...gg> napisał(a):
> > Znam bliski przyklad - ponad 2 litry piwa codziennie od 6 - 7 lat - zero
> > takich objawow, dobre zdrowie.
>
> Moj sasiad byl w idealnym stanie przez okolo 15 lat!!
> Az tu nagle zaczal mdlec... co tydzien trafial do szpitala.
> Prawde mowiac mnie to nie martwi ze ktos duzo pije.
>
To ciekawe, że królowa matka nie jest dowodem nieszkodliwości alkoholu, a
Twój sąsiad jest dowodem jego szkodliwości. Myślę, że wybijasz sam sobie
argumenty z ręki przez ten brak konsekwencji :-))
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2003-10-30 08:01:41
Temat: Re: PIWO i jego wplyw na uklad pokarmowy> To ciekawe, że królowa matka nie jest dowodem nieszkodliwości alkoholu, a
> Twój sąsiad jest dowodem jego szkodliwości. Myślę, że wybijasz sam sobie
> argumenty z ręki przez ten brak konsekwencji :-))
AOT bo wystarczy podstawowy kurs teorii poznania. Empiryczne nie można lub
bardzo trudno przeprowadzić dowód na nieistnienie. Trywializując - jak
pokażesz w klatce 1 kosmitę, to udowoniłeś istnienie kosmitów ale jak na
całych Mazurach nie ma rekinów, nie dowodzi to że rekiny nie istnieją.
--
Krzysiek, EBP
Kto rano wstaje, ten chodzi niewyspany.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2003-10-30 08:27:30
Temat: Re: PIWO i jego wplyw na uklad pokarmowyvtlpjusgpk3x.6xauf2eb5cw5$....@4...net,
Krzysztof (Suzuki Nakai) <k...@p...onet.pl>:
>> To ciekawe, że królowa matka nie jest dowodem nieszkodliwości
>> alkoholu, a Twój sąsiad jest dowodem jego szkodliwości. Myślę, że
>> wybijasz sam sobie argumenty z ręki przez ten brak konsekwencji :-))
> AOT bo wystarczy podstawowy kurs teorii poznania. Empiryczne nie
> można lub bardzo trudno przeprowadzić dowód na nieistnienie.
> Trywializując - jak pokażesz w klatce 1 kosmitę, to udowoniłeś
> istnienie kosmitów ale jak na całych Mazurach nie ma rekinów, nie
> dowodzi to że rekiny nie istnieją.
Oczywiscie masz racje w swoim przykladzie, ale uproszczenie jest daleko
idace, bo tutaj hipoteza nie ma postaci istnienia jakiegos materialnego
bytu, co latwo zweryfikowac pozytywnie, a ma postac zwiazku
przyczynowo-skutkowego. Sasiad narazony jest tez na cale multum innych
czynnikow niz spozywane piwo, poza tym zdrowie samo w sobie jest czasowo
samoograniczone (tzn. nikt nie jest wiecznie zdrowy) - w tej sytuacji jak
ktos pije caly czas piwo a w pewnym momencie zachoruje, to poparcie
empiryczne dla tezy, ze picie powoduje chorobe jest bardzo slabiutkie.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2003-10-30 10:58:32
Temat: Re: PIWO i jego wplyw na uklad pokarmowyKrzysztof (Suzuki Nakai) <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> > To ciekawe, że królowa matka nie jest dowodem nieszkodliwości alkoholu, a
> > Twój sąsiad jest dowodem jego szkodliwości. Myślę, że wybijasz sam sobie
> > argumenty z ręki przez ten brak konsekwencji :-))
> AOT bo wystarczy podstawowy kurs teorii poznania. Empiryczne nie można lub
> bardzo trudno przeprowadzić dowód na nieistnienie. Trywializując - jak
> pokażesz w klatce 1 kosmitę, to udowoniłeś istnienie kosmitów ale jak na
> całych Mazurach nie ma rekinów, nie dowodzi to że rekiny nie istnieją.
>
Znajomy miał na studiach zaprojektować ramę do roweru i zrobił to z wielką
dokładnością, tyle że ważyła jakieś 200 kg, bo on to policzył jako przekroje
rurowe. Wniosek - dobieraj właściwe narzędzia (argumeny).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2003-10-30 10:59:01
Temat: Re: PIWO i jego wplyw na uklad pokarmowyKrzysztof (Suzuki Nakai) <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> > To ciekawe, że królowa matka nie jest dowodem nieszkodliwości alkoholu, a
> > Twój sąsiad jest dowodem jego szkodliwości. Myślę, że wybijasz sam sobie
> > argumenty z ręki przez ten brak konsekwencji :-))
> AOT bo wystarczy podstawowy kurs teorii poznania. Empiryczne nie można lub
> bardzo trudno przeprowadzić dowód na nieistnienie. Trywializując - jak
> pokażesz w klatce 1 kosmitę, to udowoniłeś istnienie kosmitów ale jak na
> całych Mazurach nie ma rekinów, nie dowodzi to że rekiny nie istnieją.
>
Znajomy miał na studiach zaprojektować ramę do roweru i zrobił to z wielką
dokładnością, tyle że ważyła jakieś 200 kg, bo on to policzył jako przekroje
rurowe. Wniosek - dobieraj właściwe narzędzia (argumeny).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2003-10-30 15:44:27
Temat: Re: PIWO i jego wplyw na uklad pokarmowyNaturalnie masz rację. Kulę się ze wstydu pod biurkiem, a wieczorem pobiję
się także trochę w piersi (żony).
--
Krzysiek, EBP
Kto rano wstaje, ten chodzi niewyspany.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |