Slawek [am-pm] <sl_d[SPAM_JEST_BE]@gazeta.pl> napisał(a):

> Z przecieków wiem, że robią to, bo czasem:
> - nudzą się;
> - rozczarowują się w stosunku do aktualnego partnera.
> - asekurują się;
> - odgrywają się;
> - spotykają bardzo intrygującego pana;
> - uzyskują określone korzyści nie- i materialne.
> O czymś zapomniałem?

Biologicznym powodem zdrady kobiet jest zaczerpnięcie atrakcyjnego materiału
genetycznego. Jak wiadomo nieco inne cechy wskazane dla opiekuna dzieci i
rodziny (zwanego także mężem) a inne dla dawcy materiału genetycznego. Np mąż
lepszy jest starszy ze zdolnością do zarabiania pieniędzy, troskliwy,
opiekuńczy. Dawcą spermy lepszym jest typ ludzki nie bez powodu zwany
byczkiem lub ogierem. Tzw. intuicja kobieca podpowiada kobietom w tych
sprawach niezawodnie. Kobiety z miłości do przyszłych dzieci zdradzają mężów
z niczym się nie ujawniając.

Osłabienie ludzkich instynktów powoduje, że często wybór stałego partnera i
kochanka odpowiada powyższemu opisowi, nie dochodzi jednak do pobrania
materiału genetycznego,a cała operacja dokonywana jest wyłącznie dla korzyści
psychologicznych (przyjemnośc czucia się atrakcyjną, pożądaną itd). Myśle że
można to nazwać zboczeniem instynktu rozrodzczego.

kis


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/