Zachorowalem na zapalenie jamy nosowo-gardlowej 3 lata temu (dzieki paleniu
papierosow), nie mialem robionego zadnego posiewu.
Leczony antybiotykami(nie pomoglo), jonoferaza a pozniej inhalacje parowe.
Pojawily sie nowe objawy choroby ucisk w rejonie czola, problemy z
inteligencja, mowieniem (szczegolnie przy silnym ucisku), wypadanie wlosow,
bol skory glowy i pieczenie, uklucia w glowie w roznych miejscach., w nosie
robily mi sie swego czasu rany.
RTG zatok niewiele pokazuje.
POMOZCIE, CO MAM ROBIC