Pacjent w czerni

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 58

51. Data: 2019-04-24 00:26:47

Temat: Re: Pacjent w czerni
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-04-22 10:31, Jakub A. Krzewicki wrote:
> W dniu poniedziałek, 22 kwietnia 2019 02:07:46 UTC+2 użytkownik Ilona napisał:
>> On 2019-04-22 00:19, Jakub A. Krzewicki wrote:
>>> W dniu poniedziałek, 22 kwietnia 2019 00:06:49 UTC+2 użytkownik Jakub A.
Krzewicki napisał:
>>>> W dniu niedziela, 21 kwietnia 2019 23:18:26 UTC+2 użytkownik Ilona napisał:
>>>>> On 2019-04-21 09:08, Kviat wrote:
>>>>>> W dniu 21.04.2019 o 01:36, Ilona pisze:
>>>>>>> On 2019-04-20 09:00, Kviat wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Tylko w twojej alternatywnej rzeczywistości.
>>>>>>>>>>>> W tej prawdziwej było inaczej.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Jak bylo, niektórzy jeszcz mogą pamiętć.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Przechodzą przez portale do średniowiecza :):)
>>>>>>>>
>>>>>>>> [i ciach bzdety]
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> no nie wiem czy bzdety, zależy dla kogo?
>>>>>>
>>>>>> Dla normalnych ludzi.
>>>>>>
>>>>>> Po pierwsze, nie ma ludzi którzy pamiętają średniowiecze.
>>>>>> Po drugie, w średniowieczu ludzie nie żyli zgodnie z przykazaniami, a
>>>>>> wręcz przeciwnie.
>>>>>>
>>>>>> [ciach bzdety]
>>>>>>
>>>>>>
>>>>> ale, tu nie o Średniowiecze chodzi, tylko, o walenie konia we Wielkanoc.
>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=OnIDdeYsJrA
>>>>
>>>> Ma rację, ale tylko częściowo, tutaj komentarz użytkownika:
>>>>
>>>> Michałxl650
>>>> 1 rok temu
>>>> Skończyłem 10 lat temu czytać książki Lazariewa ...bodajże na drugiej gdzie pan
Lazariew sam opisuje sytuację w której zachęcał swojego pacjenta do onanizmu. Teraz
pan Lazariew mówi co innego. /Tak w ogóle to niepotrzebnie opowiada o "pogaństwie"
(ros. "Jazyczestwo") bo Lazariew pojęcia nie ma o czym mówi - nie pierwszy raz
zabiera głos w tej sprawie gadając kompletne głupstwa. Zejście na poziom pożądania
nastąpiło w ostatnich tysiącleciach a nie w czasach jakie on nazywa "pogaństwem". S.
N. Lazariew jest Żydem a Żydzi mają całkiem inną lekcję dziejową niż Słowianie. My
nie mamy problemów z wejściem na poziom Boski, Słowianie się z tym rodzą. Do żydów
natomiast musiał przyjśc Jezus i dać im Ducha Świętego - bez tego byli jak to
słusznie określa pan Lazariew zwierzętami. Jest to zresztą opisane w biblii, Sodoma i
Gomora, onanizm, współżycie ojca z córkami i podobne praktyki nie do wyobrażenia w
świecie Słowian ("pogan"- wyrażając się językiem Lazariewa.).
>>>
>>> PS. Z drugiej strony, to powstrzymanie przeludnienia poprzez odenergetyzowanie
>>> wydawało się mieć na początku sens (lata 60-te ub.w. pekały w szwach od
>>> pokolenia Baby Boomers), tylko czy organizatorzy przewidzieli, ze taka akcja
>>> przerodzi się w trwały nawyk?
>>>
>>
>>
>> Tu wyjaśnia dlaczego pojawił się HIV.
>>
>> https://www.youtube.com/watch?v=iZBmGPz55qE&feature=
youtu.be&t=20
>
> Ilonka, jeszcze jeden aspekt. Rewolucję seksualną wymyślili inteligenci, po to by
klasa robotnicza mając niską energetykę uzasadnioną nowymi regułami
> etycznymi nie była w stanie rozwinąć się myślowo do takiego stopnia by chcieć
> kwestionować autorytet inteligencji. Czy nie myślałaś, że jako inteligenci
> teraz próbując to odwrócić strzelamy sobie lekko w stopę? Mam na myśli powrót
> do układów trochę mniej sprzyjających inteligencji, myślicielom, filozofom,
> artystom, a bardziej żołnierzom, policjantom, mięśniakom, chłopom, robotnikom,
> kupcom. Mniej teoretykom i kontemplatykom, a bardziej praktykom i aktywistom.
> Mniej introwertykom a bardziej ekstrawertykom udzielającym się społecznie.
>
> Zaznaczam, że osobiście wolałbym ograniczyć życie kolektywne w społeczeństwie
> do aspektu czysto użytkowego, za to skierować rozwój duchowy na oświecenie
> indywidualne, takie jak w szkole zen czy w tantrze, więc gromadność mało
> pasuje do tego kierunku, jakiego wprowadzenie bym preferował. Wolę więc, żeby
> gromada zamiast ingerować w takich jak ja i ograniczać ich wyjście przed szereg w
indywidualnym dostępie do boskiej energii skoro sami mają poważne trudności
> rozwojowe - dosłownie poszła się jebać. Odi profanum vulgus.
>

Jestem za tym aby tzw. Kulture upowszechniać, niż ją limitować.
Znacznie łatwiej będzie można uchronić ją przed zniszczeniem.
Zwłaszcza, że dziś nie ma już klasy robotniczej, o której pisał Marx,
czy inne levactwo. Zastąpił ją w pełni prekariat, który swym zasięgiem
obejmuje także klase średnią i wygląda, że na tym się nie kończy. Przez
ostatnie kilkadziesiąt lat, kapitalizm finansowy skutecznie
zredefiniował stosunek do środków produkcji, jaki znany był od XIX i XX
wieku. Obecnie nam panujący model globalnego społeczeństwa sprowadza się
do relacji: 1 do 99. Ten jeden procent populacji, ( niektórzy mówia że
to tylko 0,1% ), posiada 99.9% dostepnych aktywów, w formie środków
finansowych, jak i realnego kapitału surowców. A zatem, sytuacja różni
się znacznie od tej, w której możliwa była by jeszcze tzw. walka klas,
(walka o środki produkcji). Dzisiaj rozsądnym wydaje się jedynie, nie
pogłębiać różnic wewnątrz owego prekariatu, który został totalnie
wyrolowany na karuzeli dziejów i biernie, (narazie), czeka na nowe rozdanie.

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2019-04-24 00:32:59

Temat: Re: Pacjent w czerni
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-04-22 11:33, Kviat wrote:
> W dniu 21.04.2019 o 23:17, Ilona pisze:
>> On 2019-04-21 09:08, Kviat wrote:
>>> W dniu 21.04.2019 o 01:36, Ilona pisze:
>>>> On 2019-04-20 09:00, Kviat wrote:
>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Tylko w twojej alternatywnej rzeczywistości.
>>>>>>>>> W tej prawdziwej było inaczej.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Jak bylo, niektórzy jeszcz mogą pamiętć.
>>>>>
>>>>> Przechodzą przez portale do średniowiecza :):)
>>>>>
>>>>> [i ciach bzdety]
>>>>>
>>>>>
>>>>
>>>> no nie wiem czy bzdety, zależy dla kogo?
>>>
>>> Dla normalnych ludzi.
>>>
>>> Po pierwsze, nie ma ludzi którzy pamiętają średniowiecze.
>>> Po drugie, w średniowieczu ludzie nie żyli zgodnie z przykazaniami, a
>>> wręcz przeciwnie.
>>>
>>> [ciach bzdety]
>>>
>>>
>> ale, tu nie o Średniowiecze chodzi, tylko, o walenie konia we Wielkanoc.
>
> Ojjoj.
> A podzieliłeś się tym z nami, bo nie potrafisz nad tym zapanować?
>

Nie. Wszyscy zastanawiają sie dlaczego wywalili cie z ministrantury?

//może, dlatego, że dłubałeś w nosie podczas mszy i wycierałeś w komże?

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2019-04-24 01:03:33

Temat: Re: Pacjent w czerni
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-04-22 10:37, Jakub A. Krzewicki wrote:
> W dniu poniedziałek, 22 kwietnia 2019 10:31:52 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki
napisał:
>> W dniu poniedziałek, 22 kwietnia 2019 02:07:46 UTC+2 użytkownik Ilona napisał:
>>> On 2019-04-22 00:19, Jakub A. Krzewicki wrote:
>>>> W dniu poniedziałek, 22 kwietnia 2019 00:06:49 UTC+2 użytkownik Jakub A.
Krzewicki napisał:
>>>>> W dniu niedziela, 21 kwietnia 2019 23:18:26 UTC+2 użytkownik Ilona napisał:
>>>>>> On 2019-04-21 09:08, Kviat wrote:
>>>>>>> W dniu 21.04.2019 o 01:36, Ilona pisze:
>>>>>>>> On 2019-04-20 09:00, Kviat wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Tylko w twojej alternatywnej rzeczywistości.
>>>>>>>>>>>>> W tej prawdziwej było inaczej.
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Jak bylo, niektórzy jeszcz mogą pamiętć.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Przechodzą przez portale do średniowiecza :):)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> [i ciach bzdety]
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> no nie wiem czy bzdety, zależy dla kogo?
>>>>>>>
>>>>>>> Dla normalnych ludzi.
>>>>>>>
>>>>>>> Po pierwsze, nie ma ludzi którzy pamiętają średniowiecze.
>>>>>>> Po drugie, w średniowieczu ludzie nie żyli zgodnie z przykazaniami, a
>>>>>>> wręcz przeciwnie.
>>>>>>>
>>>>>>> [ciach bzdety]
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>> ale, tu nie o Średniowiecze chodzi, tylko, o walenie konia we Wielkanoc.
>>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=OnIDdeYsJrA
>>>>>
>>>>> Ma rację, ale tylko częściowo, tutaj komentarz użytkownika:
>>>>>
>>>>> Michałxl650
>>>>> 1 rok temu
>>>>> Skończyłem 10 lat temu czytać książki Lazariewa ...bodajże na drugiej gdzie pan
Lazariew sam opisuje sytuację w której zachęcał swojego pacjenta do onanizmu. Teraz
pan Lazariew mówi co innego. /Tak w ogóle to niepotrzebnie opowiada o "pogaństwie"
(ros. "Jazyczestwo") bo Lazariew pojęcia nie ma o czym mówi - nie pierwszy raz
zabiera głos w tej sprawie gadając kompletne głupstwa. Zejście na poziom pożądania
nastąpiło w ostatnich tysiącleciach a nie w czasach jakie on nazywa "pogaństwem". S.
N. Lazariew jest Żydem a Żydzi mają całkiem inną lekcję dziejową niż Słowianie. My
nie mamy problemów z wejściem na poziom Boski, Słowianie się z tym rodzą. Do żydów
natomiast musiał przyjśc Jezus i dać im Ducha Świętego - bez tego byli jak to
słusznie określa pan Lazariew zwierzętami. Jest to zresztą opisane w biblii, Sodoma i
Gomora, onanizm, współżycie ojca z córkami i podobne praktyki nie do wyobrażenia w
świecie Słowian ("pogan"- wyrażając się językiem Lazariewa.).
>>>>
>>>> PS. Z drugiej strony, to powstrzymanie przeludnienia poprzez odenergetyzowanie
>>>> wydawało się mieć na początku sens (lata 60-te ub.w. pekały w szwach od
>>>> pokolenia Baby Boomers), tylko czy organizatorzy przewidzieli, ze taka akcja
>>>> przerodzi się w trwały nawyk?
>>>>
>>>
>>>
>>> Tu wyjaśnia dlaczego pojawił się HIV.
>>>
>>> https://www.youtube.com/watch?v=iZBmGPz55qE&feature=
youtu.be&t=20
>>
>> Ilonka, jeszcze jeden aspekt. Rewolucję seksualną wymyślili inteligenci,
> po to by klasa robotnicza mając niską energetykę uzasadnioną nowymi regułami
>> etycznymi nie była w stanie rozwinąć się myślowo do takiego stopnia by chcieć
>> kwestionować autorytet inteligencji. Czy nie myślałaś, że jako inteligenci
>> teraz próbując to odwrócić strzelamy sobie lekko w stopę? Mam na myśli powrót
>> do układów trochę mniej sprzyjających inteligencji, myślicielom, filozofom,
>> artystom, a bardziej żołnierzom, policjantom, mięśniakom, chłopom, robotnikom,
>> kupcom. Mniej teoretykom i kontemplatykom, a bardziej praktykom i aktywistom.
>> Mniej introwertykom a bardziej ekstrawertykom udzielającym się społecznie.
>>
>> Zaznaczam, że osobiście wolałbym ograniczyć życie kolektywne w społeczeństwie
>> do aspektu czysto użytkowego, za to skierować rozwój duchowy na oświecenie
>> indywidualne, takie jak w szkole zen czy w tantrze, więc gromadność mało
>> pasuje do tego kierunku, jakiego wprowadzenie bym preferował. Wolę więc, żeby
>> gromada zamiast ingerować w takich jak ja i ograniczać ich wyjście przed
>> szereg w indywidualnym dostępie do boskiej energii skoro sami mają poważne
>> trudności rozwojowe - dosłownie poszła się jebać. Odi profanum vulgus.
>
> PS. Jeszcze jedno. Nie uważam się za lepszego z natury, ale ponieważ widzę,
> że wydobywanie się z gówna mi lepiej idzie, chcę mieć możliwość znaleźć się
> najbliżej brzegu w takiej pozycji, żebym nie ryzykował ponownego pogrążenia się
> i dopiero stamtąd pomagać maruderom.
>

Cały czas chodzi o ocalenie Nieśmiertelnej Duszy.
Pozycja w stadzie, w którymś tam, z miliardów wcieleń, jest zagadnieniem
kompletnie nieistotnym, zwlaszcza teraz, gdy procesy karmiczne
przyspieszyły do niespotykanych dotąd prędkości i skutki popełnianych
uczynków ponosimy na bieżąco w tym samym wcieleniu.
Dlatego, tak ważne jest aby wyrzec się dumy i pogardy, dostrzegać w
każdym Boskość, ponieważ z punktu widzenia Nieskończoności, (dla której
czas to tylko konstrukt myślowy), wszyscy jesteśmy już zjednoczeni z
Absolutem.

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2019-04-24 01:27:27

Temat: Re: Pacjent w czerni
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-04-22 10:14, gazebo wrote:
> W dniu 17/04/2019 o 12:19, Silvio Balconetti pisze:
>>> A dlaczego sadystka nie uchronila kosciola przed pozarem?
>
> a co tam z Wawelem? czyj on w koncu jest?

ta, jak to czyj?

Skołotów, Słowiano-Indo-Irańczyków.

https://bialczynski.pl/krolestwo-sis-i-jego-cuda/lud
y-albo-plemiona-krolestwa-sis/krak-krakus-kirkus-i-c
yrus-wielki-perski-oraz-wawel-i-wierza-wieza-babel-c
zyli-o-zmijowym-plemieniu-skolotow/

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2019-04-24 02:11:40

Temat: Re: Pacjent w czerni
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 24 kwietnia 2019 01:04:10 UTC+2 użytkownik Ilona napisał:

> Cały czas chodzi o ocalenie Nieśmiertelnej Duszy.
> Pozycja w stadzie, w którymś tam, z miliardów wcieleń, jest zagadnieniem
> kompletnie nieistotnym, zwlaszcza teraz, gdy procesy karmiczne
> przyspieszyły do niespotykanych dotąd prędkości i skutki popełnianych
> uczynków ponosimy na bieżąco w tym samym wcieleniu.
> Dlatego, tak ważne jest aby wyrzec się dumy i pogardy, dostrzegać w
> każdym Boskość, ponieważ z punktu widzenia Nieskończoności, (dla której
> czas to tylko konstrukt myślowy), wszyscy jesteśmy już zjednoczeni z
> Absolutem.

No ale lepiej jest ciężar ciągnąć za sobą wózkiem niż nieść na sobie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2019-04-24 09:00:54

Temat: Re: Pacjent w czerni
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 24.04.2019 o 00:32, Ilona pisze:
> On 2019-04-22 11:33, Kviat wrote:
>> W dniu 21.04.2019 o 23:17, Ilona pisze:
>>> On 2019-04-21 09:08, Kviat wrote:
>>>> W dniu 21.04.2019 o 01:36, Ilona pisze:
>>>>> On 2019-04-20 09:00, Kviat wrote:
>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Tylko w twojej alternatywnej rzeczywistości.
>>>>>>>>>> W tej prawdziwej było inaczej.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Jak bylo, niektórzy jeszcz mogą pamiętć.
>>>>>>
>>>>>> Przechodzą przez portale do średniowiecza :):)
>>>>>>
>>>>>> [i ciach bzdety]
>>>>>>
>>>>>
>>>>> no nie wiem czy bzdety, zależy dla kogo?
>>>>
>>>> Dla normalnych ludzi.
>>>>
>>>> Po pierwsze, nie ma ludzi którzy pamiętają średniowiecze.
>>>> Po drugie, w średniowieczu ludzie nie żyli zgodnie z przykazaniami,
>>>> a wręcz przeciwnie.
>>>>
>>>> [ciach bzdety]
>>>>
>>>>
>>> ale, tu nie o Średniowiecze chodzi, tylko, o walenie konia we Wielkanoc.
>>
>> Ojjoj.
>> A podzieliłeś się tym z nami, bo nie potrafisz nad tym zapanować?
>>
>
> Nie.

To przykre.
A jak zareagował ksiądz na spowiedzi? Dał ci jakąś pokutę czy tylko się
zaślinił?

> Wszyscy zastanawiają sie dlaczego wywalili cie z ministrantury?

Nie. Tylko ty.

> //może, dlatego, że dłubałeś w nosie podczas mszy i wycierałeś w komże?

Te twoje traumy z dzieciństwa...
Lepiej idź do specjalisty, bo ci się pogarsza.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2019-04-25 00:47:45

Temat: Re: Pacjent w czerni
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-04-24 02:11, Jakub A. Krzewicki wrote:
> W dniu środa, 24 kwietnia 2019 01:04:10 UTC+2 użytkownik Ilona napisał:
>
>> Cały czas chodzi o ocalenie Nieśmiertelnej Duszy.
>> Pozycja w stadzie, w którymś tam, z miliardów wcieleń, jest zagadnieniem
>> kompletnie nieistotnym, zwlaszcza teraz, gdy procesy karmiczne
>> przyspieszyły do niespotykanych dotąd prędkości i skutki popełnianych
>> uczynków ponosimy na bieżąco w tym samym wcieleniu.
>> Dlatego, tak ważne jest aby wyrzec się dumy i pogardy, dostrzegać w
>> każdym Boskość, ponieważ z punktu widzenia Nieskończoności, (dla której
>> czas to tylko konstrukt myślowy), wszyscy jesteśmy już zjednoczeni z
>> Absolutem.
>
> No ale lepiej jest ciężar ciągnąć za sobą wózkiem niż nieść na sobie.
>

Jednak ważniejsze jest, abyś kroczył Ośmioraką Szlachetną Ścieżką!

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2019-04-25 00:51:22

Temat: Re: Pacjent w czerni
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2019-04-24 00:26, Ilona wrote:
>>
>> Ilonka, jeszcze jeden aspekt. Rewolucję seksualną wymyślili
>> inteligenci, po to by klasa robotnicza mając niską energetykę
>> uzasadnioną nowymi regułami
>> etycznymi nie była w stanie rozwinąć się myślowo do takiego stopnia by
>> chcieć
>> kwestionować autorytet inteligencji. Czy nie myślałaś, że jako
>> inteligenci
>> teraz próbując to odwrócić strzelamy sobie lekko w stopę? Mam na myśli
>> powrót
>> do układów trochę mniej sprzyjających inteligencji, myślicielom,
>> filozofom,
>> artystom, a bardziej żołnierzom, policjantom, mięśniakom, chłopom,
>> robotnikom,
>> kupcom. Mniej teoretykom i kontemplatykom, a bardziej praktykom i
>> aktywistom.
>> Mniej introwertykom a bardziej ekstrawertykom udzielającym się
>> społecznie.
>>
>> Zaznaczam, że osobiście wolałbym ograniczyć życie kolektywne w
>> społeczeństwie
>> do aspektu czysto użytkowego, za to skierować rozwój duchowy na
>> oświecenie
>> indywidualne, takie jak w szkole zen czy w tantrze, więc gromadność mało
>> pasuje do tego kierunku, jakiego wprowadzenie bym preferował. Wolę
>> więc, żeby
>> gromada zamiast ingerować w takich jak ja i ograniczać ich wyjście
>> przed szereg w indywidualnym dostępie do boskiej energii skoro sami
>> mają poważne trudności
>> rozwojowe - dosłownie poszła się jebać. Odi profanum vulgus.
>>
>
>
> Jestem za tym aby tzw. Kulture upowszechniać, niż ją limitować.
> Znacznie łatwiej będzie można uchronić ją przed zniszczeniem.
> Zwłaszcza, że dziś nie ma już klasy robotniczej, o której pisał Marx,
> czy inne levactwo. Zastąpił ją w pełni prekariat, który swym zasięgiem
> obejmuje także klase średnią i wygląda, że na tym się nie kończy. Przez
> ostatnie kilkadziesiąt lat, kapitalizm finansowy skutecznie
> zredefiniował stosunek do środków produkcji, jaki znany był od XIX i XX
> wieku. Obecnie nam panujący model globalnego społeczeństwa sprowadza się
> do relacji: 1 do 99. Ten jeden procent populacji, ( niektórzy mówia że
> to tylko 0,1% ), posiada 99.9% dostepnych aktywów, w formie środków
> finansowych, jak i realnego kapitału surowców. A zatem, sytuacja różni
> się znacznie od tej, w której możliwa była by jeszcze tzw. walka klas,
> (walka o środki produkcji). Dzisiaj rozsądnym wydaje się jedynie, nie
> pogłębiać różnic wewnątrz owego prekariatu, który został totalnie
> wyrolowany na karuzeli dziejów i biernie, (narazie), czeka na nowe
> rozdanie.
>

tu uzasadnienie, ze szkicem historycznego tła.
https://www.youtube.com/watch?v=Db3YtVZPG84&feature=
youtu.be&t=325
//nieco ponad 100 minut, ale można słuchać z prędkością x 1.75

--