Pracownik kliniki in vitro podmieniał nasienie. Na własne

Pewien mężczyzna z Utah, po 21 latach dowiedział się, że jego córka, poczęta dzięki
zapłodnieniu in vitro, nie jest jego dzieckiem. Ojcem okazał się pracownik kliniki,
który podmienił fiolkę z nasieniem. Istnieje prawdopodo­bień­stwo, że zrobił to wiele
razy - informuje newser.com.

Sprawa wyszła na jaw podczas badań DNA przeprowadzo­nych w firmie 23andmee. Dzięki
niej można poszukać swoich przodków i krewnych na całym świecie. Rodzina z Utah
postanowiła poddać się badaniom i okazało się, że 21-letnia dziewczyna, w żaden
sposób nie jest spokrewniona ze swoim ojcem.

23andme znalazło jednak krewnego dziewczyny. Ten pamiętał, że jeden z jego kuzynów...
pracował kiedyś w klinice leczenia niepłodności, w tej samej w której poczęto
21-latkę. Nazywał się Thomas Lippert. Badanie DNA jego matki potwierdziło, że
dziewczyna jest jego córką.

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Lippert był przestępcą. W 1975 roku został skazany
za porwanie swojej studentki. Mężczyzna rozebrał ją i wsadził do czarnego pudła,
raził ją prądem i przeprowadzał pranie mózgu. Wszytko po to, by... wmówić
dziewczynie, że jest w nim zakochana.

Uniwersytet w Utah, który prowadził klinikę wszczął w tej sprawie swoje dochodzenie.
Zachęca wszystkie dzieci, które urodziły się dzięki jej pomocy na przełomie lat 80. i
90. do zbadania swojego DNA. Możliwe, że Lippert podmienił nasienie wiele razy...

http://www.sfora.pl/Pracownik-kliniki-in-vitro-podmi
enial-nasienie-Na-wlasne-a63574