« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2017-11-22 15:59:30
Temat: Re: PO-grobowcy.W dniu 2017-11-22 o 15:14, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>>>>
>>>> Nie mam w tym doświadczenia. Podpowiedz mi, czy mam grzebać aż do ich
>>>> dziadków?
>>>
>>> Warto. Może się okazać, że np. byli w Wehrmachcie, nie?
>>> :->
>>
>> A jakby tak pogrzebać głąbiej, to mogłoby się okazać, że ich przodkowie
>> z czasów Mieszka I nie wiedzieli kto to jest Mieszko I i nie potrafili
>> czytać, pisać i mówić po polsku. Może warto?
>>
>> Czy jest jakiś poziom absurdu, przy którym zaczniesz dostrzegać, że z
>> tobą jest coś nie teges? Czy nie ma żadnej granicy?
>
> Twoj absurd - twoja granica. Mnie do tego nie mieszaj.
Ok. Czyli nie masz granicy.
>>>> Przy okazji... znasz życiorys pana Piotrowicza?
>>>>
>>>
>>> Znam.
>>
>> I żadnych wniosków? Zero refleksji? Jakiś przebłysk, cokolwiek?
>
> Wnioski o refleksje wyciąłeś - były po ,,znam".
Nie było. Napisałaś coś bez związku o Komorowskim.
A ja pytam o Piotrowicza.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2017-11-22 17:00:04
Temat: Re: PO-grobowcy.<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-11-22 o 15:14, XL pisze:
>> <Kviat> wrote:
>
>>>>>
>>>>> Nie mam w tym doświadczenia. Podpowiedz mi, czy mam grzebać aż do ich
>>>>> dziadków?
>>>>
>>>> Warto. Może się okazać, że np. byli w Wehrmachcie, nie?
>>>> :->
>>>
>>> A jakby tak pogrzebać głąbiej, to mogłoby się okazać, że ich przodkowie
>>> z czasów Mieszka I nie wiedzieli kto to jest Mieszko I i nie potrafili
>>> czytać, pisać i mówić po polsku. Może warto?
>>>
>>> Czy jest jakiś poziom absurdu, przy którym zaczniesz dostrzegać, że z
>>> tobą jest coś nie teges? Czy nie ma żadnej granicy?
>>
>> Twoj absurd - twoja granica. Mnie do tego nie mieszaj.
>
> Ok. Czyli nie masz granicy.
>
>>>>> Przy okazji... znasz życiorys pana Piotrowicza?
>>>>>
>>>>
>>>> Znam.
>>>
>>> I żadnych wniosków? Zero refleksji? Jakiś przebłysk, cokolwiek?
>>
>> Wnioski o refleksje wyciąłeś - były po ,,znam".
>
> Nie było. Napisałaś coś bez związku o Komorowskim.
> A ja pytam o Piotrowicza.
>
A ja o nikogo nie pytam, tylko stwierdzam.
A ty wycinasz.
Goń się.
--
XL
Unia ,,dobrodziejka":
http://m.telewizjarepublika.pl/te-dane-porazaja-wydr
enowali-z-polski-prawie-540-mld-zl,54376.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2017-11-22 17:24:21
Temat: Re: PO-grobowcy.W dniu 2017-11-22 o 17:00, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2017-11-22 o 15:14, XL pisze:
>>> <Kviat> wrote:
>>
>>>>>>
>>>>>> Nie mam w tym doświadczenia. Podpowiedz mi, czy mam grzebać aż do ich
>>>>>> dziadków?
>>>>>
>>>>> Warto. Może się okazać, że np. byli w Wehrmachcie, nie?
>>>>> :->
>>>>
>>>> A jakby tak pogrzebać głąbiej, to mogłoby się okazać, że ich przodkowie
>>>> z czasów Mieszka I nie wiedzieli kto to jest Mieszko I i nie potrafili
>>>> czytać, pisać i mówić po polsku. Może warto?
>>>>
>>>> Czy jest jakiś poziom absurdu, przy którym zaczniesz dostrzegać, że z
>>>> tobą jest coś nie teges? Czy nie ma żadnej granicy?
