| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-07-08 21:43:09
Temat: Odp: Pieprzyk i usuwanie ...
Użytkownik "Jacek" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3B48C730.AE99D250@poczta.onet.pl...
: Stara ludowa zasada brzmi aby niczego nie usuwac z twarzy,
: a czy powiklania sa czy ich brak to porozmawiaj z patologiem.
: W koncu on to bada juz po zgonie.
Wlasnie po to sie przeprowadza badanie patomorfologiczne usunietej
zmiany, zeby do zgonu nie doprowadzic.
Wiesz, ludowe madrosci sa rozne - szklanka wody na ten przyklad to ponoc
swietny srodek antykoncepcyjny...
pozdr
krzysztof(ek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-07-08 22:13:05
Temat: Re: Pieprzyk i usuwanie ...
krzysztof(ek) napisał:
> Użytkownik "Jacek" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3B48C730.AE99D250@poczta.onet.pl...
>
> : Stara ludowa zasada brzmi aby niczego nie usuwac z twarzy,
> : a czy powiklania sa czy ich brak to porozmawiaj z patologiem.
> : W koncu on to bada juz po zgonie.
>
> Wlasnie po to sie przeprowadza badanie patomorfologiczne usunietej
> zmiany, zeby do zgonu nie doprowadzic.
>
> Wiesz, ludowe madrosci sa rozne - szklanka wody na ten przyklad to ponoc
> swietny srodek antykoncepcyjny...
Nie zrozumiales mnie.
Jezeli ktos pisze ze usuniecie pieprzyka moze prowadzic do czerniaka i takie
przypadki
sa znane, to patolog najlepiej zna prawdziwa przyczyne.
Ja naprawde niczego nie sugeruje, a jedynie wskazuje gdzie mozna sie udac
aby wzbogacic swoja wiedze.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-07-08 22:56:45
Temat: Odp: Pieprzyk i usuwanie ...
Użytkownik "Jacek" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3B48DAF1.3AB7E5F1@poczta.onet.pl...
> Nie zrozumiales mnie.
Faktycznie - sorry.
> Jezeli ktos pisze ze usuniecie pieprzyka moze prowadzic do czerniaka i
takie
> przypadki
> sa znane, to patolog najlepiej zna prawdziwa przyczyne.
IMHO onkolog bylby bardziej na miejscu.
> Ja naprawde niczego nie sugeruje, a jedynie wskazuje gdzie mozna sie
udac
> aby wzbogacic swoja wiedze.
Nie zrozumialem.
pozdr
krzysztof(ek)
---
"Koloryt świata otaczającego zależy od stosunku
do niego" (A. Kepiński)
ps Chyba do mnie pasuje ten cytat? :-(((
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-07-09 08:28:38
Temat: Odp: Pieprzyk i usuwanie ...> > Ja z kolei słyszałem że NIE powinno się usuwać pieprzyków, bo właśnie to
> > powoduje czerniaka... to w końcu jak jest na prawde ?
> Zgadzam się z tym, że usuwa się tylko te pieprzyki, które narażone są na
> ciągłe podrażnienia. Faktycznie grozi to czerniakiem.
A gdyby po usunieciu powstał czerniak to co by z nim zrobiono ?
Prawdopodobnie by go wycięto... nie można więc wyciąć "na zapas" tkankę
wokół pieprzyka żeby od razu poradzić sobie z ew. czerniakiem ?
BTW. Dlaczego po usunięciu może powestać czerniak ???
Pozdrawiam
--
Raf256
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-07-09 09:44:47
Temat: Odp: Pieprzyk i usuwanie ...
Użytkownik "Rafal Maj (Raf256)" <r...@g...pl>
> A gdyby po usunieciu powstał czerniak to co by z nim zrobiono ?
Wycieto.
> Prawdopodobnie by go wycięto... nie można więc wyciąć "na zapas"
tkankę
> wokół pieprzyka żeby od razu poradzić sobie z ew. czerniakiem ?
Pewien margines sie zawsze wycina. A jesli badanie wykaze, ze w
usunietej zmianie sa komorki czerniaka (nb: czerniak to nie rak!), to
wtedy wdraza sie odpowiednie leczenie.
Dlatego wyciecie u kosmetyczki nie jest najlepszym pomyslem - ale jak
ktos ludzi, czemu nie. Pewniem dreszczyk emocji jest caliem przyjemny.
> BTW. Dlaczego po usunięciu może powestać czerniak ???
A na jakiej podstawie sadzisz, ze moze?
pozdr
krzysztof(ek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2001-09-06 14:03:11
Temat: Re: Pieprzyk i usuwanie ...On Sun, 8 Jul 2001 17:38:50 +0200, "Rafal Maj (Raf256)"
<r...@g...pl> wrote:
>> > Mam na twarzy pieprzyk o srednicy ok 1 mm i przez niego mam klopoty z
>
>> > Czy warto go usunac ?
>> Warto. Najprawdopodobniej Twój pieprzyk to znamię barwnikowe -> drażnione
>> może przekształcić się w czerniaka. Standart to usuwać gdy: 1) gdy jest w
>
>Ja z kolei słyszałem że NIE powinno się usuwać pieprzyków, bo właśnie to
>powoduje czerniaka... to w końcu jak jest na prawde ?
mam 26 lat. sam miałem pieprzyk o dużej średnicy ( 12 mm) na plecach w
okolicy paska od spodni. byłwypukły, nierówne brzegi. napewno był
drażniony. wydawał się być rozgnieciony z jednej strony. trochę
spanikowałem. nie mogłem go dobrze obserwować, bo był w takim dziwnym
miejscu. pojechałem do chirurga. powiedział mi, że trzeba usunąć i
przebadać histopatologicznie.
ciął szeroko. na żywca ze znieczuleniem. :(
na szczęście wyniki od histopatologa wyszły ok.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |