Parestezje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2010-02-16 16:27:50

Temat: Parestezje
Od: Paulla <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam grupowiczów,
Od ubiegłego roku dość często drętwieją mi nogi zwłaszcza lewa. Czasem
dotyczy to również lewej ręki. Nie pomagają zmiany pozycji.
Często drętwienie przeistacza się w palenie skóry. Skóra jest tak wrażliwa,
że drażni mnie nawet ubranie. Skóra nie jest zaczerwieniona, nie łuszczy
się i nie jest wysuszona. Odstawiłam na jakiś czas drażniące kosmetyki lecz
bez efektów.
Jako, że mam mpd po wystąpieniu tych objawów wybrałam się do neurologa i
niestety nie dowiedziałam się, co mi dolega.
Dopiero gdy wzięłam sprawy we własne ręce okazało sie, że mam parestezje.
Jest to czucie opaczne - przykre wrażenie, najczęściej mrowienie,
drętwienie lub zmian temperatury skóry (uczucie silnego gorąca lub zimna)
bądź też "przebiegnięcia prądu". Parestezje występują najczęściej w
przypadku uszkodzeń nerwów obwodowych, mogą jednak być objawem uszkodzenia
centralnego układu nerwowego. Często parestezje dotyczące jednej lub więcej
kończyn, tułowia, a także głowy (twarzy) są charakterystyczne dla
stwardnienia rozsianego (Sclerosis Multiplex). Może być jednym z objawów
hipokalcemii oraz hiperkaliemii. Parestezje wokół miejsca wtargnięcia
drobnoustrojów chorobotwórczych mogą występować w chorobach zakaźnych.
Wykonałam badania krwi: poziom elektrolitów w normie. Reszta wyników
także. Było również robione badanie w kierunku pasożytów, które niczego nie
wykryło. Dodatkowo zażywam wit. B6.
Zostało też wykonane echo oraz EKG. Wykazało łagodną niedomykalność
zastawki mitralnej.
Mam pytanie czy Wam też takie parestezje się zdarzają?
Zastanawiam się czy to nie ma związku z sercem, bo od kiedy zażywam beta
blokery jest trochę lepiej.
Dodam, że od jakiegoś czasu często mam dreszcze. Temperatura ciała w
normie.
Dobrze sypiam, nie piję kawy, nie palę...
Może macie jakieś rady dla mnie, bo możliwości u lekarzy już wyczerpałam...
Myślę o przebadaniu się w kierunku alergii gdyż często mam zapalenia zatok.
Jednak w przypadku drętwień najpierw RTG, by się przydało a tu o
skierowaniu na prześwietlenie nie ma mowy...
Co mi radzicie?

--
Nie jest sztuką pomylić się lecz naprawić swój błąd
Pozdrawiam Paulla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2010-02-17 07:18:24

Temat: Re: Parestezje
Od: "Lech Dubrowski" <3...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

http://pl.wikipedia.org/wiki/Parestezja

Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2010-02-17 08:14:44

Temat: Re: Parestezje
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulla pisze:

> Jako, że mam mpd

Co pod tym skrótem rozumiesz...?

> Jednak w przypadku drętwień najpierw RTG, by się przydało

A no... i to prześwietlenie rtg kręgosłupa lędźwiowego, bo wspominasz o
drętwieniach nogi.

a tu o
> skierowaniu na prześwietlenie nie ma mowy...
> Co mi radzicie?
>

Tu na pewno nie zasięgniesz porady :-). To grupa wolnych strzelców,
którzy mogą się na czymkolwiek znać, ale i nie muszą :-). To tak, jakbyś
poszła do pierwszego lepszego pubu i chciała zapytać o takie rzeczy...
Możesz trafić na lekarza, ale też możesz trafić na rozbawionych
żartownisiów, którzy z rozmysłem wprowadzą Cię w błąd, żeby się setnie
zabawić...
Słowem... pytanie skierowane nie tam, gdzie trzeba ;-).

Ja ze swej strony mogę powiedzieć, że przyczyn parestezji może być
sporo, a te z którymi miałem do czynienia w swojej pracy zawodowej miały
swe korzenie przede wszystkim w zaburzeniach czynnściowych kręgosłupa
oraz w zaburzeniach przepływu krwi w obrębie nerwów...

Myślę, że najrozsądniej jest uznać, że droga rozwiązania problemu przez
zasięganie porady lekarzy nie została jeszcze ciągle wyczerpana... Skoro
publiczna służba zdrowia nie daje rady, to czas chyba na porady prywatne
:-)... jest szansa, że porady będą prowadzone z większą wnikliwością ze
strony lekarzy :-)... poza tym nie ma ograniczeń w postaci braku
skierowania na jakieś tam badania... :-)

pozdr.
robercik-us

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2010-02-17 11:24:55

Temat: Re: Parestezje
Od: Paulla <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 17 luty (środa), robercik-us napisał(a) co następuje:
> Słowem... pytanie skierowane nie tam, gdzie trzeba ;-).
> Ja ze swej strony mogę powiedzieć, że przyczyn parestezji może być
> sporo, a te z którymi miałem do czynienia w swojej pracy zawodowej miały
> swe korzenie przede wszystkim w zaburzeniach czynnściowych kręgosłupa
> Myślę, że najrozsądniej jest uznać, że droga rozwiązania problemu przez
> zasięganie porady lekarzy nie została jeszcze ciągle wyczerpana... Skoro
> publiczna służba zdrowia nie daje rady, to czas chyba na porady prywatne
> :-)... jest szansa, że porady będą prowadzone z większą wnikliwością ze
> strony lekarzy :-)... poza tym nie ma ograniczeń w postaci braku
> skierowania na jakieś tam badania... :-)

I tak już częściowo chodzę po prywatnych gabinetach. Niestety stan mojej
renty nie pozwala na zbyt wiele.

A teraz uwaga do @Leszka skoro jest podana definicja schorzenia to po
jakiego czorta podajesz mi link do tego samego?
Kolejna kwestia zwrócicie uwagę na jedno z pytań końcowych, które brzmiało,
czy ktoś z Was jako, iż część tu osób jest niepełnosprawna ma podobny
problem dlatego pytania zostały skierowane do tej grupy.

@robercik Dziękuję za odpowiedź. Też się zastanawiam nad problemem
przepływu krwi. W maju wybieram się na miesięczną rehabilitację może to coś
da.
@robercik czy jesteś może lekarzem?

--
Nie jest sztuką pomylić się lecz naprawić swój błąd
Pozdrawiam Paulla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2010-02-17 12:29:48

Temat: Re: Parestezje
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulla pisze:

> @robercik czy jesteś może lekarzem?
>
>
Nie... rehabilitantem, ale w stanie spoczynku :-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2010-02-17 14:06:05

Temat: Re: Parestezje
Od: Paulla <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 17 luty (środa), robercik-us napisał(a) co następuje:

> rehabilitantem, ale w stanie spoczynku :-))

Dzięki za info :)

--
Nie jest sztuką pomylić się lecz naprawić swój błąd
Pozdrawiam Paulla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2010-02-17 20:46:05

Temat: Re: Parestezje
Od: "Piotr \"Curious\" Slawinski" <c...@b...internetdsl.tpnet.lp> szukaj wiadomości tego autora

Paulla wrote:

> Witam grupowiczów,
> Od ubiegłego roku dość często drętwieją mi nogi zwłaszcza lewa. Czasem
> dotyczy to również lewej ręki. Nie pomagają zmiany pozycji.
> Często drętwienie przeistacza się w palenie skóry. Skóra jest tak
> wrażliwa, że drażni mnie nawet ubranie. Skóra nie jest zaczerwieniona, nie

> Zostało też wykonane echo oraz EKG. Wykazało łagodną niedomykalność
> zastawki mitralnej.

mysle ze nalezaloby isc tym tropem, popatrz na ten zespol :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Barlow
a#Objawy_i_przebieg

w uszkodzeniach zastawek oprocz problemow z samym krazeniem moze dojsc do
tzw. dysautonomii - jest to komplikacja wynikajaca z proby adaptacji do
zmienionych warunkow przez uklad hormonalny, dodatkowo przemijajace
niedokrwienia moga zaostrzac ten obraz.

http://en.wikipedia.org/wiki/Dysautonomia

mozna tez googlac bezposrednio za 'mitral valve prolapse dysautonomia'.

temat jest oczywiscie duzo szerszy niz opisuje to wikipedia, generalnie
to temat dla kardiologa, ew. endokrynologa.

nie mam pojecia czy mozliwe jest leczenie itd,

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2010-02-20 13:15:28

Temat: Re: Parestezje
Od: Paulla <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 17 luty (środa), Piotr "Curious" Slawinski napisał(a) co następuje:

> mysle ze nalezaloby isc tym tropem, popatrz na ten zespol :
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Barlow
a#Objawy_i_przebieg

Sama się zastanawiam czy to nie zespół Barlowa, ale lekarze twierdzą, że
nie jestem na tym etapie.

> w uszkodzeniach zastawek oprocz problemow z samym krazeniem moze dojsc do
> tzw. dysautonomii - jest to komplikacja wynikajaca z proby adaptacji do
> zmienionych warunkow przez uklad hormonalny, dodatkowo przemijajace
> niedokrwienia moga zaostrzac ten obraz.
> http://en.wikipedia.org/wiki/Dysautonomia

Nie można tego wykluczyć.
No nic w kwietniu mam wizytę u lekarza a w maju rehabilitację.
Zobaczymy może coś się wyjaśni.
Dzięki wszystkim za pomoc :)

--
Nie jest sztuką pomylić się lecz naprawić swój błąd
Pozdrawiam Paulla