>>>
>>> Twoj absurd - twoja granica. Mnie do tego nie mieszaj.
>>
>> Ok. Czyli nie masz granicy.
>>
>>>>>> Przy okazji... znasz życiorys pana Piotrowicza?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Znam.
>>>>
>>>> I żadnych wniosków? Zero refleksji? Jakiś przebłysk, cokolwiek?
>>>
>>> Wnioski o refleksje wyciąłeś - były po ,,znam".
>>
>> Nie było. Napisałaś coś bez związku o Komorowskim.
>> A ja pytam o Piotrowicza.
>>
>
> A ja o nikogo nie pytam, tylko stwierdzam.
Stwierdzasz o Komorowskim.
> A ty wycinasz.
Bo pytałem o Piotrowicza, a nie o Komorowskiego.
Czego znowu nie rozumiesz?
To co z tym Piotrowiczem?
Unikasz odpowiedzi jak ognia. Bo doskonale wiesz o co chodzi.
I tak wyłazi twoja hipokryzja. Ja wiem o co chodzi, ty wiesz o co
chodzi... ale ty się boisz nawet nieprawomyślnie o tym pomyśleć, a co
dopiero napisać.
Boisz się, że popełnisz myślozbrodnię :)
> Goń się.
:)
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2017-11-22 17:38:42
Temat: Re: PO-grobowcy.<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-11-22 o 17:00, XL pisze:
>> <Kviat> wrote:
>>> W dniu 2017-11-22 o 15:14, XL pisze:
>>>> <Kviat> wrote:
>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Nie mam w tym doświadczenia. Podpowiedz mi, czy mam grzebać aż do ich
>>>>>>> dziadków?
>>>>>>
>>>>>> Warto. Może się okazać, że np. byli w Wehrmachcie, nie?
>>>>>> :->
>>>>>
>>>>> A jakby tak pogrzebać głąbiej, to mogłoby się okazać, że ich przodkowie
>>>>> z czasów Mieszka I nie wiedzieli kto to jest Mieszko I i nie potrafili
>>>>> czytać, pisać i mówić po polsku. Może warto?
>>>>>
>>>>> Czy jest jakiś poziom absurdu, przy którym zaczniesz dostrzegać, że z
>>>>> tobą jest coś nie teges? Czy nie ma żadnej granicy?
>>>>
>>>> Twoj absurd - twoja granica. Mnie do tego nie mieszaj.
>>>
>>> Ok. Czyli nie masz granicy.
>>>
>>>>>>> Przy okazji... znasz życiorys pana Piotrowicza?
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Znam.
>>>>>
>>>>> I żadnych wniosków? Zero refleksji? Jakiś przebłysk, cokolwiek?
>>>>
>>>> Wnioski o refleksje wyciąłeś - były po ,,znam".
>>>
>>> Nie było. Napisałaś coś bez związku o Komorowskim.
>>> A ja pytam o Piotrowicza.
>>>
>>
>> A ja o nikogo nie pytam, tylko stwierdzam.
>
> Stwierdzasz o Komorowskim.
>
>> A ty wycinasz.
>
> Bo pytałem o Piotrowicza, a nie o Komorowskiego.
> Czego znowu nie rozumiesz?
Dlaczego ja nie mogę najpierw stwierdzić czegoś o Komorowskim? Unikasz
tego, jak ognia.
A ,,związek" jest bardzo konkretny.
>
> To co z tym Piotrowiczem?
> Unikasz odpowiedzi jak ognia. Bo doskonale wiesz o co chodzi.
> I tak wyłazi twoja hipokryzja. Ja wiem o co chodzi, ty wiesz o co
> chodzi...
No - o związek.
Nie widzę go.
> ale ty się boisz nawet nieprawomyślnie o tym pomyśleć
Znaczy - PO twojemu?
Twoje pojęcie nie- oraz prawomyślności nie jest mojsze. Już ci tłumaczyłam,
żebyś wszelkie twojszości trzymał dla siebie.
--
XL
Unia ,,dobrodziejka":
http://m.telewizjarepublika.pl/te-dane-porazaja-wydr
enowali-z-polski-prawie-540-mld-zl,54376.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |