Niedziela to taki okres, taki czas, punkt w tygodniu gdzie demony znajduja
najwiekszy ubaw aby mnie dreczyc. Jakims sposobem niedziela stala sie czasem
kiedy maja najlatwiejszy dostep do mojej glowy.
glupie demony, mysla ze im sie uda, mysla ze jak wejda do mojej glowy to
zawladna myslami, glupie demony.
dlaczego o tym pisze bo jak mi odpierdoli (np. moze sie zdarzyc ze demony
zawladna moimi myslami) to bedziecie jednymi z pierwszych ktorzy sie o tym
dowiedza.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/