« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-04-06 22:15:03
Temat: Re: Płot lamelowy - opiniaDirko wrote:
> Hejka. Lamina to lamela (ew. lamel) po angielsku, co wynika z tłumaczeń
> np. instrukcji układania podłóg. :-)
Z laciny na angielski czy odwrotnie? :-)))
Bardziej na serio: na stronach brytyjskich ani amerykanskich o podlogach
nie widac terminow "alamel", "lamela" czy "lamina". Mozna je znalezc
tylko na stronach pisanych wprawdzie po angielsku, ale w innych krajach.
Widac te terminy tylko tam sa stosowane i przenoszone bezmyslnie na
angielski.
Ale to nie wyjasnia ciagle kryteriow jakim musi odpowiadac plot, aby
w Polsce zostal nazwany lamelowym. W tej chwili wydaje mi sie, ze
moze to byc obecnosc desek po obu stronach plotu.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-04-06 22:28:15
Temat: Re: Płot lamelowy - opiniaTomaszjan wrote:
> Nie. Również i tu chodzi o cienkość zastosowanych elementów (listków).
> Przybijanie po obu stronach myślę że jest związane z tradycją i
> zamaskowaniem. Pierwsze płoty tego typu były budowane "z pewną
> nieśmiałością" i sam konstruktor widząc miałkość materiału chciał rzecz
> dodatkowo usztywnić. zastosował sposób z koszyka wiklinowego czy z łubu- z
> niezłym skutkiem zresztą
> Przybijanie z jednej strony uwypukliło by to co jest ukrywane właśnie -
> cienkość elementu..
Dziekuje za wyjasnienie. Po zdjeciach ze strony
http://www.wrzos.olsztyn.pl/konstrukcje.htm
trudno to rozpoznac. Zreszta ich nazwnictwo jest ogolnie
dziwne. Jesli szope z pierwszego zdjecia nazwali altanka,
to ja sie chyba moge rownie dobrze nazwac cesarzem chinskim.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-04-06 22:36:43
Temat: Re: Płot lamelowy - opiniaW wiadomości news:3oZ4e.10$8J5.5@fe2.columbus.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> to ja sie chyba moge rownie dobrze nazwac cesarzem chinskim.
>
Hejka. No nareszcie mamy cesarza grupy ogrodowej. Mi-siu-ooooo I :-D
Pozdrawiam konstytutywnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-04-07 07:47:50
Temat: Re: Płot lamelowy - opiniaUżytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
> JerzyN wrote:
>
> > To kalka językowa z ang. lamels wprowadzona w sklepach pewnej obcej
kulturowo sieci.
> > Nie znali języka polskiego i nie stać ich było na ZATRUDNIENIE
DOBREGO TŁUMACZA.
>
> Kalka z nieistniejacego slowa angielskiego??? [...]
Przepraszam za skróty myślowe, zapominam, że USA to jednak ma swoją
odrębną tradycję.
Słowo wyszło oczywiście z francuskiego lamelle i już istnieje w
angielskim i stąd (?) najprawdopodobniej rozeszło się po świecie [za
sprawą francuskiej (międzynarodowej) grupy Leroy and Merlin
http://www.leroymerlin.pl/ ] i dotarło i do nas w nie/znanej jeszcze/już
ci formie.
Chodzi oczywiście o panel (sic!) płotu listwowego skrótowo nazwanego
płotem lamelowym a nie lamellowym [ang. panel fences (basket-weave)
znanego i w USA
http://www.orps.state.ny.us/assessor/manuals/vol7/pa
rt1/section4/sec4b.h
tm ]
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |