| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-11-04 10:26:47
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły)."medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:hcrj29$q1h$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>
> > Dlaczego ja mam płacić na Twoje dzieci, a Ty na moje nie? Bzdura. Niech
> > sobie każdy sam wykształci dzieci tak, jak uważa i go stać.
>
> Już nieraz się to pojawiało tutaj, ale ciągle nie uzyskałam odpowiedzi -
> jakie masz w takim systemie rozwiązanie dla dzieci tych rodziców, którym
> zwisa i powiewa kształcenie dzieci albo ich w ogóle na to nie byłoby
> stać? Można się domyślać, że jest takich wielu. Czy w Twojej wizji
> przewidujesz ogromną część społeczeństwa praktycznie bez żadnego
> wykształcenia, analfabetów? Co z nimi? Jakie to będzie niosło
> konsekwencje dla tej wykształconej reszty i ogółu państwa? Jak to widzisz?
>
> Ewa
Rozwiązanie jest bardzo proste podobne do ubezpieczeń emerytalnych i
zdrowotnych - wszyscy płacą niewielką stawkę ogólną. Stanu wolnego - bykowe.
Resztę kasy na własne zamiary i możliwości.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2009-11-04 10:29:08
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły)."medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:hcrjs6$ro2$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> medea pisze:
> > J-23 pisze:
> >
> >> Takie beda Rzeczypospolite, jakie ich mlodziezy chowanie.
> >> (Andrzej Frycz Modrzewski)
> >
> > Ano właśnie! Widocznie są siły, którym zależy na tym, żeby społeczeństwo
> > było totalnie rozwarstwione - z jednej strony część starannie
> > wykształcona, z drugiej ciemny motłoch, którym łatwo wciskać "zabobony i
> > przesądy światło ćmiące". Niestety, w ostatecznej konsekwencji nie
> > wychodzi to na dobre ani jednej, ani drugiej stronie.
>
> Potem odpowiedzialność za wszystko i tak zwali się na Żydów.
>
> Ewa
Nie na żydów, na Herrenvolk. Tylko dlaczego tu w Polsce są w nim to same
żydy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-11-04 10:39:39
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły).Prawusek pisze:
> "medea" <e...@p...fm> wrote in message
> news:hcrj29$q1h$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>> Dlaczego ja mam płacić na Twoje dzieci, a Ty na moje nie? Bzdura. Niech
>>> sobie każdy sam wykształci dzieci tak, jak uważa i go stać.
>> Już nieraz się to pojawiało tutaj, ale ciągle nie uzyskałam odpowiedzi -
>> jakie masz w takim systemie rozwiązanie dla dzieci tych rodziców, którym
>> zwisa i powiewa kształcenie dzieci albo ich w ogóle na to nie byłoby
>> stać? Można się domyślać, że jest takich wielu. Czy w Twojej wizji
>> przewidujesz ogromną część społeczeństwa praktycznie bez żadnego
>> wykształcenia, analfabetów? Co z nimi? Jakie to będzie niosło
>> konsekwencje dla tej wykształconej reszty i ogółu państwa? Jak to widzisz?
>>
>> Ewa
>
> Rozwiązanie jest bardzo proste podobne do ubezpieczeń emerytalnych i
> zdrowotnych - wszyscy płacą niewielką stawkę ogólną. Stanu wolnego - bykowe.
> Resztę kasy na własne zamiary i możliwości.
>
>
Czyli jednak jakieś państwowe szkolnictwo?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-11-04 10:43:35
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły).On 4 Lis, 11:05, medea <e...@p...fm> wrote:
> J-23 pisze:
>
> > Takie beda Rzeczypospolite, jakie ich mlodziezy chowanie.
> > (Andrzej Frycz Modrzewski)
>
> Ano właśnie! Widocznie są siły, którym zależy na tym, żeby społeczeństwo
> było totalnie rozwarstwione - z jednej strony część starannie
> wykształcona, z drugiej ciemny motłoch, którym łatwo wciskać "zabobony i
> przesądy światło ćmiące". Niestety, w ostatecznej konsekwencji nie
> wychodzi to na dobre ani jednej, ani drugiej stronie.
>
> Ewa
Ciemnym ludem latwiej sterowac.
Ora et labora
O reszcie pomyslimy za Ciebie.
J-23 itede
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2009-11-04 10:43:58
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły).
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hcrj29$q1h$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>
>> Dlaczego ja mam płacić na Twoje dzieci, a Ty na moje nie? Bzdura. Niech
>> sobie każdy sam wykształci dzieci tak, jak uważa i go stać.
>
> Już nieraz się to pojawiało tutaj, ale ciągle nie uzyskałam odpowiedzi -
> jakie masz w takim systemie rozwiązanie dla dzieci tych rodziców, którym
> zwisa i powiewa kształcenie dzieci albo ich w ogóle na to nie byłoby stać?
> Można się domyślać, że jest takich wielu. Czy w Twojej wizji przewidujesz
> ogromną część społeczeństwa praktycznie bez żadnego wykształcenia,
> analfabetów? Co z nimi? Jakie to będzie niosło konsekwencje dla tej
> wykształconej reszty i ogółu państwa? Jak to widzisz?
>
Na razie tyle:
rozważ proszę, jak jest realnie teraz, przy "darmowym" szkolnictwie: poziom
nauczania, koszt, pensja (czyli pośrednio motywacja) nauczyciela, etc. I to
nie tylko w Polsce. W USA, gdzie jeszcze trochę z kapitalizmu pozostało-
utrzymuje się szkoły państwowe, żeby trudną młodzież ściągnąć z ulicy. Nie
ma innego powodu. Pracy i tak nie dostanie po takiej kiepskiej szkole.
Ludzie ci idą potem do różnych niskokwalifikowanych prac, lub schodzą na złą
drogę. Jedynym ich zainteresowaniem jest często TV. Ludzie, którzy skończyli
prywatne szkoły- stanowią elitę- często występują w TV zamiast ją
oglądać:-).
Jeśli chodzi o to, czy rodzice poślą dziecko do "darmowej" szkoły a czy
poślą do płatnej: no cóż- skoro nikt im w podatkach nie będzie zabierał
pieniędzy na tą "darmową"- to zależeć to będzie od ich decyzji- posłać, czy
nie. Mam głębokie przekonanie, że gdyby te zabrane pieniądze rodzice
dobrowolnie wpłacili do szkół prywatnych- wybranych przez siebie- to już by
znaleźli sposób na to, żeby tam dobrze nauczyciele uczyli:-). Poza tym- jak
to w wypadku "darmowych" rzeczy- pieniądze są często zwyczajnie rozkradane,
co gorsza- marnotrawione, a za to, co trafi do nauczycieli- trudno zachęcić
ludzi naprawdę dobrych do pracy w szkolnictwie. Kolejna sprawa: skoro jest
za darmo- to i nic dziwnego, że nikt praktycznie tego nie szanuje- więc
uczniowe nie chcą się uczyć, nauczyciele- uczyć uczniów.
Inny aspekt, który poruszyłaś: dostępność dla wszystkich. No cóż- system np
bonów edukacyjnych- postulowanych już dawno do wprowadzenia (rodzi się
dziecko- i dostaje taki bon. Może się za niego wykształcić, lub sprzedać go-
wtedy kto inny wykształci lepiej swoje dzieci).
A że będą rodzice, którzy narobią dzieci- a bony przepiją? A jak jest teraz?
Co z tego, że dziecko takiego kogoś chodzi do szkoły? A że zdarzy się
dziecko, które i w takich warunkach się przebije- to i zdarzy się w
warunkach opłat za szkołę (pracuje i się uczy)- lub skorzysta ze stypendium
(prywatnego!!!). A tak- mamy to, co mamy: Jak w tym dowcipie: Co mówi
bezrobotny absolwent uczelni do takiego, który ma pracę? - Poproszę
zapiekankę!
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2009-11-04 10:48:15
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły).
Użytkownik "J-23" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f8f8c1c8-8558-4877-ae75-de7491c4681f@r24g2000yq
d.googlegroups.com...
On 4 Lis, 10:42, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "J-23" <k...@g...pl> napisał w
> wiadomościnews:d9036527-b530-4c19-a74d-ed00db8f2c67@
b15g2000yqd.googlegroups.com...
> On 3 Lis, 20:40, XL <i...@g...pl> wrote:
>
>
>
> >http://www.styl24.pl/article.php/art_id,2722/title,
Jak-wychowac-zdoln...
>
> > "Wprawdzie nie jest to szkoła wyznaniowa, ale wiadomo, że uczniowie
> > przeważnie pochodzą z rodzin katolickich. Podczas roku szkolnego mogą
> > oni
> > uczestniczyć w praktykach religijnych.
> > Pomysł na taką szkołę zrodził się w grupie zaprzyjaźnionych ze sobą
> > rodziców. Takie placówki działają od kilkudziesięciu lat na świecie"
>
> > "Jego ośmioletni syn chodzi do drugiej klasy do Żagli, 11-letnia córka
> > do
> > Strumieni. - W tej szkole może się naprawdę wyszaleć: koszykówka, noga,
> > dwa
> > ognie - dodaje. - Tu wychowuje się mocnego faceta, nie mięczaka."
>
> > "Od przedszkola przez wszystkie etapy szkoły realizowany jest specjalny
> > program, który ma kształtować charakter. W każdym miesiącu nauczyciele
> > skupiają się na innych umiejętnościach. Wrzesień to porządek,
> > październik -
> > pracowitość, potem kolejno: wytrwałość, przyjaźń."
>
> > "Inspiracja płynie od założyciela Opus Dei - św. Josemarii Escrivy. Ten
> > "święty od codzienności" istotną część nauk poświęcił rodzinie, w tym
> > małżeństwu i wychowaniu dzieci. Stowarzyszenie nie ukrywa, że szkoły,
> > choć
> > są prywatną inicjatywą rodziców, korzystają z opieki duszpasterskiej
> > kapłanów Prałatury Opus Dei, która wielu osobom kojarzy się z
> > restrykcyjną
> > i zamkniętą dla ogółu organizacją."
>
> > "Absolwentki "Nazaretanek" znają świetnie kilka języków, łacinę, ale
> > także
> > pięknie się poruszają, nakrywają do stołu, układają kwiaty w wazonie.
> > Tego
> > uczą się na lekcjach kultury gestu. Siostry starają się chronić
> > uczennice
> > przed współczesnymi zagrożeniami: zbytnim liberalizmem, narkotykami,
> > alkoholem. Szkoła przygotowuje dziewczyny zarówno do studiów, jak i do
> > życia w rodzinie"
>
> > "- Tak, czujemy się w dzisiejszym świecie szkołą elitarną, ale nie
> > dlatego,
> > że mogą się tu znaleźć uczennice bardziej zamożne czy lepiej urodzone,
> > ale
> > dlatego, że za znamię elitarności uważamy podstawy moralne i społeczne -
> > dodaje siostra Ruth..."
>
> > --
>
> > Ikselka.
>
> I tak jest OK. Panstwowe szkoly powinny byc bezwyznaniowe. I w nich
> nie powinno byc nauki religii. Jak rowniez w tychze szkolach
> panstwowych nie powinno byc symboli religijnych. Ale jak ktos chce
> zalozyc szkole wyznaniowa, a ktos inny do tej szkoly poslac swoje
> dzieci to jest w porzadku. Mozna przyjac, ze zasadne jest isnienie
> szkol wyznawcow islamu, albo szkoly religii abrahamowej... itede. Tyle
> ze bez dotacji panstwowych! Ja bym swoich dzieci do zadnej szkoly
> wyznaniowej nie poslal. Ale jak ktos chce, to co mi do tego, byle nie
> narzucal innym swojej woli. Niestety, ludziom wierzacym trudno
> pogodzic sie z taka liberalna postawa, i walcza o to by wszyscy
> reprezentowali swiatopoglad wywodzacy sie, z uznawanej przez nich
> religii.
> ----------------------------------------------------
---------------------------------------
> Cwaniaczku:-). Sam piszę podobnie- z jednym, kardynalnym wyjątkiem: ŻADNA
> szkoła nie powinna być państwowa- z wyjątkiem może wojskowych. Dlaczego ja
> mam płacić na Twoje dzieci, a Ty na moje nie? Bzdura. Niech sobie każdy
> sam
> wykształci dzieci tak, jak uważa i go stać. A zdecyduje rynek- w Łodzi do
> szkoły prowadzonej przez oo Salezjanów nawet ateiści posyłają dzieci- bo
> ma
> wysoki poziom, łatwo dostać się potem na studia. Nie widzę problemu, żebyś
> posłał dziecko do szkoły prowadzonej przez ateistów- czemu nie?
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
Takie beda Rzeczypospolite, jakie ich mlodziezy chowanie.
(Andrzej Frycz Modrzewski)
albo
Mozna twierdzic że wymiar wlasnego obywatelstwa to indywidualna sprawa
kazdego czlowieka, ja bym jednak polemizowal, bowiem o funkcjonowaniu
i trwaniu narodu swiadczy ogol spojnej spolecznosci, a nie tabuny
jednostek. Dlatego nasze obywatelstwo musi zalezec od szeregu
powszechnych spraw i zasad, musimy sie z tym pogodzic, jednakze kazdy
powinien je odpowiednio szlifować i pielegnowac. Ten ogol spraw ktory
nas dotyczy to po prostu nasza ojczyzna. Ojczyzna to samo zycie. Jak
krew bije w tetnicach. Jak serce w piersiach uderza Tak w nas zyje
Ojczyzna.
(Stefan Żeromski).
----------------------------------------------------
------------------------------------------------
Cytujesz gorącego patriotę Modrzewskiego, zaraz potem socjalistę Żeromskiego
(raczej patriotą bym go mimo wszystko nie nazwał, choć gdyby żył dziś-
zapewne za takiego by uchodził), i nie zauważasz, ze jeśli szkoła ma być
państwowa i zgodna z tradycjami- to nie_może_być_świecka_w_Polsce?
Spójrz na Grecję: tam nawet nie wolno zmieniać wyznania z ortodoksyjnego na
inne (namawianie jest karalne). Moi znajomi musieli posyłać syna na religię-
któa jest obowiązkowa i jedynie ortodoksyjna- choć nie krylio, że są
rzymskimi katolikami
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2009-11-04 10:59:31
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły).On 4 Lis, 11:48, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "J-23" <k...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:f8f8c1c8-8558-4877-ae75-de7491c4681f@
r24g2000yqd.googlegroups.com...
> On 4 Lis, 10:42, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
>
>
>
> > Użytkownik "J-23" <k...@g...pl> napisał w
> > wiadomościnews:d9036527-b530-4c19-a74d-ed00db8f2c67@
b15g2000yqd.googlegroups.com...
> > On 3 Lis, 20:40, XL <i...@g...pl> wrote:
>
> > >http://www.styl24.pl/article.php/art_id,2722/title,
Jak-wychowac-zdoln...
>
> > > "Wprawdzie nie jest to szkoła wyznaniowa, ale wiadomo, że uczniowie
> > > przeważnie pochodzą z rodzin katolickich. Podczas roku szkolnego mogą
> > > oni
> > > uczestniczyć w praktykach religijnych.
> > > Pomysł na taką szkołę zrodził się w grupie zaprzyjaźnionych ze sobą
> > > rodziców. Takie placówki działają od kilkudziesięciu lat na świecie"
>
> > > "Jego ośmioletni syn chodzi do drugiej klasy do Żagli, 11-letnia córka
> > > do
> > > Strumieni. - W tej szkole może się naprawdę wyszaleć: koszykówka, noga,
> > > dwa
> > > ognie - dodaje. - Tu wychowuje się mocnego faceta, nie mięczaka."
>
> > > "Od przedszkola przez wszystkie etapy szkoły realizowany jest specjalny
> > > program, który ma kształtować charakter. W każdym miesiącu nauczyciele
> > > skupiają się na innych umiejętnościach. Wrzesień to porządek,
> > > październik -
> > > pracowitość, potem kolejno: wytrwałość, przyjaźń."
>
> > > "Inspiracja płynie od założyciela Opus Dei - św. Josemarii Escrivy. Ten
> > > "święty od codzienności" istotną część nauk poświęcił rodzinie, w tym
> > > małżeństwu i wychowaniu dzieci. Stowarzyszenie nie ukrywa, że szkoły,
> > > choć
> > > są prywatną inicjatywą rodziców, korzystają z opieki duszpasterskiej
> > > kapłanów Prałatury Opus Dei, która wielu osobom kojarzy się z
> > > restrykcyjną
> > > i zamkniętą dla ogółu organizacją."
>
> > > "Absolwentki "Nazaretanek" znają świetnie kilka języków, łacinę, ale
> > > także
> > > pięknie się poruszają, nakrywają do stołu, układają kwiaty w wazonie.
> > > Tego
> > > uczą się na lekcjach kultury gestu. Siostry starają się chronić
> > > uczennice
> > > przed współczesnymi zagrożeniami: zbytnim liberalizmem, narkotykami,
> > > alkoholem. Szkoła przygotowuje dziewczyny zarówno do studiów, jak i do
> > > życia w rodzinie"
>
> > > "- Tak, czujemy się w dzisiejszym świecie szkołą elitarną, ale nie
> > > dlatego,
> > > że mogą się tu znaleźć uczennice bardziej zamożne czy lepiej urodzone,
> > > ale
> > > dlatego, że za znamię elitarności uważamy podstawy moralne i społeczne -
> > > dodaje siostra Ruth..."
>
> > > --
>
> > > Ikselka.
>
> > I tak jest OK. Panstwowe szkoly powinny byc bezwyznaniowe. I w nich
> > nie powinno byc nauki religii. Jak rowniez w tychze szkolach
> > panstwowych nie powinno byc symboli religijnych. Ale jak ktos chce
> > zalozyc szkole wyznaniowa, a ktos inny do tej szkoly poslac swoje
> > dzieci to jest w porzadku. Mozna przyjac, ze zasadne jest isnienie
> > szkol wyznawcow islamu, albo szkoly religii abrahamowej... itede. Tyle
> > ze bez dotacji panstwowych! Ja bym swoich dzieci do zadnej szkoly
> > wyznaniowej nie poslal. Ale jak ktos chce, to co mi do tego, byle nie
> > narzucal innym swojej woli. Niestety, ludziom wierzacym trudno
> > pogodzic sie z taka liberalna postawa, i walcza o to by wszyscy
> > reprezentowali swiatopoglad wywodzacy sie, z uznawanej przez nich
> > religii.
> > ----------------------------------------------------
---------------------------------------
> > Cwaniaczku:-). Sam piszę podobnie- z jednym, kardynalnym wyjątkiem: ŻADNA
> > szkoła nie powinna być państwowa- z wyjątkiem może wojskowych. Dlaczego ja
> > mam płacić na Twoje dzieci, a Ty na moje nie? Bzdura. Niech sobie każdy
> > sam
> > wykształci dzieci tak, jak uważa i go stać. A zdecyduje rynek- w Łodzi do
> > szkoły prowadzonej przez oo Salezjanów nawet ateiści posyłają dzieci- bo
> > ma
> > wysoki poziom, łatwo dostać się potem na studia. Nie widzę problemu, żebyś
> > posłał dziecko do szkoły prowadzonej przez ateistów- czemu nie?
>
> > serdecznie pozdrawiam
>
> > Chiron
>
> Takie beda Rzeczypospolite, jakie ich mlodziezy chowanie.
> (Andrzej Frycz Modrzewski)
> albo
> Mozna twierdzic że wymiar wlasnego obywatelstwa to indywidualna sprawa
> kazdego czlowieka, ja bym jednak polemizowal, bowiem o funkcjonowaniu
> i trwaniu narodu swiadczy ogol spojnej spolecznosci, a nie tabuny
> jednostek. Dlatego nasze obywatelstwo musi zalezec od szeregu
> powszechnych spraw i zasad, musimy sie z tym pogodzic, jednakze kazdy
> powinien je odpowiednio szlifować i pielegnowac. Ten ogol spraw ktory
> nas dotyczy to po prostu nasza ojczyzna. Ojczyzna to samo zycie. Jak
> krew bije w tetnicach. Jak serce w piersiach uderza Tak w nas zyje
> Ojczyzna.
> (Stefan Żeromski).
>
> ----------------------------------------------------
------------------------------------------------
> Cytujesz gorącego patriotę Modrzewskiego, zaraz potem socjalistę Żeromskiego
> (raczej patriotą bym go mimo wszystko nie nazwał, choć gdyby żył dziś-
> zapewne za takiego by uchodził), i nie zauważasz, ze jeśli szkoła ma być
> państwowa i zgodna z tradycjami- to nie_może_być_świecka_w_Polsce?
> Spójrz na Grecję: tam nawet nie wolno zmieniać wyznania z ortodoksyjnego na
> inne (namawianie jest karalne). Moi znajomi musieli posyłać syna na religię-
> któa jest obowiązkowa i jedynie ortodoksyjna- choć nie krylio, że są
> rzymskimi katolikami
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
Z nauka religii w szkole to jest tak, jakby moje dziecko na lekcji
biologii uczone bylo, ze na ksiezycu zyja hipopotamy. Do przekazu w/w
patriotycznych wartosci, sluza lekcie historii, i ewentualnie
j.polski. Wiedza o spolecznstwie powinna pokazywac, ze tolerancja jest
rownie wazna jak potriotyzm.
J-23 itede
PS. Gecji caly czas grozi islamizacja, i Grecy robia co moga by sie
przed tym uchronic, ale historia i kultura samej Grecji siega daleko
glebiej niz chrzescijanstwo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2009-11-04 11:03:21
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły).On 4 Lis, 11:48, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "J-23" <k...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:f8f8c1c8-8558-4877-ae75-de7491c4681f@
r24g2000yqd.googlegroups.com...
> On 4 Lis, 10:42, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
>
>
>
> > Użytkownik "J-23" <k...@g...pl> napisał w
> > wiadomościnews:d9036527-b530-4c19-a74d-ed00db8f2c67@
b15g2000yqd.googlegroups.com...
> > On 3 Lis, 20:40, XL <i...@g...pl> wrote:
>
> > >http://www.styl24.pl/article.php/art_id,2722/title,
Jak-wychowac-zdoln...
>
> > > "Wprawdzie nie jest to szkoła wyznaniowa, ale wiadomo, że uczniowie
> > > przeważnie pochodzą z rodzin katolickich. Podczas roku szkolnego mogą
> > > oni
> > > uczestniczyć w praktykach religijnych.
> > > Pomysł na taką szkołę zrodził się w grupie zaprzyjaźnionych ze sobą
> > > rodziców. Takie placówki działają od kilkudziesięciu lat na świecie"
>
> > > "Jego ośmioletni syn chodzi do drugiej klasy do Żagli, 11-letnia córka
> > > do
> > > Strumieni. - W tej szkole może się naprawdę wyszaleć: koszykówka, noga,
> > > dwa
> > > ognie - dodaje. - Tu wychowuje się mocnego faceta, nie mięczaka."
>
> > > "Od przedszkola przez wszystkie etapy szkoły realizowany jest specjalny
> > > program, który ma kształtować charakter. W każdym miesiącu nauczyciele
> > > skupiają się na innych umiejętnościach. Wrzesień to porządek,
> > > październik -
> > > pracowitość, potem kolejno: wytrwałość, przyjaźń."
>
> > > "Inspiracja płynie od założyciela Opus Dei - św. Josemarii Escrivy. Ten
> > > "święty od codzienności" istotną część nauk poświęcił rodzinie, w tym
> > > małżeństwu i wychowaniu dzieci. Stowarzyszenie nie ukrywa, że szkoły,
> > > choć
> > > są prywatną inicjatywą rodziców, korzystają z opieki duszpasterskiej
> > > kapłanów Prałatury Opus Dei, która wielu osobom kojarzy się z
> > > restrykcyjną
> > > i zamkniętą dla ogółu organizacją."
>
> > > "Absolwentki "Nazaretanek" znają świetnie kilka języków, łacinę, ale
> > > także
> > > pięknie się poruszają, nakrywają do stołu, układają kwiaty w wazonie.
> > > Tego
> > > uczą się na lekcjach kultury gestu. Siostry starają się chronić
> > > uczennice
> > > przed współczesnymi zagrożeniami: zbytnim liberalizmem, narkotykami,
> > > alkoholem. Szkoła przygotowuje dziewczyny zarówno do studiów, jak i do
> > > życia w rodzinie"
>
> > > "- Tak, czujemy się w dzisiejszym świecie szkołą elitarną, ale nie
> > > dlatego,
> > > że mogą się tu znaleźć uczennice bardziej zamożne czy lepiej urodzone,
> > > ale
> > > dlatego, że za znamię elitarności uważamy podstawy moralne i społeczne -
> > > dodaje siostra Ruth..."
>
> > > --
>
> > > Ikselka.
>
> > I tak jest OK. Panstwowe szkoly powinny byc bezwyznaniowe. I w nich
> > nie powinno byc nauki religii. Jak rowniez w tychze szkolach
> > panstwowych nie powinno byc symboli religijnych. Ale jak ktos chce
> > zalozyc szkole wyznaniowa, a ktos inny do tej szkoly poslac swoje
> > dzieci to jest w porzadku. Mozna przyjac, ze zasadne jest isnienie
> > szkol wyznawcow islamu, albo szkoly religii abrahamowej... itede. Tyle
> > ze bez dotacji panstwowych! Ja bym swoich dzieci do zadnej szkoly
> > wyznaniowej nie poslal. Ale jak ktos chce, to co mi do tego, byle nie
> > narzucal innym swojej woli. Niestety, ludziom wierzacym trudno
> > pogodzic sie z taka liberalna postawa, i walcza o to by wszyscy
> > reprezentowali swiatopoglad wywodzacy sie, z uznawanej przez nich
> > religii.
> > ----------------------------------------------------
---------------------------------------
> > Cwaniaczku:-). Sam piszę podobnie- z jednym, kardynalnym wyjątkiem: ŻADNA
> > szkoła nie powinna być państwowa- z wyjątkiem może wojskowych. Dlaczego ja
> > mam płacić na Twoje dzieci, a Ty na moje nie? Bzdura. Niech sobie każdy
> > sam
> > wykształci dzieci tak, jak uważa i go stać. A zdecyduje rynek- w Łodzi do
> > szkoły prowadzonej przez oo Salezjanów nawet ateiści posyłają dzieci- bo
> > ma
> > wysoki poziom, łatwo dostać się potem na studia. Nie widzę problemu, żebyś
> > posłał dziecko do szkoły prowadzonej przez ateistów- czemu nie?
>
> > serdecznie pozdrawiam
>
> > Chiron
>
> Takie beda Rzeczypospolite, jakie ich mlodziezy chowanie.
> (Andrzej Frycz Modrzewski)
> albo
> Mozna twierdzic że wymiar wlasnego obywatelstwa to indywidualna sprawa
> kazdego czlowieka, ja bym jednak polemizowal, bowiem o funkcjonowaniu
> i trwaniu narodu swiadczy ogol spojnej spolecznosci, a nie tabuny
> jednostek. Dlatego nasze obywatelstwo musi zalezec od szeregu
> powszechnych spraw i zasad, musimy sie z tym pogodzic, jednakze kazdy
> powinien je odpowiednio szlifować i pielegnowac. Ten ogol spraw ktory
> nas dotyczy to po prostu nasza ojczyzna. Ojczyzna to samo zycie. Jak
> krew bije w tetnicach. Jak serce w piersiach uderza Tak w nas zyje
> Ojczyzna.
> (Stefan Żeromski).
>
> ----------------------------------------------------
------------------------------------------------
> Cytujesz gorącego patriotę Modrzewskiego, zaraz potem socjalistę Żeromskiego
> (raczej patriotą bym go mimo wszystko nie nazwał, choć gdyby żył dziś-
> zapewne za takiego by uchodził), i nie zauważasz, ze jeśli szkoła ma być
> państwowa i zgodna z tradycjami- to nie_może_być_świecka_w_Polsce?
> Spójrz na Grecję: tam nawet nie wolno zmieniać wyznania z ortodoksyjnego na
> inne (namawianie jest karalne). Moi znajomi musieli posyłać syna na religię-
> któa jest obowiązkowa i jedynie ortodoksyjna- choć nie krylio, że są
> rzymskimi katolikami
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
Aha, zapomnialem dodac, ze sam mam poglady centro-lewicowe.
"Szkalne domy" Zeromskiego, sa mi blizsze ideowo, niz budowa nowych
swiatyni.
J-23 itede
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2009-11-04 11:06:31
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły).W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Chiron pisze:
>
>> Dlaczego ja mam płacić na Twoje dzieci, a Ty na moje nie? Bzdura. Niech
>> sobie każdy sam wykształci dzieci tak, jak uważa i go stać.
>
> Już nieraz się to pojawiało tutaj, ale ciągle nie uzyskałam odpowiedzi -
> jakie masz w takim systemie rozwiązanie dla dzieci tych rodziców, którym
> zwisa i powiewa kształcenie dzieci albo ich w ogóle na to nie byłoby stać?
> Można się domyślać, że jest takich wielu. Czy w Twojej wizji przewidujesz
> ogromną część społeczeństwa praktycznie bez żadnego wykształcenia,
> analfabetów? Co z nimi? Jakie to będzie niosło konsekwencje dla tej
> wykształconej reszty i ogółu państwa? Jak to widzisz?
Analfabetami łatwiej sterować po Drodze ku Prawdzie i Miłości.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2009-11-04 11:09:49
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły).W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>
>>> Dlaczego ja mam płacić na Twoje dzieci, a Ty na moje nie? Bzdura. Niech
>>> sobie każdy sam wykształci dzieci tak, jak uważa i go stać.
>>
>> Już nieraz się to pojawiało tutaj, ale ciągle nie uzyskałam odpowiedzi -
>> jakie masz w takim systemie rozwiązanie dla dzieci tych rodziców, którym
>> zwisa i powiewa kształcenie dzieci albo ich w ogóle na to nie byłoby
>> stać? Można się domyślać, że jest takich wielu. Czy w Twojej wizji
>> przewidujesz ogromną część społeczeństwa praktycznie bez żadnego
>> wykształcenia, analfabetów? Co z nimi? Jakie to będzie niosło
>> konsekwencje dla tej wykształconej reszty i ogółu państwa? Jak to
>> widzisz?
>
> [...] Inny aspekt, który poruszyłaś: dostępność
> dla wszystkich. No cóż- system np bonów edukacyjnych- postulowanych już
> dawno do wprowadzenia (rodzi się dziecko- i dostaje taki bon. Może się
> za niego wykształcić, lub sprzedać go- wtedy kto inny wykształci lepiej
> swoje dzieci). A że będą rodzice, którzy narobią dzieci- a bony
> przepiją?
Bony miały spowodować eliminację kiepskich szkół a nie Kiepskich dzieci.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |