Pierniczki do wbijania gwoździ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-12-09 13:39:27

Temat: Pierniczki do wbijania gwoździ;)
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kilka dni temu zrobiłam pierniczki. Część z nich trzymam w metalowej puszce,
część w szczelnie zamkniętym plastikowym pudle, część w worku foliowym.
Niestety - na razie wciąż można nimi gwoździe wbijać.
Kiedy i czy one zmiękną? Może dopiero po polukrowaniu? Jak je najlepiej
przechowywać?

Pozdrawiam - Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-12-09 13:41:55

Temat: Re: Pierniczki do wbijania gwoździ;)
Od: "wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:at26eb$vk1$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> Kilka dni temu zrobiłam pierniczki. Część z nich trzymam w metalowej
puszce,
> część w szczelnie zamkniętym plastikowym pudle, część w worku foliowym.
> Niestety - na razie wciąż można nimi gwoździe wbijać.
> Kiedy i czy one zmiękną? Może dopiero po polukrowaniu? Jak je najlepiej
> przechowywać?
>
a jaki mialas przepis? Bo pierdupiczki sa rozne, niektore miekna, niektore
zostaja deseczkami :) Taka juz ich uroda. Wiele ciastek mieknie, jezeli
poleza kilka dni bez przykrycia w miseczce czy w koszyczku na serwetce. Ja
to mowie, ze musza troche wilgoci z powietrza wessac :)

wkn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-09 13:48:56

Temat: Re: Pierniczki do wbijania gwoździ;)
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:at26eb$vk1$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> Kilka dni temu zrobiłam pierniczki. Część z nich trzymam w metalowej
puszce,
> część w szczelnie zamkniętym plastikowym pudle, część w worku foliowym.
> Niestety - na razie wciąż można nimi gwoździe wbijać.
> Kiedy i czy one zmiękną? Może dopiero po polukrowaniu? Jak je najlepiej
> przechowywać?

a jakie sa te pierniki - bo jesli cieniutkie i porzadnie wypieczone to moze
byc klopot z ich "zmieknieciem". Ja tak mialam jak walkowalam piernikowe
ciasto tak cienko jak kruche ciasto na ciasteczka, ale ostatnio, gdy
rozwalkowalam na jakies 0,5 cm pierniki ladnie wyrosly (pieklam krotko, bez
czekania az sie zrumienia), po kilku dniach nabraly wilgoci i byly pyszne.

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-09 14:18:49

Temat: Re: Pierniczki do wbijania gwoździ;)
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:at26nf$j3m$1@news.tpi.pl...
> a jakie sa te pierniki - bo jesli cieniutkie i porzadnie wypieczone to
moze
> byc klopot z ich "zmieknieciem". Ja tak mialam jak walkowalam piernikowe
> ciasto tak cienko jak kruche ciasto na ciasteczka, ale ostatnio, gdy
> rozwalkowalam na jakies 0,5 cm pierniki ladnie wyrosly (pieklam krotko,
bez
> czekania az sie zrumienia), po kilku dniach nabraly wilgoci i byly pyszne.

No to chyba po ptakach - są raczej cienkie, może nie bardzo ciemne, ale
jednak.....
Spróbuję jeszcze z lukrem i przetrzymaniem ich w koszyczku
Dzięki - Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-09 14:37:44

Temat: Re: Pierniczki do wbijania gwoździ;)
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Kiedy i czy one zmiękną? Może dopiero po polukrowaniu? Jak je
najlepiej
> przechowywać?
>
Jak raz mojej mamie przed Wigilią zasugerowano " to nic, za dwa
tygodnie zmiękną" to koło Wielkanocy kroiliśmy go (piernik) piłką i
siekierą - dopiero tak pokrojony i porąbany próbowaliśmy namaczać w
kawie - smak był nawet, nawet. ;-)))

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-09 15:35:47

Temat: Re: Pierniczki do wbijania gwoździ;)
Od: "syso" <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:at26eb$vk1$1@opat.biskupin.wroc.pl...

> Kiedy i czy one zmiękną? Może dopiero po polukrowaniu? Jak je najlepiej
> przechowywać?

Jak nie chca zmieknac po dobroci, to wloz do pojemniczka z pierniczkami
polowke obranego jablka. Nie pamietam ile to trwa, ale za pare godzin
zmiekna i beda pyszne. Ja tak robilam w zeszlym roku i w tym pewnie tez tak
zrobie, na to sie zanosi . :-))
--
Pozdrawiam
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-09 16:04:04

Temat: Re: Pierniczki do wbijania gwoździ;)
Od: walkie <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa W wrote:
> Kilka dni temu zrobiłam pierniczki. Część z nich trzymam w metalowej puszce,
> część w szczelnie zamkniętym plastikowym pudle, część w worku foliowym.
> Niestety - na razie wciąż można nimi gwoździe wbijać.
> Kiedy i czy one zmiękną? Może dopiero po polukrowaniu? Jak je najlepiej
> przechowywać?
>
> Pozdrawiam - Ewa
>
>
Zmiekna w obecnosci jablek lub pomaranczy - od pomaranczy nabieraja
dodatkowo fajnego aromatu.

Walkie!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-09 16:11:10

Temat: Re: Pierniczki do wbijania gwoździ;)
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "walkie" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:at2emb$q96$1@news.tpi.pl...

Zmiekna w obecnosci jablek lub pomaranczy - od pomaranczy nabieraja
> dodatkowo fajnego aromatu.

Dzięki! A pomarańczę też trzeba obrać ze skórki?
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-09 16:25:24

Temat: Re: Pierniczki do wbijania gwoździ;)
Od: "Marta Trzaska" <m...@m...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:at2fao$oev$1@opat.biskupin.wroc.pl...

Z pomarancza jeszce nie wiem jak jest, walkie to wie
a jablka wystarczy przekroic na pol, bez obierania ze skorki :) w zaleznosci
ile masz tych poerniczkow.. 1-2 jablka :)

Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-09 16:40:47

Temat: Re: Pierniczki do wbijania gwoździ;)
Od: walkie <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa W wrote:
> Użytkownik "walkie" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
> news:at2emb$q96$1@news.tpi.pl...
>
> Zmiekna w obecnosci jablek lub pomaranczy - od pomaranczy nabieraja
>
>>dodatkowo fajnego aromatu.
>
>
> Dzięki! A pomarańczę też trzeba obrać ze skórki?
> Ewa
>
>
Raczej tak, ja zawsze obieralam choc moja ciotka zawsze pakowala nie
przekrojone jablka i nieobrane pomarancze w te pierniki i jej miekly. Z
obranej pomaranczy szybciej przejdzie aromat i wilgoc.

Walkie ktora dzis w parku na spacerze znalazla mnostwo jemioly.